Wiek: 42 Dołączył: 11 Sie 2012 Posty: 332 Skąd: Starachowice
Wysłany: Sob 25 Sie, 2012 14:03
Witam
Nie ma sensu rozpatrywać tego czy ktoś kto chodzi na terapię, czy mityngi kłamie. Bo to jest tylko i wyłącznie jego sprawa i on poniesie konsekwencje swojego kłamstwa. Każde kłamstwo ma bardzo krótkie nogi i prędzej czy później wychodzi na jaw. Ja staram się, choć nierzadko mi to nie wychodzi być uczciwy wobec siebie samego, i wobec innych. Wtedy czuję ten spokój ducha, a jak coś sobie przykładowo zaplanuję i staram się zrobić to na skróty lub wcale tego nie robię to automatycznie ten spokój gdzieś znika.
_________________ Ty wierz w co chcesz, ja wierze w to co wiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum