Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Powiedział że ma nawrót,co to tak naprawdę jest?
Autor Wiadomość
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:32   

No ale uzależnienie od alkoholu to też choroba, zwana alkoholizm. Choroba zaprzeczeń itp...
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:37   

PSG-1 napisał/a:
to też choroba

Od kiedy to postępowanie w każdej chorobie jest identyczne? Na chorobę skóry bierzesz chemię, jak złamiesz kość to idziesz na detoks?
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:37   

:beba: też mi się nie chce tłumaczyć
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:40   

olga napisał/a:
też mi się nie chce tłumaczyć


:mgreen:

PSG-1, to może przeczytaj sobie List Alkoholika, a jak przyjdzie Pietruszka, to Ci objaśni, ona jest bardzo miła :)
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:42   

pannamigotka napisał/a:

Od kiedy to postępowanie w każdej chorobie jest identyczne?


No ale dlaczego przy wszystkich chorobach należy pomagać drugiej osobie tylko nie przy nawrotach (?) alkoholizmu. Co to jakiś wyjątek? A są nawroty współuzależnienia?
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:46   

PSG-1 napisał/a:
A są nawroty współuzależnienia?

Oczywiście.

Przeczytałeś list?
Ostatnio zmieniony przez pannamigotka Pon 29 Kwi, 2013 07:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:48   

PSG-1 napisał/a:
A są nawroty współuzależnienia?

Oczywiście, że obserwujemy takie nawroty i mają one najczęściej miejsce przy zawirowaniach związanych z nawrotem choroby alkoholika lub innymi problemami życiowymi.
Tak jak alkoholik pomoże współuzależnionej partnerce w ten sposób, że zajmie się swoim leczeniem i da spokój kobiecie, tak też jest odwrotnie.
W chorobie zaprzeczeń - jak to słusznie nazwałeś - nie słucha się nikogo, a najmniej domowników.
Czy wiesz jak w tej sytuacji można (czynnie) pomóc nie szkodząc jeszcze bardziej?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:49   

Nie bo nie wiem gdzie go szukać.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:50   

Gdzieś tutaj powinien być: http://www.komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=3026
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:51   

"Jestem alkoholikiem. Potrzebuję Twojej pomocy. Nie rób mi wymówek, nie obwiniaj, nie złorzecz mi. Nie byłabyś zła na mnie gdybym był chory na gruźlicę lub cukrzycę.
Alkoholizm to też choroba. Nie wylewaj mojego alkoholu, to po prostu strata, ponieważ ja zawsze znajdę sposób na zdobycie dalszej porcji alkoholu. Nie pozwól mi wywołać u Ciebie złości. Jeśli zaatakujesz mnie słownie lub fizycznie, będziesz mnie tylko upewniała w złej opinii, jaką mam o sobie. Ja już wystarczająco nienawidzę siebie.
Niech Twoja miłość do mnie i lęk o mnie nie doprowadza Cię do robienia tego, co sam powinienem robić. Jeśli weźmiesz na siebie odpowiedzialność za wszystko, oduczysz mnie podejmowania odpowiedzialności. Będę miał coraz większe poczucie winy, a Ty będziesz się czuła urażona. Nie przyjmuj moich obietnic, obiecam cokolwiek by wyjść z kłopotów. Ale charakter mojej choroby powstrzymuje mnie przed dotrzymywaniem obietnic, nawet tych, o których mówię z początku serio. Nie groź mi, jeśli nie masz zamiaru spełnić groźby. Jeśli raz podjęłaś jakąś decyzję, trzymaj się jej. Nie wierz wszystkiemu, co mówię o Tobie, to może być kłamstwo. Zaprzeczanie oczywistym faktom jest symptomem mojej choroby. Co więcej, najczęściej łatwo tracę szacunek dla tych, których zbyt łatwo można oszukać. Nie pozwól mi mieć nad Tobą przewagi, nie daj się wykorzystywać przeze mnie. Miłość nie może długo istnieć bez wymiaru sprawiedliwości. Nie ponoś za mnie lub nie próbuj oddzielić mnie od konsekwencji mojego picia.
Nie kłam za mnie, nie płać za mnie rachunków. Takie postępowanie zmniejsza lub zapobiega kryzysowi, który mógłby zmobilizować mnie do szukania pomocy. Dopóki będziesz mnie ratowała z każdej opresji, będę mógł zaprzeczać temu że mam problem alkoholowy. Ponad wszystko, ucz się wszystkiego co tylko o alkoholizmie i Twojej roli w stosunku do mnie.
Przychodź na otwarte zebrania AA. Uczęszczaj regularnie na spotkania Al-Anon. Czytaj literaturę i utrzymuj osobisty kontakt z członkami Al-Anon. To są ludzie, którzy mogą dopomóc zobaczyć jasno całą Twoją sytuację.
Kocham Cię
Twój alkoholik"
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 07:57   

Tak się składa, że miałam szwagra, który zmarł na raka. Chciała się leczyć i się leczył ale przegrał walkę z chorobą. zmarł. Siostra opiekowała sie nim, była przy nim do końca. Albo inaczej w rodzinie męża była osoba chora psychicznie. Opieka nad nią polegała na pilnowaniu żeby nie zrobiła sobie krzywdy, musiały być pochowane ostre przedmioty, trzeba było pilnować żeby brała leki, dać o wizyty u lekarzy. Jak było dobrze to dobrze a jak coś się działo to trzeba było wzywać karetkę i namawiać żeby zgodziła się na pobyt w szpitalu.

Przy nawrocie w chorobie alkoholowej jest inaczej. To jest choroba duszy i alko sam wie co ma robić. Pomaganie mu w podobny sposób np, schodzenie z drogi bo go nosi albo chowanie butelek, robienie za niego co sam może zrobić tylko go utwierdza w przekonaniu, że skoro wszystko jest cacy to nic się nie dzieje i nic nie trzeba z tym robić. Tu zostawienie go samemu sobie może uratować mu zycie.

Nie wiem na ile jasno napisałam o co mi chodziło ale mam nadzieję, że nieco ci rozjaśniło wątpliwości.
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 08:02   

A co jeśli będzie chował te butelki i w głowie porobią się takie zaprzeczenia, że w końcu łyknie? Czy druga osoba wiedząc o jego nawrocie i pobudzonej skłonności, nie powinna zrobić tego za niego. Nie weźmie odpowiedzialności, za to że łyknie?

Bo skoro przed tamtą trzeba było chować noże, dlaczego sama nie mogła tego zrobić?

Alkoholizm to również choroba psychiczna.

Nóż = butelka wódki.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 08:05   

PSG-1 napisał/a:
Nie weźmie odpowiedzialności, za to że łyknie?

Czy to ona "łyknie", czy on?
Czy znasz alkoholika, który nie wyciągnąłby wódki nawet spod ziemi, jeśli zamierza się napić?
Czy znasz taką siłę, która zdołałaby go przed tym powstrzymać?

Ja nie znam, a żyłam z czynnym alkoholikiem wiele lat :(
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
PSG-1
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 08:07   

Dziki sex
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2013 08:08   

Nie nie można chować butelek bo wtedy chroni sie go przed konsekwencjami jego choroby i utrudnia leczenie. Nóż nie równa się butelka.

Osoba chora psychicznie nie wie co robi i napiszę ci że tamtej osoby nie udało się uratować i popełniła samobójstwo. Mimo środków ostrożności nic nie można było zrobić.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12