Otwarty przez: Klara Nie 08 Gru, 2013 10:51 |
Cechy osób współuzależnionych |
Autor |
Wiadomość |
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012 16:37
|
|
|
Małgoś napisał/a: | Niedawno rozmawiałyśmy o tym, że ona by poszła gdzieś po wsparcie |
Małgoś - osobiście uważam, że najlepiej działa "Daj przykład, nie wykład". |
_________________
|
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012 16:45
|
|
|
Jo-asia napisał/a: | hm, wiele tych cech pasuje i do mnie, nigdy wcześniej nie myślałam o moim mężu jak o alkoholiku
wśród cech współuzależnienia znalazłam to:
Tomoe napisał/a:
pragną miłości
czy tak nie mają inni, w sensie zdrowi?
może się czepiam szczegółu? |
zamiast szukać miłości od kogoś, fajniej skupić się na miłości do kogoś (no i do siebie samej)
moim zdaniem w ogóle przekierowanie uwagi na to, co sama czuję z tego , co Inni czują wobec mnie - wiele ułatwia w życiu. Nie zawsze mi się to udaje, bo od czasu do czasu odzywa się we mnie lęk przed odrzuceniem, jak i odwrotnie nasycać próżność tym, że coś Inni we mnie cenią
Ale jak ochłonę to czasem w myślach rysuję sobie takie strzałki, które wychodzą ode mnie i wtedy coś we mnie w środku promienieje i wszystko staje się znacznie prostsze. |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012 18:01
|
|
|
no i przeczytałam całe nie za fajne wnioski |
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012 21:50
|
|
|
pietruszka napisał/a: | przekierowanie uwagi na to, co sama czuję z tego , co Inni czują wobec mnie - wiele ułatwia w życiu. |
to, kiedyś nazwałbym egoizmem
a zawsze chciałam myśleć tylko o innych i ich uszczęśliwiać
niekiedy mam wrażenie, że wszystkie przekonania jakie mam muszę wywrócić na lewą stronę |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012 21:57
|
|
|
Jo-asia napisał/a: | niekiedy mam wrażenie, że wszystkie przekonania jakie mam muszę wywrócić na lewą stronę |
pewnie nie wszystkie, ale na pewno te, które Ci szkodzą, albo szkodzą innym |
_________________
|
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Wto 14 Sie, 2012 22:08
|
|
|
pietruszka napisał/a: | osobiście uważam, że najlepiej działa "Daj przykład, nie wykład". |
Sie wie...
Jo-asia napisał/a: | to, kiedyś nazwałbym egoizmem |
To taki inny egoizm, zdrowy.
To tak jak matka wyrzekająca się swojego szczęścia nie jest w stanie nauczyć bycia szczęśliwym swoje dzieci. Gderaniem w stylu "ja sobie dla was flaki sobie wypruwam a wy mi tak odpłacacie!", albo "dla dobra dzieci wytrzymam z tym idiotą"... |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Mysza
Gaduła
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 03 Mar 2010 Posty: 830 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Śro 15 Sie, 2012 09:42
|
|
|
Jo-asia napisał/a: | zawsze chciałam myśleć tylko o innych i ich uszczęśliwiać |
uważam, że szczęścia nie można dać...można je za to z kimś dzielić
jakie szczęście możesz dać komuś jeśli sama szczęśliwa nie jesteś?...
jak ten ktoś weźmie je od Ciebie, kiedy sam ze sobą szczęśliwy nie jest?... |
_________________ "Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
ysae
Małomówny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Paź 2012 Posty: 41
|
Wysłany: Śro 24 Paź, 2012 17:54
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Niskie poczucie własnej wartości współuzależnionych
Współuzależnieni:
-pochodzą z zaburzonych, tłumiących uczucia jednostki lub dysfunkcyjnych rodzin
-obwiniają się za wszystko
-potępiają się za myśli, uczucia, wygląd, działania i zachowania
-nie potrafią przyjąć krytyki
- złoszczą się i przyjmują postawę obronną ,gdy ktoś ich wini lub krytykuje
-cierpią na deprywację emocjonalną ( cierpienie z powodu braku pochwał )
-mają poczucie odmienności od reszty świata
-wszystko biorą do siebie
-czują się wykorzystywani przez innych ( poczucie bycia ofiarą)
-w dzieciństwie byli zaniedbywani ,wykorzystywani albo czuli się odrzuceni
-panicznie boją się popełnienia błędów
-mają problemy z podejmowaniem decyzji
-oczekują od siebie perfekcyjności
-nie są zadowoleni z efektów swoich działań
-biorą na siebie zbyt dużo obowiązków
-żyją w poczuciu winy
-wstydzą się siebie
-uważają , że ich życie nie ma wartości
-starają się udowodnić , że są równie dobrzy jak inni
Opiekuńczość u współuzależnionych
-odpowiedzialność za innych ( w rozumieniu nadopowiedzialność )
-niepokój, litość , wyrzuty sumienia z powodu problemów innych osób
-przymus pomagania -np. dawanie nieproszonych rad
-ubieganie albo odgadywanie życzeń innych osób
-problemy z odmową -
mówienie "tak" , gdy myśli się "nie" ,
robienie więcej niż należy
robienie czegoś za kogoś
-zaniedbywanie własnych potrzeb , albo nieświadomość , jakie potrzeby się ma
-starania aby zadowolić innych, zamiast siebie
-odczuwanie smutku, gdy dawanie innym nie jest odwzajemniane
-poczucie znużenia i pustki, gdy brakuje problemu do rozwiązania
-poświęcanie się dla innych
-winienie innych za swoją sytuację, odczuwanie, że pomaga się pod presją
-obwinianie innych za własne odczucia
-poczucie niedoceniania i bycia wykorzystywanym
Obsesje
Współuzależnieni:
-najgłupsze rzeczy wywołują ich zmartwienie
Złość
Wielu współuzależnionych :
-boi się własnej złości
-sądzi , że ludzie odsuną się od nich, jeśli okażą, że się złoszczą
-przeżywa wstyd z powodu okazywania zlości
-czuje się pewniej okazując złość niż zranione uczucia
-zastanawia się, czy dojdzie kiedyś do tego , ze NIE będą czuć złości .
Brak zaufania
Współuzależnieni :
-nie ufają sobie, swoim uczuciom
-nie wierzą w swoje postanowienia
-nie ufają innym
-ufają osobom niegodnym zaufania
-uważają, że Bóg ich opuścił
-tracą wiarę i ufność w Boga
Tłumienie
Wielu współuzależnionych :
-wymazuje ze swojej świadomości myśli i uczucia z powodu lęku i poczucia winy
-boi sie być sobą
-sprawia wrażenie opanowanych i sztywnych
Kontrolowanie
Wielu współuzależnionych :
-doświadczyło przykrych sytuacji związanych z kontrolowaniem ludzi i zdarzeń
-nie daje innym zgody na to, aby byli sobą
-nie ma świadomości tego,że obawia się utraty kontroli
-ma najlepszą wizję, jak powinni zachowywać się inni ludzie i powinny przebiegać życiowe sytuacje
-usiłuje dominować lub manipulować ( groźby, przymus, odwoływanie się do poczucia winy , szantażowanie bezradnością , udzielanie rad ) aby kontrolować sytuację
-przekonuje się, że te wysiłki są daremne i złoszczą innych
-wpada w gniew i frustrację
-na koniec dochodzi do przekonania , że to inni ich kontrolują
|
Przyznaje, ze te wszystkie punkty mnie dotycza, ale moze sa uniwersna cecha wiekszosci ludzi, moze sa elementami kondycji ludzkiej? Moze to jest jak dobrze napisany horoskop? |
Ostatnio zmieniony przez ysae Śro 24 Paź, 2012 18:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Czw 25 Paź, 2012 07:40
|
|
|
Ja jestem alkoholikiem... prawie wszystkie te cechy posiadałem, z kilkoma udało mi się w procesie zdrowienia uporać.
Myślę,że jest to wykaz dysfunkcji całej populacji... co nie znaczy ,że mnie to w jakiś sposób usprawiedliwia i zwalnia od PRACY NAD SOBĄ ! |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Wto 06 Lis, 2012 23:32
|
|
|
Sporo cech przypisałabym sobie.
Jakoś mnie to nie boli o dziwo.Jestem chora to trudno na szczęście jest to uleczalne i właśnie się tym zajęłam.
Może to nie istotne co teraz napiszę ale ja np.kocham wesołych ludzi i bardzo zwracam uwagę na ich usposobienie.Jednak na grupie popatrzałam na te wszystkie Panie i 95% z nich to poszarzałe,smutne,nieszczęśliwe kobiety.Mają na twarzy wymalowane nieszczęście i zatroskanie.
Chyba bardzo łatwo można by było z tłumu bez słów wyłonić osoby wspóluzależnione.
To tak jakbyśmy miały to wymalowane na czole. |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Wto 06 Lis, 2012 23:33
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | To tak jakbyśmy miały to wymalowane na czole. |
przejdź się na kilka grup Al-anon. Tam już spotkasz wiele tych, co po terapiach, a przynajmniej kilku latach Al-anon... Albo przyjedź w przyszłym roku na Zlot Dekadencji. |
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Wto 06 Lis, 2012 23:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Scarlet O'Hara
Gaduła Uzależniona od dekadencji
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 05 Lis 2012 Posty: 630 Skąd: dwanaście dębów
|
Wysłany: Wto 06 Lis, 2012 23:43
|
|
|
pietruszka napisał/a: | Scarlet O'Hara napisał/a: | To tak jakbyśmy miały to wymalowane na czole. |
przejdź się na kilka grup Al-anon. Tam już spotkasz wiele tych, co po terapiach, a przynajmniej kilku latach Al-anon... Albo przyjedź w przyszłym roku na Zlot Dekadencji. |
To zobaczę ale co.....???? |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Wto 06 Lis, 2012 23:49
|
|
|
Scarlet O'Hara napisał/a: | To zobaczę ale co.....???? |
Zobaczysz, że żadna z nas nie ma wymalowanego na twarzy smutku ani zatroskania.
Powiedziałabym, że jest wręcz przeciwnie |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Wto 06 Lis, 2012 23:54
|
|
|
olga napisał/a: | że żadna z nas |
ja poprawię, że żadne z nas, bo reprezentacja współuzależnionych skłądala się z obu płci bynajmniej nie zatroskanych
ale fakt, kiedyś tak było... |
_________________
|
|
|
|
|
|