Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
gdyby ktoś jednak był ciekawy co było dalej...
Autor Wiadomość
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 12 Lip, 2021 14:22   

sabatka napisał/a:

Poza tym to nie jest tak że ja matkę na pastwę losu chce zostawić. Wiem że to mój obowiązek i chce jej pomagać gdy się wyprowadze ale nie kosztem mojego zdrowia psychicznego, nie mam zamiaru dać się poniżać i krytykować tam gdzie nie zasługuje na to.

Sabat... Ja Ci wierzę i uważam że masz rację :okok:
Jedynie ukazuję Tobie z czym będziesz musiała się zmierzyć ze strony idealnych matek i przykładnych żon.
Że o osach nie wspomnę...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3864
Wysłany: Pon 12 Lip, 2021 14:43   

sabatka napisał/a:
Maciejka napisał/a:
sabatka napisał/a:
staaw, to taka ironia była. Ale na prawdę momentami człowiek glupieje.



Mam przerobione, przepracowane traumy z dziecinstwa ale czasem po rozmowie z ojcem cisnie mi sie tylko jedno slowo: s.... aj ode mnie daleko. Pomimo , ze on jest w podeszlym wieku. Nie mowie mu tego, po prostu koncze rozmowe jak czuje zlosc i niesprawiedliwosc.

Bardzo się staram nie odpowiadać. Tylko nie zawsze mi wychodzi.
Nie mam gdzie się wycofać.

Też jestem zdania że dobrze żeby niektórzy nie mieli dzieci. Nie każdy się nadaje.

Poza tym to nie jest tak że ja matkę na pastwę losu chce zostawić. Wiem że to mój obowiązek i chce jej pomagać gdy się wyprowadze ale nie kosztem mojego zdrowia psychicznego, nie mam zamiaru dać się poniżać i krytykować tam gdzie nie zasługuje na to.


Nie widzialam zmienionego posta

Ja uwazam , ze dzieci ma ten , ktory ma jakies zadanie do wykonania w życiu.

Do tego zdania o zostawianiu matki na pastwe losu.
Mam teraz w pracy bardzo podobna sytuacje. Dziecko nie daje rady wytrzymac z mamusia, nawiasem mowiac potrafi dac instrukcje otwierania sloiczka z ta obrotowa nakretka czy jsk to sie nazywa, ale juz ją tego oduczulam, mowiac :nie.
Znalaxlo dwa rozwiazania to dziecko. Bedzie sie dokladac do oplacenia opiekunki a jak z mamusia zadna nie wytrzyma to umieszcza mame w zakladzie opiekunczym.

Na ponizanie i szukanie kogos glupszego od tatusia np. to ja tez nie mam zgody i nie bede jej miala. Jak vos trzeba to pomoge siostrze w opiece ale z doskoku. Chciala to niech sie opiekuje nimi.
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 12 Lip, 2021 17:13   

staaw napisał/a:

Jedynie ukazuję Tobie z czym będziesz musiała się zmierzyć ze strony idealnych matek i przykładnych żon.
Że o osach nie wspomnę...


Nie ma idealnych dzieci , rodziców , teściów ja przynajmniej takich nie znam :bezradny:
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Pon 12 Lip, 2021 17:22   

OSSA napisał/a:
staaw napisał/a:

Jedynie ukazuję Tobie z czym będziesz musiała się zmierzyć ze strony idealnych matek i przykładnych żon.
Że o osach nie wspomnę...


Nie ma idealnych dzieci , rodziców , teściów ja przynajmniej takich nie znam


Ja też nie znam idealnych rodziców, znam za to wielu którzy twierdzą że są :mgreen:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3864
Wysłany: Wto 13 Lip, 2021 08:10   

Jakis czas temu zerwalam kontakt z rodzicami i rodzenstwem. Powodem byly komentarze jak tam dzwonilam i matka wolala ojca do telefonu a ja slyszalam; kiego ch...ona dzwoni, kiego ch....ona znow chce.

Spotkalam kuzyna i ten mi mowi, ze ja to jestem wyrodna corka bo nie odzywam sie do ojca i nie prxyjeżdżam. Powiedzialam mu dlaczego i zapytalam co on by zrobil na moim miejscu. Kuzyn byl zaskoczony, zniesmaczony i mowi: co ten wujek zglupial, oszalal zeby tak mowic.
Ojciec sam gadal po ludziach jakie tp ma niewdzieczne i niefobre dzieci a potem sie tego wypierał. Kilka lat temu odnoeilam hurtem rodzinne kontakty. Jak odjezdzalam z bratem ojciec płakal. Teraz tez xzasem miesza w rodzinie i fistaje po łbie za to ale to oni sa winni , nie tacy jak trzeba , on jest taki dobry, biedny i stary juz.
Co gadali ludzie mialam w powazaniu. Nie wiedza o co chodxi, nie znaja historii a oceniac i osadzac kogos jest najłatwiej to nie wymaga ani refleksji ani myslenia.
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Czw 22 Lip, 2021 10:59   

Najmłodszy dostał się tam gdzie chciał iść. Technikum hotelarskie turystyczne gastronomia 😁😁😁😁😁 jestem dumna
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4553
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 22 Lip, 2021 11:03   

Brawo i gratulacje ........ dla młodego też !!!!! :brawo: :brawo: :brawo:
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9683
Wysłany: Czw 22 Lip, 2021 13:08   

:okok: :okok: :okok: :brawo: :brawo: :brawo:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1842
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Czw 22 Lip, 2021 13:36   

:brawo: :okok:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
kiwi 
Trajkotka



Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 1492
Wysłany: Czw 22 Lip, 2021 14:07   

Gratulacje dla Mamy i Mlodego ! :brawo:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 7