prośba o pomoc,radę,wsparcie |
Autor |
Wiadomość |
nat
Małomówny
Dołączyła: 11 Lip 2011 Posty: 12
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 22:36
|
|
|
dziękuję za wsparcie.jutro sie odezwę |
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Pomógł: 35 razy Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011 22:37
|
|
|
nat napisał/a: | dziękuję za wsparcie.jutro sie odezwę |
.... .... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 07:00
|
|
|
Cześć Nat:)
Zapił bo jest chory (choć go to w żaden sposób nie usprawiedliwia), a ty biegusiem na terapię lub/i Al-anon. Po to, byś tak emocjonalnie nie musiała przeżywać jego lotów, byś sama siebie nie krzywdziła, byś miała wsparcie. |
_________________
|
|
|
|
|
ZbOlo
[*][*][*] Ojciec Chrzestny
Pomógł: 35 razy Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 2713 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 07:02
|
|
|
....Nat, co słychać.... |
_________________ Homines soli animalium non sitientes, bibimus
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 07:43
|
|
|
witaj natko
Doskonale rozumiem to co teraz przeżywasz bo i w moim związku dochodziło do podobnych sytuacji a wściekłość i uczucie bezsilności były nie do zniesienia. Waliłam głową w mur i to dosłownie i co ? nic mi to nie dało ani nie uzdrowiłam męża tym sposobem tylko sobie zrobiłam krzywdę, ani też nie poukładało mi się we łbie od tych wstrząsów skorzystaj z porady dziewczyn i biegusiem na terapię ! nie myśl o tym co dzisiaj będzie z twoim mężem , myśl o tym co możesz zrobić żeby pomóc sobie nie jemu !
pozdrawiam
Ewa - współuzależniona |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 09:56
|
|
|
hej. jestem żoną alkoholika który chodzi na terapią ponad trzy lata. w ciągu tego czasu wracał pijany 11 razy, ostatnio w pażdzirniku 2010. ni wiem co będzie z nim dalej, być może już nie będzie pić a może wpadni w ciąg. nie wiem co tu decyduje, ale chyba motywacja i podejście do trapii. pozdrawiam dziewczyno wiem co czujesz. pomyśl traz chwilkę o sobie, spróbój wyciszyć i pomyśleć co tak właściwie chcesz mu powiedzieć. |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
nat
Małomówny
Dołączyła: 11 Lip 2011 Posty: 12
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 10:05
|
|
|
witam po nieprzespanej nocy:( rano powiedział mi że chciał spróbować czy aby na pewno jest chory i nie musi pić,i stwierdził że jednak to nie dla niego bo wypił 2 piwa cała noc kręciło mu sie w głowie i się źle czuł.mam tylko nadzieje ze juz nie będzie tak eksperymentował,powiedział ze wie ze to nie dla niego ,ze jest chory i w piątek idzie na swój miting.nie wiem ja i tak juz mu nie zaufam:(boli mnie dusza |
|
|
|
|
Marc-elus
Uzależniony od netu
Pomógł: 69 razy Wiek: 45 Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3665
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 10:24
|
|
|
nat napisał/a: | jednak to nie dla niego bo wypił 2 piwa cała noc kręciło mu sie w głowie i się źle czuł |
Nie słyszałem żeby obniżenie tolerancji na alkohol sprawiło że ktoś nie pił... No ale alkoholizm to choroba pełna niewiadomych, cuda się zdarzają
Chyba jednak kręci.... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 10:26
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | nat napisał/a:
jednak to nie dla niego bo wypił 2 piwa cała noc kręciło mu sie w głowie i się źle czuł
Nie słyszałem żeby obniżenie tolerancji na alkohol sprawiło że ktoś nie pił.. |
Weź pod uwagę również psychikę a nie tylko objawy tzw. fizyczne |
_________________ |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 14:24
|
|
|
Witaj Nat
Trzymam za Ciebie kciuki |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 17:57
|
|
|
nat napisał/a: | rano powiedział mi że chciał spróbować czy aby na pewno jest chory |
nie chcę być złym prorokiem ale czy on nie przymierza się do próby picia kontrolowanego ? może nie do końca świadomie ale jednak mój mąż też "po pierwszym" razie źle się czuł co chyba go tylko utwierdziło w tym że jednak nie jest takim ot zwyczajnym alkoholikiem bo gdyby tak to nie byłby przecież taki chory po jednym piwie. Później były dwa piwa i słowa "ja już teraz jestem normalnym człowiekiem i mogę pić jak inni bo odchorowuję to i nie mam na więcej ochoty" a później ? było coraz gorzej i dalej się pogrążał ... teraz (pół roku) jest w zasadzie na samym dnie a ja dzisiaj byłam u prawnika w sprawie separacji.
Mam nadzieję, że się jednak mylę i życzę ci żebyś nie musiała już zerkać w jego oczy, nasłuchiwać kroków, wyłapywać słówek nieco zachwianych, zerkać co chwilę w telefon żeby sprawdzić czy nie dzwonił itp itd po to tylko żeby się upewnić, że dzisiaj mój pan i łaskawca jednak jest trzeźwy. Sama jednakże być może do tego stanu nigdy nie dojdziesz bo to się udaje tylko nielicznym
pozdrawiam |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
Pati
Gaduła Inna od innych.DDA.
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 11 Gru 2010 Posty: 927
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 18:26
|
|
|
Witam Cię Nat
Terapia,terapia i jeszcze raz terapia |
_________________ Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald) |
|
|
|
|
Borus
Trajkotka uzależniony
Pomógł: 35 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Wrz 2009 Posty: 1843 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 20:39
|
|
|
Cześć Nat... |
_________________ zostało mi podarowane drugie życie... |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Wto 12 Lip, 2011 21:03
|
|
|
Witaj Nat. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
|