Forum Wolnych od Alkoholu

[A;)]

A to niespodzianka.
Dostałam wczoraj mail. Patrzę życzenia urodzinowe. Zaglądam, czytam... zrobiło mi się miło. Zerkam od kogo, a to z tutejszego forum.
Cofnęłam się w przeszłość jak w jakimś wehikule. Tak, pamiętam. Byłam tu. Pisałam, czytałam. Powiem nawet, że była to ważna część mojego życia.
Forum... znalazłam w internecie. Zalogować się? Ale czy pamiętam? Kiedy to było? Całą wieczność temu.
Wpisuję nick i hasło. Udało się. I oto jestem. Zerkam kiedyż to ja tu byłam ostatni raz.... kwiecień 2011 roku. A mamy listopad 2018. Szmat czasu. Inne życie. I uśmiech. Ileż tu było osób kryjących się pod nickami, które pomogły mi w tamtym czasie. Ileż tu zostawiłam łez rozpaczy i uśmiechów radości. Jakie odczucia towarzyszyłyby mi dziś, gdybym poczytała swoje ówczesne posty? Podróżuję wehikułem wgłąb swej przeszłości. Pamiętam! Pamiętam tamtą siebie. Zagubioną, nieszczęśliwą, żyjącą, choć bez życia. Dziś jestem zupełnie w innym miejscu. Dziś jestem inną osobą. Dziś coraz bardziej jestem sobą. Tak wiele się zmieniło.
I dziś mogłabym zacząć opowieść, a może nawet napisać książkę.
Czy mogłaby się tak zaczynać:
Byłam żoną alkoholika....

[esaneta]

[A;)]

Mój ostatni post był z kwietnia 2011. Dołączyłam znacznie wcześniej
A właściwie, z tego co pamiętam, po zlikwidowaniu forum, na które trafiłam, na którym było wielu użytkowników, przenieśliśmy się na to. Czyli część z nas znała się już całkiem nieźle, gdy tu trafiliśmy
Do tego forum dołączyłam w październiku 2008, czyli już ponad 10 lat temu
Nawet przez jakiś czas byłam moderatorem działu Współuzależnienie, ale potem pochłonęły mnie obowiązki, że tak się wyrażę... samotnej matki dwójki nastolatków i czasu zrobiło się mniej na pobyt w wirtualno-internetowym świecie.... choć jakże rzeczywistym jednocześnie. Z rzeczywistą pomocą i rzeczywistym wsparciem. I choć osobiście się nie znaliśmy niektóre "nicki" stały mi się bliskie jak przyjaciele

Moja opowieść to... no cóż... długa i zapewne książka lub nawet kilka mogłoby z niej powstać.
Jak ją więc zacząć i od którego momentu? O czym opowiedzieć? Czym się podzielić?
Bo tak naprawdę wiele mogę napisać i zapewne niejedno byłoby cenne. I chętnie to zrobię. Lecz trudno tak pisać o wszystkim w postach na forum.
Umówmy się zatem, że powiem wszystko, co chcecie. Podzielę się każdym doświadczeniem, emocją i tym jak sobie radziłam, które będziecie chcieli poznać.
Jestem
I skoro tu trafiłam po tylu latach, to na pewno nie jest przypadek

[smokooka]

Ale super, aż mam ciary Witaj A

[esaneta]

Cytat:

I skoro tu trafiłam po tylu latach, to na pewno nie jest przypadek

podobno w życiu nie ma przypadków
To ja sobie usiądę w kąciku i posłucham/poczytam

[A;)]

smokooka, Dzięki
esaneta, A Ty mi tu nie siadaj w kąciku
Wychodź na przeciw przygodzie. Pytaj, zagaduj i korzystaj
Nie ma to tamto... posłucham/ poczytam i to podpatrując z kącika
Lecimy razem życie zmieniać i tworzyć swe szczęście. Marzenia spełniać. Dzień za dniem chwytać.
W kąciku to już się nasiedziałaś, jak przypuszczam

[esaneta]

[A;)]

O proszę
Kolejna Siłaczka
Witaj w klubie

[Klara]

Asia!!!! Witaj!!!!

[A;)]

Uściski Klaro... Ako

[Wiedźma]

W imię Ojca i Syna! Wszelki duch Pana Boga chwali!
Kogo ja widzę!
No witaj Aśka! Siadaj i opowiadaj - gdzie byłaś jak Cię nie było?

[A;)]

O matuchno!!!
Wiedźmo najmilejsza! Czyż ja mam w kilku słowach całą wieczność streścić?
Latać po przestworzach się nauczyłam
Najpierw startowałam, mało wprawy miałam
Potem uważnie się rozglądałam
Teraz latam wprawnie i zmieniam kierunki
Radością czas wypełniam, nie miłe mi frasunki
Poopowiadam więcej, gdy chwilę przysiądę
Znów się tu rozgoszczę, wygodnie się rozsiądę
A teraz Was pozdrawiam i ściskam z lubością
Zachwyciłam się naszą wieloletnią bliskością

[Wiedźma]

[pietruszka]

O! Witaj Asiu

[Kami]

A;), Kiedy na dobre przestałaś bywać. Ja zawitałam i też to forum mnie zmieniło.