Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wasze piekiełko - jakie było/jest?
Autor Wiadomość
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 04 Lut, 2011 23:15   

stiff napisał/a:
Masakra napisał/a:
zeby sprecyzowac Ferdkowi (ktorego nota bene juz chyba tu nie ma)

Pewnie haftuje... :roll:


Coś ty, dziś piątek. Pewnie w tej chwili stanowczo odmawia pójścia na imprezę. :mgreen:
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 00:38   

Masakra napisał/a:
Osoba uzalezniona wymiotuje... z braku alkoholu, po jego odstawieniu.

Potwierdzam :tak:
Gdy już się zaawansowałam w moim alkoholizmie, nigdy nie rzygałam bezpośrednio po alkoholu,
ale dopiero nazajutrz, dopóki nie wykonałam klina.
Biegunek też doświadczałam - i żeby było przyjemniej - krwawych, pod koniec ciągów :/
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 00:42   

Wiedźma napisał/a:
Gdy już się zaawansowałam w moim alkoholizmie, nigdy nie rzygałam bezpośrednio po alkoholu,
ale dopiero nazajutrz, dopóki nie wykonałam klina.
Biegunek też doświadczałam - i żeby było przyjemniej - krwawych, pod koniec ciągów :/


Kurcze W-E ja nigdy tego nie miałam czy to znaczy ze jestem zdrowa? bo ja uwazam, ze jeste alkoholiczką.. ja pisze powaznie... czytam i nadziwić się nie moge :(
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 00:44   

Wiedźma napisał/a:
Masakra napisał/a:
Osoba uzalezniona wymiotuje... z braku alkoholu, po jego odstawieniu.

Potwierdzam :tak:
Gdy już się zaawansowałam w moim alkoholizmie, nigdy nie rzygałam bezpośrednio po alkoholu,
ale dopiero nazajutrz, dopóki nie wykonałam klina.
Biegunek też doświadczałam - i żeby było przyjemniej - krwawych, pod koniec ciągów :/


i ja potwierdzam,
wszystko sie zgadza,
do dzis bujam sie z flakami po lekarzach,
trzustka sie juz uspokoila, a watroba zregenerowala
ino jeszcze reszte trzeba dokladniej przejzec,
a to juz w poniedzielek :stres:
_________________

"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał"
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 18:44   

Kulfon napisał/a:
do dzis bujam sie z flakami po lekarzach,
...to piwo tak Ci flaki wygarbowało :szok:

trza było pić wódkę... :wysmiewacz:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 18:57   

Tomoe napisał/a:
typologia Jelinka jest już dawno przestarzała.


Dlatego też nie należy wierzyć ślepo w nieomylność i ostateczność teorii obecnie obowiązujących, bo za 30-50lat może się okazać że część z nich "jest przestarzała" :)
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 21:03   

Borus napisał/a:
...to piwo tak Ci flaki wygarbowało

trza było pić wódkę...


popijalem wodke piwem :/
_________________

"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał"
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 21:06   

Tak zwana metoda fotograficzna: wywoływacz i utrwalacz. 8|
 
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 21:46   

Kulfon napisał/a:
opijalem wodke piwem :/


rany boskie!!! :szok:
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 22:29   

Kulfon napisał/a:
popijalem wodke piwem


Jestem lepszym alkoholikiem, nigdy tak nie robiłem :p Co innego U-booty, to było granę ale jak miałem 17-18lat, kurcze że też wtedy nie można było wyczuć że tak się sprawy rozwiną.
Z drugiej strony to wielu kumpli z którymi piłem wtedy nie zostało alkoholikami...
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011 22:39   

Marc-elus napisał/a:
U-booty


Marcell prosze przetłumacz to na polski bo nie rozumie( piszę jak najbardziej poważnie) :mysli:
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 06 Lut, 2011 10:17   

incognito napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
U-booty


Marcell prosze przetłumacz to na polski bo nie rozumie( piszę jak najbardziej poważnie) :mysli:


Niestety, jakbym obrazowo napisał o co chodzi to Wiedźma dałaby mi ostrzeżenie za możliwość spowodowania ssania u co niektórych :p

A tak serio: wpuszczasz kieliszek z wódą do kufla z piwem, osiada na dnie a wódka ładnie się rozchodzi po piwie... Nazwa podchodzi od niemieckich łodzi podwodnych....
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Nie 06 Lut, 2011 10:24   

Marc-elus napisał/a:
U-booty

Trafiony zatopiony ...... szedłeś na dno po tym, jak U-boot właśnie :lol:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
Ostatnio zmieniony przez Bebetka Nie 06 Lut, 2011 10:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 06 Lut, 2011 10:27   

Bebetka napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
U-booty

Trafiony zatopiony ...... szedłeś na dno po tym, jak U-boot właśnie :lol:


Raczej kieliszek szedł na dno kufla, jak przy zanurzaniu U-boota właśnie :lol:
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Nie 06 Lut, 2011 10:38   

Marc-elus napisał/a:
Raczej kieliszek szedł na dno kufla

no wiesz....ja raz po wypiciu takiego wynalazku poszłam na dno fsdf43t stąd takie mam skojarzenie fsdf43t
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 11