|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Przesunięty przez: yuraa Pią 20 Cze, 2014 14:00 |
Czego chcę od życia..... |
Autor |
Wiadomość |
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Sob 21 Cze, 2014 14:44
|
|
|
Tajga napisał/a: | Oczywiście nie uogólniamy.
| czasami tak trzeba |
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Sob 21 Cze, 2014 21:35
|
|
|
Cytat: | widzę, że sprawy zlotowe wychodzą na wierch
_________________ | hahahha Endriu Tobie nic nie umknie ...jednego czego nie można Ci zarzucić to wyłapywania niusów ...powinienes w gazecie pracować |
|
|
|
|
barbaraproblema
Milczek dekadencja
Dołączyła: 18 Cze 2014 Posty: 6 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 23 Cze, 2014 09:06
|
|
|
Cyt.:" Milutka, w moim odczuciu zarówno zdrowienie alkoholików jak i nas - współuzależnionych powinno zaczynać się od skupienia na sobie: na swojej motywacji, swoich potrzebach, swoich uczuciach itd. Uważam, że to jest bardzo potrzebne, wręcz niezbędne do tego, żeby zdrowieć. Taki egoizm rozumiem i popieram. Wiem, że gdybym nie zaczęła być skupiona na sobie niewiele by się zmieniło w moim życiu.
Ja nie rozumiem zupełnie partnera autorki wątku - to w moim poczuciu jest egocentryzm i ten "zły" egoizm, a może po prostu uzależnienie?".
Dziękuję. Twoje zapytanie a zarazem niezrozumienie mojego partnera daje mi pewność i że i ja mam prawo się wahać. Jesteś współuzależniona, tym bardziej jest to dla mnie cenna wskazówka.
Momentami wydaje mi się i tak też jestem traktowana , że to ja jestem dziwna i nie mam prawa do zaistnienia w tym związku już nie jako chora osoba, ale przede wszystkim mająca swoje zdanie.
Egocentryzm, egoizm, uzależnienie...
Po tym, co przeszłam nie potrafię i nie chcę sama oceniać, wyciągać wniosków, narzucać. Myślę o pomocy z zewnątrz, tylko nie wiem, czy mój m. będzie chciał gdziekolwiek się udać. [/quote] |
Ostatnio zmieniony przez barbaraproblema Pon 23 Cze, 2014 09:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Romuald
Małomówny Włóczykij
Wiek: 62 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 40 Skąd: nibylandia
|
Wysłany: Pon 23 Cze, 2014 10:50
|
|
|
Terapia? Fajnie, ale to my kochamy i nienawidzimy, prawda? Trzeba siebie zrozumieć co jest ważne i potrzebne by żyć. Chyba że się nie ... |
_________________ "Nie bój się cieni,one są dowodem na to, że gdzieś znajduję się światło"O.Wilde |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pon 23 Cze, 2014 11:10
|
|
|
barbaraproblema napisał/a: | Ciągle próbuję szukać kompromisów, próbuję ustalać zasady, tłumaczyć się …, proszę o wyrozumiałość i zrozumienie . Mam ogromną świadomość , że ciągle stoję nad przepaścią ; widzę, że wy mnie rozumiecie… Na jednym z pierwszych mitingów usłyszałam kiedyś od jednego z uczestników: jeśli coś zagraża twojej trzeźwości – zmień to, porzuć, uciekaj – bo nie dasz rady.
Potraktowałam słowa tego człowieka jako: desperację, szaleństwo, nienaturalność. Minęło kilka lat, a widzę , że stoję w pewnym martwym punkcie , pomimo ogromnej pracy , którą wykonuję. Pomimo własnych zmian. Myślałam, że te słowa są szalone, ale widzę, że tylko potraktowanie choroby w sposób poważny i chyba trochę … desperacki (zdecydowany) może dać mi szanse na prawdziwe trzeźwe życie. Trochę mnie to boli, ale ja przestaję się już tłumaczyć………………………………………………., niech się dzieje wola…… nie moja. |
Potrzebujesz zrozumienia i wsparcia, dopracowanych jasnych relacji gwarantujących Ci wewnętrzny spokój i trzeźwienie.
A jest jak jest.
Ludzi trudno zmieć, najczęściej to niemożliwe.
Kiedy człowiek trzeźwieje, często dopiero wtedy zaczyna dostrzegać realia.
Problemy w związkach alkoholików nie muszą być wyłącznie pochodną alkoholu.
Jeżeli tak jest to walka z uzależnieniem staje się tym trudniejszą próbą.
Starasz się rozpaczliwie kontrolować sytuację, której nie da się kontrolować.
Albo zaakceptujesz wasze relacje i będziesz potrafiła się w nich znaleźć, albo dokonasz w swoim życiu radykalnych zmian.
Oczywiście to nie tylko kwestia wyboru, ale i wewnętrznej gotowości.
W przeciwnym wypadku będziesz żyła w zawieszeniu, niesiona przed siebie wiatrem przypadku i humorami męża.
Co do wspólnej psychoterapii, z tego, co wiem to długi proces, na pewno wiele może pomóc, ale zakłada on pewien stopień świadomości siebie i problemu.
Gotowość oraz otwarcie obu partnerów, na wspólną pracę nad związkiem i zmianami.
Świadomą akceptacje problemów partnera i tego, co się wydarzyło.
Ty jesteś na to gotowa, ale czy twój partner też? |
|
|
|
|
barbaraproblema
Milczek dekadencja
Dołączyła: 18 Cze 2014 Posty: 6 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 23 Cze, 2014 11:55
|
|
|
Cyt.:"Potrzebujesz zrozumienia i wsparcia, dopracowanych jasnych relacji gwarantujących Ci wewnętrzny spokój i trzeźwienie.
A jest jak jest. "
Boże.... kim jesteś, że mnie rozumiesz. TAK, właśnie tego potrzebuję i gotowa jestem dać dużo w zamian. Nie chcę tylko brać. Już mogę również się dzielić.
Potrafię zapanować nad harmonią własnego dnia, cieszyć się drobnostkami, uczciwie pracować i rozumieć. Trudno mi jest natomiast zrozumieć , czego chce ode mnie mój m.
Mam być trzeźwa - nie idę z nim na tego cholernego grilla; mam być uczciwa - mówię to, co czuję. Mam zrozumieć - chcę wysłuchać!!!!!
Czy to tak trudno zrozumieć?
Cyt.:"Albo zaakceptujesz wasze relacje i będziesz potrafiła się w nich znaleźć, albo dokonasz w swoim życiu radykalnych zmian"
Nie mogę zaakceptować relacji takimi, jakie są;.... bo ja się zmieniam. Nie chcę wracać do miejsca z którego z ogromnym trudem wypełzłam.
Wiem co chcesz mi powiedzieć, rozumiem co do mnie piszesz. Spróbuję jeszcze pracować nad tym związkiem, mam nadzieję, że dam radę.
Jak cytować kogoś??? |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 25 Cze, 2014 15:54
|
|
|
zaznaczasz myszką tekst, który chcesz zacytować a potem klikasz w cytowanie selektywne |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|