Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Tożsamość alkoholiczki cz.2
Autor Wiadomość
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 01 Lut, 2017 11:58   

endriu, gdzieś Ty się podziewał :nerwus:

:buziak:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 01 Lut, 2017 12:08   

byłem zajęty realizacją pewnego planu
cel został osiągnięty, czas na następne... :)
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 08:37   

Tosia napisał/a:
cieszę sie ze jesteś właśnie Tu.
biegnacazwilkami napisał/a:
No i pamietam, że zaprosiłam Cię do Arkadii
Matinka napisał/a:
Chciałam Cię Joasiu usłyszeć
czerwonamila napisał/a:
Ja cały czas podczytuję,


:buzki:

o mnie.. o "ja"... piszę od dwóch dni
Tu obserwuję zmiany. Nie da się ukryć, przyjemne dla mnie, dla "ja".
I nie chodzi o to, że życie układa się jak po maśle. Bez problemów, kłopotów. Dramatycznych przeżyć. Jak w tamtym roku, ostatnie miesiące życia mojego taty.

Jestem (cholerną) szczęściarą.
Jestem wdzięczna, za każdego.. (także, jeśli w tym momencie, wywołuje u mnie nieprzyjemne uczucia) człowieka, na mojej drodze. Każdego.
Bez Was moi mili... nie ma "mnie".
rufio napisał/a:
Na tym polega Jej tożsamość zrgvr

Toż...samość Tajemnicą.

Tak jest ze mną, przy mnie Tajemnica. Bóg, SW.
Nie wspominam o niej zbyt wiele, zbyt często. Nie zapominam o Niej.. Nim.
Jest podstawą.
Trudno ubrać w słowa. Czym/Kim dla mnie Jest.
W sumie.. ta cała droga, to chęć rozpoznania Kim Jest. To zdejmowanie kolejnych masek z siebie aby odkryć Ją.
Tak wiele cech własnej osoby (ego).. przypisałam Jej.
I nie, nie jest to związane z żadną religią. Nie jestem też "święta". Nie modlę się, jak to mnie nauczono za dziecka. Co nie oznacza, że w jakiś sposób to potępiam. Nie. Ja, nie umiem inaczej. Dla mnie.. drugi człowiek.. to jego do tego potrzebuję. To w nim się "przeglądam" i Ją odnajduję.
Nic, co się wydarza lub nie.. nie jest bez Niej. A żadne słowo, nie jest w stanie oddać, nawet przybliżyć.. Kim Jest dla mnie. Zresztą to nie Ona potrzebuje, aby o niej mówić, ją wychwalać czy tam inne przymiotniki Jej dodawać.
Choć słowa mogą brzmieć jakoś górnolotnie, niesamowicie... wyjątkowo. To w prostocie, w zwyczajnym życiu, Ją odnajduję. Więc, lepiej już zamilknę :)

endriu napisał/a:

cel został osiągnięty, czas na następne...


Co roku, przy okazji rocznicy.. stawiałam sobie cel. Na ten moment, tym razem go nie mam. Moja wyobraźnia, nie wykracza aż tak daleko. Nie umiem sobie wyobrazić, co jeszcze.. czego mi brakuje.

Tobie życzę owocnych realizacji planów. :)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 08:55   

Możesz coś więcej opisać w ,, przeglądaniu się,, w drugiej osobie?
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 09:20   

czerwonamila napisał/a:
Możesz coś więcej opisać w ,, przeglądaniu się,, w drugiej osobie?

Popatrz na to, co myślisz o mnie. Jakie określenia, przymiotniki się pojawiają.
To nie jest prośba o ujawnienie tego, tu na Forum :)
Popatrz jakie emocje się w Tobie pojawiają, gdy mnie czytasz.

To co się pojawia... to nie ja. Bez względu na przyjemność lub jej brak.
To Ty. Twoje nieświadome widzenie, postrzeganie siebie.. odkrywasz w kontakcie ze mna.

Jednocześnie, nie oznacza to, że ja taka nie jestem. Jak mnie widzisz, postrzegasz.
Dla mnie było/jest istotniejsze aby innych nie mierzyć swoją miarą. Inaczej, aby ich nie krzywdzić. Z drugiej strony, ja nie chciałam być również krzywdzona. Jako, że na innych wpływu nie mam.. zajęłam się sobą :)
Stąd rozumienie innych, odstawiałam.. odstawiam, bo to taki natrętny nawyk co to lubi wracać ;)

Te przymiotniki. Miłe lub nie miłe.. to nimi się zajmuję. Przyznaję się przed sobą a czasem innymi, do nich.

Daj znać czy rozumiesz o czym piszę.
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 09:26   

czuję pozytywne emocję, przymiotniki. Czyli tak siebie widzę? Po prostu lubię swoją osobę? Działą to tylko w przypadku kontaktu z Tobą czy także będę mieć te same przymiotniki co do innych osób np. z grupy?
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 09:41   

Z każdą osobą to działa :)
Nie każda osoba, jest taka .. jak Twoje reakcje na nią.
To brzmi czarodziejsko, tajemniczo. :)
A ja lubię jak "inni", sami odkrywają tę tajemnicę. Zresztą, inaczej się nie da :buziak:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 10:35   

Hmm dziwne to troszkę,ale czemu np. ja daje sympatie drugiej osobie a ona mi gniew, nienawiść? A może to mi się coś wydaje?
 
     
Thomasson 
Towarzyski



Pomógł: 3 razy
Wiek: 36
Dołączył: 30 Lip 2014
Posty: 427
Skąd: sesame street
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 11:14   

Jak byś za 3kg sympatii otrzymywała również 3kg sympatii to życie nudne by było.
_________________
"Właściwe słowa brzmią niewłaściwie" Laozi
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 11:16   

hmm.. skoro widzisz, odczuwasz gniew, czyjś
skąd przypuszczenie, że Ci się wydaje? tak, jest.
Pytanie, czemu ma go nie być?
Tu wyjdzie oczekiwanie.. ja Ci daję sympatię i oczekuję tego samego.
U mnie w takim momencie wychodził lęk, przed gniewem. Bałam się sama go okazywać i nie czułam się komfortowo, gdy ktoś się gniewał na mnie.
Nauczyłam się gniewać, okazywać gniew ludziom których lubię. Nie tak.. specjalnie, na złość.
A wtedy, gdy on przychodził, choć go nie rozumiałam, nie znałam przyczyny. Przestałam ten gniew, kontrolować.
Jeszcze jest druga strona. I w sumie od tej zaczęłam.
Pojawiał się a ja go nie pokazywałam na zewnątrz. Tłumiłam. Po opadnięciu emocji, wracałam do sytuacji.. sama ze sobą lub terapeutą lub kimś mi bliskim.. i przyglądałam się na spokojnie.
Tam się kryje wiele powodów :)
Po ich poznaniu, było łatwiej o krok następny.
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 11:21   

Hmm no cóż zagadka dnia :roll: Moja siostra i mama cały czas na mnie naskakują. Mama ma chorą nogę i chce teraz aby wszyscy koło niej latali i usługiwali. Niestety jak dla mnie to jest manipulacja. Jest sporo sytuacji, gdzie radzi sobie z pewnością sama. Ja jej nie usługuje na każde zawołanie i już jest z jej strony agresja, gniew. Siostra to samo coś nie chce robić już gniew, wyzwiska, itp. A ja nic nie robię tylko mówię, że ma prawo do gniewu
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 11:32   

czerwonamila napisał/a:
no cóż zagadka dnia

a może już dostałaś odpowiedź? ;)
Thomasson napisał/a:
Jak byś za 3kg sympatii otrzymywała również 3kg sympatii to życie nudne by było.


Podziel się, jak tę zagadkę rozwiążesz :)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 11:41   

czerwonamila napisał/a:
Mama ma chorą nogę i chce teraz aby wszyscy koło niej latali i usługiwali....Ja jej nie usługuje na każde zawołanie i już jest z jej strony agresja, gniew....

A co robiła mama jak nie miała chorej nogi?
A ja jak miałem zwichnięte kolano, to mi było bardzo miło, że o mnie dbano.
A jak jestem zdrowy to staram się pomagać innym.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 13:24   

co robiła? Była w pracy przez 10 h po pracy jadła i oglądała TV Wystarczy :roll: Nie wiem czy to jest odp.
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 02 Lut, 2017 14:32   

czerwonamila napisał/a:
co robiła? Była w pracy przez 10 h po pracy jadła i oglądała TV Wystarczy :roll: Nie wiem czy to jest odp.

Pracuje po 10 godzin?
czy przychodzi do domu i nic nie robi tylko je i ogląda telewizor?
"punkt widzenia zależy od punktu siedzenia".... albo robienia.... albo nie robienia.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11