Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Szukam pomocy
Autor Wiadomość
alkonim 
Małomówny



Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 21
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:44   

stiff napisał/a:
alkonim napisał/a:
to już tylko jedna myśl że musze jakoś zdobyć alkohol

Cale nasze pijane życie wokół tego sie kręciło...

To jest właśnie dla mnie najbardziej niepojęte, jak mi się zmieniało myślenie po wypiciu, choćbym nie wiem co sobie obiecywał albo myślał na trzeźwo, po wypiciu jakby się coś w głowie przestawiało i nic poza procentami nie miało znaczenia. No ale taki to chyba jest mechanizm uzależnienia.
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 21:48   

alkonim napisał/a:
taki to chyba jest mechanizm uzależnienia.

To o czym piszesz, to nawet nie jest mechanizm uzależnienia, tylko bezpośredni wpływ chemii na mózg.
Jeżeli interesują Cię mechanizmy uzależnienia, to poczytaj sobie TUTAJ .
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2011 23:35   

ZbOlo napisał/a:
...to prawda... czasami nie było takiej ilości, która mogła by ukoić ból....


Ja mialem wodke tylko jak ja pilem to czulem sie coraz gorzej,nic nie pomagalo.Dodatkowo lapal mnie taki jakby bezdech...
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 15:54   

Jak tam alkonim? Zdrowie już lepsze?
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 18:55   

Hallo Alkonim ! jak sie czujesz ? Jak dzien Ci przeszedl ?
Odezwij sie !
Kiwi
 
     
alkonim 
Małomówny



Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 21
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 21:25   

Dziś już sporo lepiej, funkcjonowałem prawie normalnie, jeszcze rozbity fizycznie i psychicznie ale drżenie prawie ustało i popołudniu czułem się już całkiem znośnie,najbardziej obawiałem się nocy ale nawet udało się troche pospać.
Ale i tak najgorsze chyba na obecną chwilę są te myśli jak ja mogłem dopuścić do zapicia wiedząc czym mi to grozi. Strasznie mnie to dołuje ale jednocześnie uświadamia że tak na prawde alkohol już dla mnie nie istnieje.
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 21:29   

Najgorsze juz mija>trzymaj sie ...

alkonim napisał/a:
Ale i tak najgorsze chyba na obecną chwilę są te myśli jak ja mogłem dopuścić do zapicia wiedząc czym mi to grozi


Nie doluj sie ...bo to nic nie da.Na analize bledu przyjdzie jeszcze czas.Najwazniejsze,ze kolejne doswiadczenie masz juz za soba,wyciagnij z niego wnioski.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 21:29   

Fajnie że jesteś... bo jak nie pisałeś to przez chwilę pomyślałem że....
To może byś pomyślał co dalej z tym fantem zrobić? Żeby po jakiś czasie nie było tak samo?
 
     
alkonim 
Małomówny



Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 21
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 21:38   

Wiem że muszę gdzieś się zgłosić po pomoc bo sam mogę nie dać rady, na razie tylko poszukałem jakieś miejsca w mojej najbliższej okolicy i coś tam jest, tak więc po niedzieli ruszam do akcji
A nie pisałem bo musiałem nadrobić różne zajęcia które strasznie zaniedbałem jak byłem w ciągu. Kolejna rzecz która mnie strasznie złości na trzeźwo jak widzę jak traktuje swoje życie będąc w pijackim amoku.
Ostatnio zmieniony przez alkonim Sob 30 Kwi, 2011 21:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
ul 
Małomówny
ula


Wiek: 65
Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 11
Skąd: małopolska
Wysłany: Nie 01 Maj, 2011 08:21   

alkonim napisał/a:
Kolejna rzecz która mnie strasznie złości na trzeźwo jak widzę jak traktuje swoje życie będąc w pijackim amoku.


Złść się złość ,prawda boli ale DZIŚ jest DZIŚ i tylko DZISIAJ NIE PIJĘ na trzeźwo jest pięknie,trzymaj się tego a będzie dobrze.Ja też jestem świeża w trzeźwości ale staram się małymi kroczkami iść do przodu nie oglądając się za siebie.Trzymam kciuki i pozdrawiam. :D
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Nie 01 Maj, 2011 18:53   

alkonim napisał/a:
Wiem że muszę gdzieś się zgłosić po pomoc bo sam mogę nie dać rady, na razie tylko poszukałem jakieś miejsca w mojej najbliższej okolicy i coś tam jest, tak więc po niedzieli ruszam do akcji
Masz w Łukowie jeden z najlepszych w kraju, ośrodków odwykowych
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12