Jestem oficjalnie rozwódką. Sprawa trwala pol godz plus 15 min na narade i ogloszenie postanowienia. On powiedział ze mnie nie kocha i nie widZi szanay odbudowania malzenstwa i ja tak samo. . Przy slowach sąd orzeka rozwiązanie małżeństwa poleciały łzy. Pomimo tabletek uspokajających. Całe zeznania mówiłam spokojnie irzeczowo. Nie musiałam nawet wywlekac bilingow smsow i zdjęć. Jedynie fiszki udowodnily ze tyfus ma wieksze mozliwosci zarobkowe aby oplacac alimenty na syna. Zal mi czasu, malzenstwa samego w sobie. Tyfusa nie jest mi zal, chcial pogadac po sprawie ale nie mialam oczym i poszlam od razu do domu. Teraz zmuliły mnie antybiotyki i ide spac.
Tabletke na uapokojenie wzielam jedną bo czuje ze wieccej mi nie potrzeba. Dobranoc kochani. Dobrze miec przyjaciół ktorzy za mną stoją murem.
Sabatko, dla mnie ten dzień - mojego rozwodu - był tak samo wyczerpujący... bardzo Ci współczuję. Pocieszające jest to, że u mnie był to pierwszy krok do zmiany mojego życia, najpierw sama je sobie popieprzyłam, ale teraz jest cudownie. Jest tak jak zawsze chciałam. Ty możesz tę drogę skrócić, pozwolić sobie na to, żeby emocje wybrzmiały, przeżyć je i rozpocząć nowe życie. I tego Ci życzę, szczęścia, zdrowia i spokoju na miłość też przyjdzie czas, jak będziesz gotowa
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka
Pomogła: 34 razy Wiek: 49 Dołączyła: 18 Cze 2013 Posty: 1017 Skąd: Moja Wiocha :D
Wysłany: Pią 18 Wrz, 2015 22:10
Sabatko - ostatnio często to powtarzam i (niestety) w moim przypadku TEŻ tak było...
"Najpierw się musi wszystko roz... żeby mogło powstac coś nowego"
Ja tez jestem blisko
Długo byłaś twarda...Pozwól sobie na łzy...Pozwól sobie odpocząć...Pozwól swojemu sercu i emocjom dojść do siebie...Daj sobie czas...A potem - wstań i zobacz - jak piękna jest ta nowa Sabatka Bo jest sobą! Zobaczysz!
_________________ "Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3
Dochodzę do siebie po przeziębieniu. Dziś już całkiem trzezwo patrzyłam na moją sytuacje i jest nawet calkiem ok. Rozdzdzial tyfus zakonczony. Alimenty są.
Spelniam marzenie ucze sie gry na skrzypcach. Mam prace. Matka w czwartek jedzie na opieke na dwa mce. Opiekunke juz znalazlam. Oby tak dalej ;-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum