Chcę żyć bez demonów przeszłości |
Autor |
Wiadomość |
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 19:47
|
|
|
Tak,jestem alkoholiczka i narkomanką |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 19:49
|
|
|
A na jakich terapiach byłaś?
Według mnie i mojego terapeuty, najpierw powinna być terapia uzależnień. Tam stosunkowo nie dużo rozdrapuje się przeszłość i rodzinę... To terapia skierowana przede wszystkim na siebie... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 19:52
|
|
|
Byłam na pełnym odwyku (detoks+terapia),terapia radzenia sobie ze złością,totalna katastrofa. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:08
|
|
|
Czy sądzisz że DDA jest większym problemem niż uzależnienie?
Czy szukałaś pomocy w AA? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:19
|
|
|
Moje uzależnienia są moim największym problemem,ale w tym temacie jakoś sobie radze,wiem co mam robic.Jednak od pewnego czasu przeszłość zabiera mi radość z trzeżwienia i tu jestem bezradna...Uczęszczam na mitingi. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:27
|
|
|
olka napisał/a: | Jednak od pewnego czasu przeszłość zabiera mi radość z trzeżwienia i tu jestem bezradna...Uczęszczam na mitingi. |
Nie podam Ci recepty...
Ja swoją przeszłość po prostu zaakceptowałem. Wybaczyłem krzywdzicielom, do dziś naprawiam krzywdy które wyrządziłem, nienaprawialnych nie rozpamiętuję...
Może znalezienie własnego mieszkania (pokoiku) było by pomocne? |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:37
|
|
|
W marcu wróciłam na stare śmieci.Czuje się w obowiązku dbania o mój dom rodzinny,tak obiecałam ojcu na łożu śmierci.Siostra nie dbała,chata poszła by w ruine.Po drugie jest mama,którą się opiekuje,starych drzew się nie przesadza.... |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:40
|
|
|
olka napisał/a: | Czuje się w obowiązku dbania o mój dom rodzinny,tak obiecałam ojcu na łożu śmierci. |
taaaa
nic tak nie "uszczęśliwia" jak poczucie obowiązku ... |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:48
|
|
|
Każdy ma w życiu jakieś obowiązki,czyż nie na tym polega dorosłość???A może się myle.... |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:50
|
|
|
Oczywiście że każdy ma obowiązki. Niektóre jednak sobie wymyślamy... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:56
|
|
|
Dla mnie dane komuś słowo jest święte!!!Pewnie zaraz padnie pytanie gdzie była ta moja "świętość" jak piłam,ćpałam...Na wtedy nie było świętości!Ale mam szanse to naprawić i to robie. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:56
|
|
|
olka napisał/a: | Każdy ma w życiu jakieś obowiązki,czyż nie na tym polega dorosłość??? |
Między innymi tak ale oprócz tych obowiązków każdy dorosły posiada (a przynajmniej powinien) swoje życie......... |
_________________ |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:56
|
|
|
olka napisał/a: | Każdy ma w życiu jakieś obowiązki,czyż nie na tym polega dorosłość???A może się myle.... |
o dojrzałości można mówić dopiero wtedy, gdy zobowiązania wobec innych nie rujnują nam naszego własnego życia |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 20:58
|
|
|
Flandra napisał/a: | olka napisał/a: | Każdy ma w życiu jakieś obowiązki,czyż nie na tym polega dorosłość???A może się myle.... |
o dojrzałości można mówić dopiero wtedy, gdy zobowiązania wobec innych nie rujnują nam naszego własnego życia | |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
olka
Gaduła
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 21 Gru 2011 Posty: 530
|
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 21:10
|
|
|
Hmm...Spróbowałam,mieszkałam w wynajętym mieszkaniu,ale nie potrafiłam zostawić domu rodzinnego...Chyba jak na dziś to mam dość!Totalny mętlik w głowie i czuje jak rośnie we mnie złość....... |
|
|
|
|
|