Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sariana wita i pyta
Autor Wiadomość
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 06:03   

zimna napisał/a:
nie byłam w stanie zaklinować

Nie miałaś ciągów??? :shock: :shock: :shock:
To skąd u Ciebie ZA?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:01   

Marc-elus napisał/a:
Coś mi tu nie gra.....

Nie myśl że klinowanie to "jedno piwko z rana na poprawę humoru, gdy już skończyłam pić".
Ciąg to właśnie klinowanie.....

Tak po jednym dniu,
a dalej... nie rozumiem o co Ci chodzi.
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
Ostatnio zmieniony przez zimna Śro 22 Sie, 2012 10:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zimna 
Gaduła
Księżniczka \^^^/



Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 06 Gru 2011
Posty: 783
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:12   

Wiedźma napisał/a:
Nie miałaś ciągów??? :shock: :shock: :shock:
To skąd u Ciebie ZA?

Tak jak napisałam .
U na grupie wstępnej miałam dwie osoby które, tak jak ja nie piły ciągami, teraz na zadaniowej też jest dziewczyna która piła podobnie jak ja. Picie, dwa dni przerwy i znowu na umór. Terapeuci też nie widzieli w tym nic nadzwyczajnego, więc nie rozumiem skąd te szoki.
_________________
"jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą"
R.M.Rilke
..................................... :proca:
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:36   

Ja tez miałam dokładnie ten sam model picia, nie miałam ciągów, na drugi dzień nie tykałam alkoholu..
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:41   

Dora napisał/a:
nie miałam ciągów, na drugi dzień nie tykałam alkoholu..

To mieliście fajnie, ja jak zaczęłam pić, to piłam do trupa, dzień w dzień.
Nie dopuszczałam do ZA, non stop kolor byłam pijana.
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:44   

zimna napisał/a:
Tak po jednym dniu

Zespół abstynencyjny po jednym dniu.... :roll:
Może to nie był zespół, a może jakaś dziwna forma głodu, zawirowania w metabolizmie, czy cośtam.... nie wiem.
Stąd zdziwienie.
Ludzi z ZA których znam zawsze cechowało klinowanie, ciąg.
 
     
leon 
Trajkotka



Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:45   

Tajga napisał/a:
To mieliście fajnie, ja jak zaczęłam pić, to piłam do trupa, dzień w dzień.
Nie dopuszczałam do ZA, non stop kolor byłam pijana.

Mialas fajnie zero ZA ;) Ja przez ostatnie pare lat,od piatku do niedzieli ostre chlanie wody,a od poniedzialku do czwartku ZA :uoee:
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:50   

leon napisał/a:
Mialas fajnie zero ZA ;)

No nie tak do końca fajnie, kiedyś w końcu musiałam wytrzeźwieć.
Wiesz jaki wtedy miałam ZA??? :zemdlala:
Tego się nie da opowiedzieć
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:52   

leon napisał/a:
od piatku do niedzieli ostre chlanie wody,a od poniedzialku do czwartku ZA :uoee:

:oczyska: Od wody???
Cały czas piję wodę, ale może nie mam teraz ZA, bo woda gazowana to jest :smieje:
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
leon 
Trajkotka



Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:54   

Tajga napisał/a:
leon napisał/a:
Mialas fajnie zero ZA ;)

No nie tak do końca fajnie, kiedyś w końcu musiałam wytrzeźwieć.
Wiesz jaki wtedy miałam ZA??? :zemdlala:
Tego się nie da opowiedzieć

Moge sobie tylko wyobrazic,jesli bylo to po kilkuletniej jezdzie cf2423f
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 10:58   

leon napisał/a:
Moge sobie tylko wyobrazic,jesli bylo to po kilkuletniej jezdzie cf2423f

Nie, no bez jaj, kilka lat nie piłam dzień w dzień, bo bym tego nie uniosła.
Raz tylko rok prawie piłam, a później, to tak ze dwa, trzy tygodnie
nic tylko alkohol i fajki.
24/24 h
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
leon 
Trajkotka



Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012 11:17   

Tajga napisał/a:
Raz tylko rok prawie piłam

Raz w 1994 jechalismy z kolega na niemcu z whisky caly kontrakt 6 miechow.Ja bylem elektryk,on fitter.W godzinach sluzbowych cieniowalismy ,gdzies po 3 sety,a po robocie na maxa.Ja jeszcze cos tom jadlem,ale kolega ledwo lazil,tragedia,co Ci bede opowiadal...
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
 
     
wlod 
Towarzyski
wlod AA


Pomógł: 3 razy
Wiek: 71
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 169
Skąd: GDYNIA
Wysłany: Czw 23 Sie, 2012 20:38   Doswiadczenie

Ostatnie picie.Jestem juz w ruchu AA mam dwie wpadki alkoholowe.Ta byla trzecia Jestem w delegacji -Zielona Gora mam tam kuzyna pracowal w sluzbach wojskowych przywoże węgorza wedzonego i zaczynamy rozmowe i popijamy drinki do rana jestem w trupa pijany budze sie w glowie sie kręci zastanawiam sie gdzie jestem ubieram sie i wychodze kac gigant ide do hotelu a pani mnie informuje ze alkohol o 13 00Zdaje sobie sprawę ze umre jak za chwile nie walne klina Dzwonie do kuzyna i prosze o pomoc.Za chwilę kelner przynosi kawe i dwie orenzady , wtedy zrozumialem ze to jest moj zbawiaciel - alkohol po wypiciu mam znowu faze i rozluznienie ide do pokoju i zasypjam .Kierowca budzi mnie i chyba dojezdzamy do Torunia.Przez calą droge pale papierosy i popijam piwo dziadowakie ale piwo.Gdy docieramy do hotelu marzy mi sie prysznic i w nim uspiam Budze sie w prysznicu cialo prawie zwiędlo wytarlem sie recznikiem i wtedy wlasnie uzmyslowilem sobie ze faktycznie jetem alkoholikiem i tylko ruch AA moze mi pomoc Jednak tym razem w szufladzie mialem dwa piwa ,A gdy rano wyjezdzalem podsłuchalem dwoch panów jak jeden mowi do drugiego szkoda że nie mamy piwa -wtedy ja rozumiejac ich powiedzialem że w moim pokoju w szuflacie sa dwa moga sobie wziać .
Ostatnio zmieniony przez wlod Czw 23 Sie, 2012 20:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 04:21   

Wiedźma napisał/a:
Nie miałaś ciągów???
To skąd u Ciebie ZA?

hmmm...
zgodnie z ICD-10 popiwszy całą dobę można uważam mieć np: bóle głowy, osłabienie, wymioty.....
Nie rozumiem.... Kac a zespół abstynencyjny to dla mnie jedno....
Każde odstawienie- czy po jednorazowym chlaniu, czy po ciągu jednakowo przeżywałem....zanim nie zacząłem praktykować kilkudniowego wyhamowywania po weekendzie chlania.... po to żeby od piątku od nowa :(
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Pią 24 Sie, 2012 04:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 07:36   

Jędrek napisał/a:
Kac a zespół abstynencyjny to dla mnie jedno....

Może być, że podobnie je odczuwasz.
Ale to są dwie różne sprawy: Kac i zespół abstynencyjny
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11