Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
CZY WARTO PODJĄĆ TERAPIĘ DDA?
Autor Wiadomość
olka 
Gaduła


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Sob 31 Gru, 2011 17:22   

No to dobrze,bo mnie by tam rozerwało jakbym miała leżeć na jakieś kozetce....Totalny kosmos!!!!
 
     
tyber 
Małomówny
uśmiechnięty DDA, DDD,współuzależniony



Wiek: 46
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 15
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto 03 Sty, 2012 21:28   

Zapisałem się wreszcie dzisiaj na terapie:) wiec może teraz coś o mnie, bo wcześniej takie same pierdu-pierdu (nie zakładałem nowego tematu bo ty chyba bez sensu)

Mój ojciec rozpierdzielił całą rodzinę, katował nas psychicznie a i matkę czasem fizycznie nie pozwalałem mu nigdy na to i obrywał ode mnie (nie będę wam opisywał szczegółów bo nie dal bym nawet rady jeszcze wydusić z siebie wszystkiego) czasem po pijaku palił pieniądze, alkohol przemieniał go w Pana Hyde'a ,teraz jak o tym myślę to były tak traumatyczne chwile które siedzą we mnie jak gwoździe. Niestety to mama pierwsza odeszła i wtedy coś we mnie pękło, dlaczego ona a nie on, nienawidzę go całym sercem, nie raz kiedy dochodziło do rękoczynów czułem że z wielka satysfakcją mógł bym to zakończyć. Jak czasem wracam do domu po miesiącu lub dwóch to zawsze z obawą co tam zastane, często śmierdzi spalenizna wiec nie jeden garnek został przypalony. Słowo alkoholik to czasem za mało by go określić wlewa w siebie takie ilości alkoholu ze ja prawdopodobnie po takiej dawce bym zszedł, teraz już czasem nawet nie kontroluje pęcherza (mam ochotę go wtedy udusić) zawsze o coś mnie prosi, a ja nie potrafię mu odmówić i go nienawidzę. Drzemie we mnie tyle negatywnych emocji związanych z tym człowiekiem, ze nie potrafię już z nimi koegzystować.
 
 
     
głęboka otchłań 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 10 Gru 2011
Posty: 169
Wysłany: Śro 04 Sty, 2012 09:03   

tyber napisał/a:
Zapisałem się wreszcie dzisiaj na terapie:)


Tyber myślę, że to dobra decyzja, zwłaszcza z początkiem roku.
_________________
Kiedy, zbyt natarczywie usiłuje zmienić sprawy, gdy żądam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, proszę Boga, by mi przypomniał: "Powoli, ale pewnie".
 
     
Pati 
Gaduła
Inna od innych.DDA.



Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 927
Wysłany: Czw 05 Sty, 2012 20:22   

tyber napisał/a:
Drzemie we mnie tyle negatywnych emocji związanych z tym człowiekiem, ze nie potrafię już z nimi koegzystować.

Rozumiem co przeżywasz :pocieszacz:
Miałam czasem wizję,że każe ojcu klękać na kolanach i błagać mnie o litość za to jak mnie traktował kiedy byłam dzieckiem.
Dzięki terapii,ciężkiej pracy nad sobą i czasowi jaki upłynął mam to już za sobą.
Jednak nadal mam problem z bliskością przez brak zaufania i muszę to przepracować i dać jak to mówią czas czasowi :uoee: (nie lubię tego powiedzonka)
tyber napisał/a:
Zapisałem się wreszcie dzisiaj na terapie:)

Jeśli będziesz chciał pracować nad sobą to powolutku wszystko się ułoży :)
_________________
Najlepszym miejscem pod słońcem jest dom,w którym żyją ludzie ofiarujący sobie w najtrudniejszych chwilach tak rzadki dar,jak wybaczenie. (G.McDonald)
 
 
     
tyber 
Małomówny
uśmiechnięty DDA, DDD,współuzależniony



Wiek: 46
Dołączył: 28 Gru 2011
Posty: 15
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 16:03   

Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie, ale skoro wszyscy co byliście na terapii mówicie ze to pomaga , to nie może być tak źle :) Jestem dobrej myśli .
 
 
     
wrotka 
Towarzyski
wrotka


Wiek: 33
Dołączyła: 08 Lut 2012
Posty: 114
Skąd: olsztyn
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 17:36   

Witajcie ja byłam ponad rok temu ,u terapełtki DDA chciałam się zapisać ,dostałam odpowiedz że w wieku 19 lat jestem za młoda na DDA co otym myślicie?????? :)
byłam ostatnio na terapii na której ,trochę pracowałam nad swoimi emocjami i nad sobą ,ale czuje że to za mało :)
_________________
Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę...
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 17:45   

Monik20 napisał/a:
chciałam się zapisać ,dostałam odpowiedz że w wieku 19 lat jestem za młoda na DDA co otym myślicie?????? :)

Myślę.... niedobrze myślę o tej terapeutce :(
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
wrotka 
Towarzyski
wrotka


Wiek: 33
Dołączyła: 08 Lut 2012
Posty: 114
Skąd: olsztyn
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 20:53   

a jak myślicie jako pierwsze lepiej zacząć od chodzenia na mitingi DDA czy na terapie?????? :D
_________________
Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę...
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 20:57   

Monik20 napisał/a:
jak myślicie jako pierwsze lepiej zacząć od chodzenia na mitingi DDA czy na terapie?????? :D

Ja bym poszedł na terapię, pozwala lepiej zrozumieć problem niż mityngi. Tak myślę
_________________
:ptero:
 
     
wrotka 
Towarzyski
wrotka


Wiek: 33
Dołączyła: 08 Lut 2012
Posty: 114
Skąd: olsztyn
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 21:14   

pterodaktyll napisał/a:
Ja bym poszedł na terapię, pozwala lepiej zrozumieć problem niż mityngi.

u nas jest taka terapeutka że w wieku 19lat byłam za młoda na terapie DDA to ja już nie rozumiem czy wiek ma coś do tego tak bardzo??? 8|
_________________
Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę...
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 21:17   

Monik20 napisał/a:
jest taka terapeutka że w wieku 19lat byłam za młoda na terapie DDA

To idź do innego terapeuty i po prostu pogadaj o swoim problemie i zapytaj o tą terapeutkę. Głowy Ci przecież nikt nie urwie...........
_________________
:ptero:
 
     
wrotka 
Towarzyski
wrotka


Wiek: 33
Dołączyła: 08 Lut 2012
Posty: 114
Skąd: olsztyn
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 21:19   

pterodaktyll napisał/a:
To idź do innego terapeuty


właśnie o to chodzi że innego nie ma a ja byłam na pstrowskiego :)
_________________
Łatwo powracać, trudno znaleźć drogę...
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 21:21   

Monik20 napisał/a:
ja byłam na pstrowskiego

Spróbuj na Puszkina może.........
_________________
:ptero:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 21:29   

Wymieniacie różne adresy, a ja się przeraziłam widząc w spisie tylko jeden ośrodek terapii w Olsztynie:
WZLP Ośrodek Terapii Uzależnienia Od Alkoholu I Współuzależnienia
Al. Wojska Polskiego 35
10-228 Olsztyn
tel.: 0-89 532 78 23
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 21:33   

Klara napisał/a:
Wymieniacie różne adresy, a

To adresy przychodni.........
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,5 sekundy. Zapytań do SQL: 11