Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy masz cel...
Autor Wiadomość
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:19   

stiff napisał/a:
kiwi napisał/a:
.Ja ciagle mam jakies marzenia i zyczenia

A ja nie i to bardzo mnie meczy...
Spocząłem na laurach, a życie stało sie szare i nudne, jestem po prostu zbyt przewidywalny dla siebie,
wszystko mam poukładane niby, ale w głowie coraz większy bałagan...
Moje życie jest związane z wieloma uwarunkowaniami, które krepują mi swobodne ruchy,
...chyba Cię rozumiem Stiff, bo mam podobnie; wprawdzie praca nie zajmuje mi aż tak wiele czasu, ale też parę ograniczeń na głowie mam i one nie pozwalają mi na żadne zmiany w życiu... na razie mogę tylko czekać i to co najmniej 2 lata a życie upływa, nie staję się modszy 8|
w tej chwili nie widzę sensu życia, jakiejś celowości codziennych zajęć...chciałbym jeszcze być komuś potrzebny, ale ja, jako ja a nie tylko mój dom, czy moje konto :(

i jeszcze obawiam się, że gdy miną ograniczenia i zdążę zgorzknieć do reszty, to mogę stać się bardzo mściwym człowiekiem i ktoś będzie przeze mnie gorzko płakał... :uoee:
póki co, robię to co muszę ale bez żadnej przyjemności, często zastanawiając się, po co właściwie robię to, co robię?
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:26   

Jesienna chandra przez was przemawia panowie............. :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:42   

pterodaktyll napisał/a:
Jesienna chandra przez was przemawia panowie............. :bezradny:
...w poprzednich latach też były jesienie a jednak były zupełnie inne perspektywy, jakieś nadzieje, oczekiwania i co? wyszło wielkie g... tyle, że nauczyłem się wiele spraw po prostu olewać, jakoś to będzie...ale, czy to o to chodzio? nie wiem... :bezradny:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:43   

kiwi napisał/a:
.Ja ciagle mam jakies marzenia i zyczenia

bo to cały motor napędowy
dzięki któremu chęci do dążenia doskonałości
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:46   

Borus napisał/a:
póki co, robię to co muszę ale bez żadnej przyjemności, często zastanawiając się, po co właściwie robię to, co robię?

Mam podobne odczucia, choć nie mam wątpliwości co do sensu moich poczynan...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:47   

Borus napisał/a:
.w poprzednich latach też były jesienie

no :tak: astronomiczna
Borus napisał/a:
zupełnie inne perspektywy, jakieś nadzieje, oczekiwania i co? wyszło wielkie g... tyle, że nauczyłem się wiele spraw po prostu olewać

to też jesień - ale taka życiowa
ale spoko kiedyś bedzie wiosna :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 11:52   

Borus napisał/a:
były zupełnie inne perspektywy, jakieś nadzieje, oczekiwania i co? wyszło wielkie g.

To wydaje Ci się dzisiaj a skąd wiesz co Cię jutro czeka..........
Borus napisał/a:
nauczyłem się wiele spraw po prostu olewać,

Widocznie nie są Ci aż tak bardzo do szczęścia potrzebne..................
A w ogóle marudo jesteś młodszy ode mnie o "parę kilo" a biadolisz jakby w Twoim życiu nic już się miłego wydarzyć nie mogło :evil2"
_________________
:ptero:
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:06   

pterodaktyll napisał/a:
a skąd wiesz co Cię jutro czeka..........
...to akurat wiem...jutro będę obliczał powierzchnię do odnowienia w rębni gniazdowej przy pomocy najprostszych przyrządów pomiarowych, jakimi są moje nogi oraz wykreślał mapę przy użyciu zwykłej linijki i ołówka a także obliczał ilość sadzonek potrzebnych do zasadzenia, ilość siatki i supków niezbędnych do ogrodzenia :skromny:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:09   

Borus napisał/a:
..jutro będę obliczał powierzchnię do odnowienia w rębni gniazdowej przy pomocy najprostszych przyrządów pomiarowych, jakimi są moje nogi oraz wykreślał mapę przy użyciu zwykłej linijki i ołówka a także obliczał ilość sadzonek potrzebnych do zasadzenia, ilość siatki i supków niezbędnych do ogrodzenia

Jesuuuuu :szok: Ja też jutro idę do pracy...........przeca wiesz, że nie o tym pisałem :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:19   

...poza tym może jeszcze padać,więc może być trudniej to wszystko wykonać ;)

wem, Ptero, że nie o tym pisałeś, ale ja wiem, że dzień będzie taki, jak zwykle, czyli nijaki... 8|
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:25   

Borus napisał/a:
dzień będzie taki, jak zwykle, czyli nijaki...


a nie możesz go trochę poprzestawiać ?
zrobić czegoś (choćby drobniutkiego) co będzie inne, nowe ?

albo zwariowane ? : :mgreen:

Gra "jak się rozluźnić" w biurze,
system punktowy na zasadzie: "nie, na TO nie masz odwagi"

Zadania za 1 punkt:
1. Przebiec z pełną prędkością wokół wszystkich stołów w pokoju
2.Głośno stękać i jęczeć w WC w obecności przynajmniej jednej osoby nie uczestniczącej w grze
3. Całkowicie zignorować pierwszych 5 kolegów mówiących "dzień dobry"
4. Zadzwonić do kogoś, nieznanego osobiście, powiedzieć "niestety – nie mogę teraz rozmawiać" i odłożyć słuchawkę
5. Sygnalizować zakończenie rozmowy przez zakrycie uszu rękami
6. Dokładnie "wymacać" dostarczana właśnie przesyłkę i mruczeć "no... no... to jest naprawdę FANTASTYCZNE w dotyku"
7. Co najmniej 1 godzinę chodzić z rozpiętym rozporkiem?
8. ... i każdemu kto na to zwróci uwagę mówić "ale ja tak lubię!!!"
9. Wracając od kserokopiarki iść tyłem
10. W windzie za każdym razem, kiedy ktoś otwiera drzwi głośno wciągać powietrze
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:30   

Borus napisał/a:
ja wiem, że dzień będzie taki, jak zwykle, czyli nijaki...

A mój terapeuta zawsze powtarzał: Jak sobie wymyślisz, tak będziesz miał......... :p
_________________
:ptero:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:35   

pterodaktyll napisał/a:
Jak sobie wymyślisz, tak będziesz miał......... :p

To fakt, ale gdzie tu miejsce na odpowiedzialne podejście do życia... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:37   

Borus napisał/a:
ale ja wiem, że dzień będzie taki, jak zwykle, czyli nijaki... 8|

Brak adrenaliny powoduje uczucie beznadziei,
ale perspektywa jej nadmiaru powstrzymuje przed zrobieniem czegoś zwariowanego,
co nie wiadomo jakimi skutkami się zakończy... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 24 Paź, 2010 12:39   

stiff napisał/a:
gdzie tu miejsce na odpowiedzialne podejście do życia..

Trzeba odpowiedzialnie myśleć biorąc pod uwagę wszystkie implikacje wynikające z podejmowanych działań a przede wszystkim trzeba w ogóle coś robić.......
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 12