Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: yuraa
Pon 18 Lip, 2011 17:33
Dziwne...
Autor Wiadomość
anakonda 
(banita)


Pomógł: 8 razy
Wiek: 113
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 379
Skąd: lubuskie
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 11:54   

Tomoe napisał/a:
Anakonda, nie spinaj się tak, wyluzuj wreszcie, bo ci w końcu żyłka pęknie... :lol:



zeby to jedna heheheheheheheheheheheehhehehe
_________________
Gość Ludzie bardziej obawiają się śmierci niż bólu. To dziwne, że odczuwają lęk przed śmiercią. Życie rani bardziej niż ból.
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 11:54   

O kurczę, ja widzę, że tu się już rozkręciły takie bardziej ogólne pojałanki i wzajemne pouczanie wszystkich przez wszystkich...
:roll:
 
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 11:58   

Marc-elus napisał/a:
Właśnie szkoda, w tym rozgardiaszu zginie to o co naprawdę chodzi....


No właśnie.
 
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 12:00   

Halibut napisał/a:
Jonesy,

Słuchaj napisze jak Ty twardo bez ogródek. Choć w odróżnieniu od ciebie bez epitetów. Jeżeli miałeś słaby dzień i dałeś się niepotrzebnie sprowokować, jak małolat, to po prostu przeproś. Bo takie tłumaczenie jest żałosne. Dla mnie oczywiście.


??A po kiego grzyba mam Cię przepraszać???
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 12:01   

Jonesy napisał/a:
??A po kiego grzyba mam Cię przepraszać???


Boże. Nie mnie, a tego kogo obraziłeś.
 
 
     
Jonesy 
Upierdliwiec



Pomógł: 41 razy
Wiek: 43
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 2412
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 12:02   

Halibut napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
Właśnie szkoda, w tym rozgardiaszu zginie to o co naprawdę chodzi....


No właśnie.


A o co naprawdę chodzi?
Bo najpierw myślałem że autorka chciała się dowiedzieć czy to normalne że ma blackouta po wypiciu.
Potem myślałem że to prowokacja i trollowy żart.
A teraz widzę że to Twój Halibut koncert żali i smutków.

Napiszę tak jak Ty mnie - i też bez epitetów:

Jak masz zły dzień do się wyloguj, albo napisz wprost, na pewno ktoś Ci pomoże i pogada z Tobą w oddzielnym wątku.
_________________
Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
 
     
Halibut 
Gaduła


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 12:04   

Biorę to na klate, czuję się zdruzgotany i idę się wypłakać. tak naprawdę jest nad czym.
 
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 12:09   

confused, dlaczego robisz sobie przerwę tygodniową? cos się stało?
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 12:27   

confused napisał/a:
No co Ty :shock: Wlasnie najlepsze rozmowy są po alkoholu :) Filozoficzne rozkminy na temat życia, smierci, religii, historii. Nie zamula tylko racze poszerza horyzonty myslowe.

no co ty??? :shock: chcesz powiedzieć że alkohol dodaje wiedzy???
przy mojej obserwacji,to jedynie pozwala na rozluźnienie i co za tym idzie
na śmiałe,odważne wypowiedzi (szybkie nie przemyślane) a na drugi dzień na kiepską koncentracje co się wczoraj gadało

pewnie znowu gadam do siebie,ale kto by tam chciał gadać z trzeźwo myślącym :roll:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 16:24   

Jacek napisał/a:
confused napisał/a:
No co Ty :shock: Wlasnie najlepsze rozmowy są po alkoholu :) Filozoficzne rozkminy na temat życia, smierci, religii, historii. Nie zamula tylko racze poszerza horyzonty myslowe.

no co ty??? :shock: chcesz powiedzieć że alkohol dodaje wiedzy???
przy mojej obserwacji,to jedynie pozwala na rozluźnienie i co za tym idzie
na śmiałe,odważne wypowiedzi (szybkie nie przemyślane) a na drugi dzień na kiepską koncentracje co się wczoraj gadało

pewnie znowu gadam do siebie,ale kto by tam chciał gadać z trzeźwo myślącym :roll:


No właśnie. Też pamiętam te filozoficzne rozważania egzystencjonalne. Szkoda tylko,że były na jałowym biegu...
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 18 Lip, 2011 17:33   

ponieważ temat rozwija się w bardzo nieprzewidywalnych kierunkach,
budzi sporo niezdrowych emocji.
wpłynęło na konto moderatora cztery albo pięć a może sześć zgłoszeń postów jako obrażających czyjeś uczucia. lub z regulaminem nieazgodnych.
zamykam.
kartek nie będzie
będę w domu to może posprzątam trochę

jeśli confuzed zechce z nami być założy nowy
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 13