Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Potrzebuje pomocy - mój chłopak pije, jak mam mu pomóc ?
Autor Wiadomość
Mario 
[*][*][*]

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 860
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 18:48   

KICAJKA napisał/a:
.Natomiast kilkunastu zapiło po 5,10 i nawet 15 latach więc chyba nie może być mowy o "wyleczeniu" -zagrożenie jest zawsze

To jasne. Chodzi mi tylko o to , że dla potrzeb statystyki jakiś tam okres czasu się zwykle przyjmuje.
Zresztą. Tak sobie myślę, że poza Billem W fsdf43t . i kilku innymi, naprawdę mało alkoholików zachowało dożywotnią abstynencję.Także perspektywy nieciekawe. :roll:
Aha. Sorry. Dromax....... to pewny kandydat jest. :mgreen:
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:01   

Mario, czyżbyś szukał dla siebie furtki? :|
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Mario 
[*][*][*]

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 860
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:03   

Cytat:
Mario, czyżbyś szukał dla siebie furtki?


Jesssssssssssu ! Ewa. Po tym co przeszedłem ? cf2423f cf2423f cf2423f cf2423f
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:06   

Mario napisał/a:
Cytat:
Mario, czyżbyś szukał dla siebie furtki?


Jesssssssssssu ! Ewa. Po tym co przeszedłem ? cf2423f cf2423f cf2423f cf2423f


czas jednak leczy rany :roll:
 
     
Mario 
[*][*][*]

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 860
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:08   

Cytat:
czas jednak leczy rany

Ja tam Ci Kulfon nie bronię.A nawet wręcz przeciwnie. Cztery procent to bardzo mało. Dla nas dwóch może zabraknąć miejsca :roll: :roll:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:18   

Mario, ty myśl o tym, żeby zrobić wszystko co w twojej mocy, żeby się znaleźć w tych paru procentach.
Bo jedyny alkoholik, za którego życie i trzeźwość jesteś odpowiedzialny - to ty sam.
 
 
     
komiwojażer 
Towarzyski



Wiek: 65
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 231
Skąd: Polska-Niemcy
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:19   

Mario napisał/a:
Po tym co przeszedłem
-konkretna odpowiedź :brawo:
_________________
Freedom...
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:48   

Mario napisał/a:
Dla nas dwóch może zabraknąć miejsca


wiec, może by pokazać, ze damy rade trzeźwo zejść z tego świata i zmienić statystyki :mysli:

ale wiedz, ze jest ciezko, ja się po 8 miesiącach z "kochanka wódeczka" przespałem, pomimo szkód jakie mi ta .... wyrządziła :evil2"

i oby nigdy więcej mi się to nie zdarzyło.
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 19:49   

Mario napisał/a:
Po tym co przeszedłem ? cf2423f cf2423f cf2423f cf2423f

A co w tym niezwykłego? Przecież między innymi na tym polega alkoholizm.
Że się wraca - pomimo :|
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Mario 
[*][*][*]

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 860
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 20:14   

Kulfon napisał/a:
ale wiedz, ze jest ciezko, ja się po 8 miesiącach z "kochanka wódeczka" przespałem

Tak sie składa, że wiem. Po pierwszej terapii też zapiłem dokładnie po osmiu miesiącach :/
 
     
Mario 
[*][*][*]

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 860
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 20:15   

Wiedźma napisał/a:
Że się wraca - pomimo

Ja nie chcę. Poważnie !!
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 21:07   

Mario napisał/a:
Ja nie chcę.

To nie wracaj! :)
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 21:16   

kotecek88zdw napisał/a:
coraz częściej myślę o odejściu, i powiem Ci że gdybym miała pracę już dawno bym to zrobiła bo ile można czekać na lepsze chwile

cześć kotecku :)
zrób wszystko abyś mogła odejść
moja pani gdy odeszła to stało się na odwrót niż się tego spodziewała
miała już naprawdę dość i odeszła
a mnie się tak zrobiło tęskno,że zrozumiałem wtenczas że muszę przestać chlać
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Wto 04 Sty, 2011 23:11   

Aaaa napisał/a:
Wiem, Beata...szukam złotego leku po którym mu "przejdzie" :( a wciąż słyszę od Was nie to co bym chciała :(
Nasze historie są do siebie bardzo podobne.Jedne mniej dramatyczne inne bardziej.Jednak życie z czynnym alkoholikiem jest straszne.Cierpi na tym cała rodzina.Najbardziej dzieci.
Przez 10 lat mieszkałam z pijącym mężem.Czy byłam z Nim dlatego,że miałam nadzieję,ze przestanie pić?Nie.Po prostu byłam głucha na odruchy pomocy.Nie słuchałam nikogo kto chciał mi pomóc.Wiesz do czego doprowadziło mnie życie z czynnym alko?Stałam się nerwowa.Swoją złość wyładowywałam na dziecku.Ograniczyłam moje życie do pilnowania alkoholika.Potraciłam przyjaciół.Zamknęłam się w domu.Próbowałam odebrać sobie życie.Do niedawna pojawiały się myśli samobójcze.Przestałam się uśmiechać,moje poczucie własnej wartości sięgnęło dna.Znienawidziłam siebie.Miałam żal do całego świata za życie jakie mam.Tego chcesz dla siebie?
Mąż nie pije.Jednak do końca życia nie będę miała pewności,że nie wróci do nałogu.Miewa nawroty,bywa nerwowy.Chcesz skazać się na takie życie?Chcesz żyć w niepewności czy Twoje życie pewnego dnia znów nie zamieni się w koszmar?
Poczytaj wątki dziewczyn u których występuje przemoc fizyczna.Gdzie wzywana jest policja,gdzie dzieci umierają ze strachu.Gdzie mężowie przepijają całe wypłaty.Chcesz takiego życia dla dzieci?
Nie musisz odpowiadać mnie.Odpowiedz sobie.
Ja jestem teraz szczęśliwa z moim mężem.Mam spokojne życie.Ufam Mu i Go kocham.Mam wiedzę.Nie myślę czy mąż zapije czy nie.Ale nie mam też pewności czy gdyby wrócił do picia znajdę dość siły by odejść.Na co skarzę wtedy swoje dziecko?
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Śro 05 Sty, 2011 14:27   

Witaj AAAA Jestem DDA i ALKOHOLICZKA i powiem Ci jedno: Pokochaj SIEBIE tak mocno by nie dać się ranić !!!!
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 11