Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wszyscy jesteśmy chrystusami
Autor Wiadomość
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 16 Mar, 2012 18:09   

pietruszka napisał/a:
wczoraj - zauważyłam, że są współuzależnione i to dwie

ja tam przede wszystkim widziałam żonę i matkę ... wiele ich zachowań łudząco podobnych do moich 8| w drugiej kolejności - dziecko a na szarym końcu alko.
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
esaneta 
Moderator


Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Pią 16 Mar, 2012 20:44   

a ja widziałam głównie dzieciaka, wciąz boli mnie jego ból :(
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 16 Mar, 2012 20:58   

esaneta napisał/a:
ja widziałam głównie dzieciaka

zapewne poprzez wszystko to co teraz przechodzisz zauważałaś głównie tę tragedię ... moje dzieci, dzięki Bogu wyszły z naszego bagna bez większego uszczerbku na psychice i pewnie dlatego też u mnie ta odwrotna kolejność 8|
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
ulena 
Gaduła



Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Pią 16 Mar, 2012 21:14   

Wiedźma napisał/a:
A mnie w tym filmie przeraziło, że nawet po siedmiu latach niepicia
może pojawić się podszept: "Teraz już możesz" :evil:

właśnie tydzień temu wylądowała u mnie , szukając ratunku przyjaciółka , która zapiła po 11latach , po terapiach, mityngach spikerskich, po wielokrotnych nawrotach, prowadząca sama terapie, taka to nasza choroba jest jak Wilczek młody wychowywany od dziecka przez człowieka ale i tak ta wilcza natura wcześniej czy później wyłazi, a film powinien być filmem terapeutycznym jest tak prawdziwie realny
_________________
MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 16 Mar, 2012 21:39   

ulena napisał/a:
tydzień temu wylądowała u mnie , szukając ratunku przyjaciółka , która zapiła po 11latach , po terapiach, mityngach spikerskich, po wielokrotnych nawrotach, prowadząca sama terapie

Taka wyterapeutyzowana i nie wie, że po pomoc idzie się do fachowców,
zamiast narażać na przyjaciółkę na nawrót? :/
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pią 16 Mar, 2012 23:06   

za dużo tam ludzi ze swojego otoczenia widziałem.
o sobie też nie wspomnę 8|
 
     
vilemo 
Towarzyski
Buntowniczka



Wiek: 49
Dołączyła: 06 Mar 2012
Posty: 255
Skąd: Świętokrzyskie
Wysłany: Sob 17 Mar, 2012 14:49   

esaneta napisał/a:
a ja widziałam głównie dzieciaka, wciąz boli mnie jego ból :(

mnie też
a niestety zawsze jest tak, ze te najgorsze chwile najbardziej zapadają w pamięć
co z tego że ojciec gdzieś tam go zawoził, że z nim był
skoro on pamięta tylko, ze się bał
to jest strasznie prawdziwe
_________________
Nic nie jest tak trudne do rozpoczęcia, niebezpieczne do przeprowadzenia i nie gwarantujące powodzenia jak wprowadzanie nowego porządku rzeczy. Machiavelli
 
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Nie 18 Mar, 2012 00:14   

zadziwiające,oglądałam ten film pierwszy raz kiedy jeszcze nie byłam uzależniona,wstrząsnął mną ale widziałam Matke,ojca,moje dzieciństwo....puźniej oglądałam jeszcze ze 2 razy i to samo,dziś po pół godzinie wyłączyłam bo nie byłam w stanie znieść więcej,nie dobrze mi się zrobiło. 8|
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 18 Mar, 2012 07:21   

Ja myślę, że ten film jest po prostu uniwersalny.
Każdy widzi w nim to, co ma odniesienie do jego życia,
to co go najbardziej dotyczy i boli.
Każdy odnajduje w nim swoją historię i swoje emocje.
Nie bez powodu w tytule jest słowo "Wszyscy"...
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
kosmo 
Gaduła
uzależniona, ociekająca jadem...



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 746
Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 15:56   

W końcu i ja obejrzałam cały film...
I tak sobie pomyślałam, że oprócz uniwersalnego przesłania znalazłam w nim coś jeszcze dla siebie, a odebrałam go jako DDA. Tylko i wyłącznie. Ten strach wszechobecny i wszechogarniający i nadsłuchiwanie kroków. W końcu doszłam do takiej wprawy, że jak pies wyczuwa pana z daleka, tak ja wiedziałam, zanim otworzył drzwi, czy jest nachlany, czy trzeźwy...
Dla mnie tytuł jest co najmniej kontrowersyjny...
No bo jak to, wszyscy...?
_________________
miej serce i patrzaj w serce...
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 18:35   

Każdy z nas dźwiga swój krzyż, dlatego jesteśmy Chrystusami. Tak to interpretuję.
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
kosmo 
Gaduła
uzależniona, ociekająca jadem...



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 746
Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 18:41   

smokooka napisał/a:
Każdy z nas dźwiga swój krzyż, dlatego jesteśmy Chrystusami. Tak to interpretuję.
Każdy z nas dostaje od kogoś ten cholerny krzyż...
Tak ja to interpretuję.
_________________
miej serce i patrzaj w serce...
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 18:43   

Ja swój wzięłam sama, ktoś dawał, mogłam nie brać ;)
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 18:49   

kosmopolitanka napisał/a:
Każdy z nas dostaje od kogoś ten cholerny krzyż...

Chrystus tak zupełnie dobrowolnie się na ten krzyż nie pchał
też dostał "w prezencie" :roll:
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 18:54   

Flandria napisał/a:
też dostał "w prezencie" :roll:


i co z tego?
teraz siedzi jak gość, po prawicy :]
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 11