Twarda miłość |
Autor |
Wiadomość |
Monka [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 04 Lis, 2008 21:15
|
|
|
1andy1 napisał/a: | Kogo oskarzyc za setki umierajacych na ulicy, czy to z wyziebienie czy przepicia...? |
Tak właśnie jest ...
Chociaż media nagłasniają już takie sprawy ...
Bardziej jednak chyba dla sensacji , aniżeli współczucia...
Chociaż nie wiem.
Kto jest winien ? Tak naprawdę - w takich sytuacjach trudno wskazać winnego. |
|
|
|
|
gocharl
Małomówny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 62
|
Wysłany: Wto 04 Lis, 2008 21:19
|
|
|
stiff napisał/a: | O przeszłości nie można zapominać |
No dobrze...powiem inaczej... ze swoją przeszłością należy się pogodzić..wybaczyć sobie ...innym...i nie wspominać jej w taki sposób aby jej złe fragmenty miały negatywny wpływ na obecne nasze życie...
Hejka Gocha |
|
|
|
|
gocharl
Małomówny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 62
|
Wysłany: Wto 04 Lis, 2008 21:27
|
|
|
Monka napisał/a: | Tylko tak sobie myślę , że gdyby ...tfu..tfu ...coś się wydarzyło ,
byłabym zła , jak ,,,pies ,, . |
Ale tylko chwilkę mam nadzieję....za mądra jesteś aby zalewać tą złością resztę życia...
Hejka Gocha |
|
|
|
|
A;)
Małomówny
Pomogła: 1 raz Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 21:10
|
|
|
Twarda miłość.... trudna miłość. Twarda, najtwardsza dla samej siebie...
Tak sobie pomyślałam, choć przecież wiem, że ta miłość budowana na złudzeniach to totalna pomyłka, to żadna miłość, to iluzja.
Tylko, że ta iluzja dawała choć chwile radości, przynajmniej takie mgnienie niewielkie .... teraz, gdy wiem... nawet ta krótkotrwała radość nie jest radością. Świadomość nie pozwala się cieszyć. Świadomość każe pamiętać. Świadomość nie pozwala na złudzenia.
A tak bardzo chciałam choć przez chwil kilka poczuć się znów ważna, kochana, jedyna. Tak bardzo chciałam zapomnieć o swiadomości, wyłączyć myślenie.... tym bardziej, że wiedziałam, że to tylko chwilka, która miała się skończyć niebawem, a to już czyniło mnie bezpieczną.
Zapłaciłam za to pragnienie bycia kochaną. Zapłaciłam, bo już nie oszukam sama siebie, że to prawdziwe, że to jest możliwe, że to nie jest złudzenie....... całe moje życie to jedno złudzenie. Ja sama jestem jednym wielkim złudzeniem..... złudzeniem twardo stąpającym po ziemi.... wśród rodziny, kolegów, znajomych... takim samotnym złudzeniem.
Twarda miłość.... jak trudno kochać taką miłością, gdy samemu pragnie się bycia kochaną...choćby przez krótką chwilę.... choć zapewne dla tak zbłakanej duszy i wieczna miłość byłaby niewystarczająca... |
|
|
|
|
Monka [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 22:01
|
|
|
Joasiu ... smutno mi się zrobiło. |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 36 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
Andy
(banita)
Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 144
|
Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 18:01
|
|
|
A;)
.. piekny,rzetelny i bezpretensjonalny tekst napisałas..Chylę czoła..
Gdyby wszystkie kobiety tak pisały nie miałbym się do czego przyczepić..
Pozdrawiam Cie A;)..."jeszcze będzie przepięknie" |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pon 10 Lis, 2008 19:12
|
|
|
Hali już dzisiaj pływa…
Ale nasuwa mu się pytanie…
Po co udowadniać potrzebę i sens swojego istnienia…
Skoro istnienie jest faktem niezależnym od nas…
Wystarczy uśmiechną ć się do życia…
Żeby zrozumieć, że jest się jego równoprawną częścią…
A wiatraki, niech się kręcą…
Poruszane odwieczną siłą natury….
Hali na fali… |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 10 Lis, 2008 20:57
|
|
|
"Miłość jest uczuciem, które żyje w naszych sercach. Miłość można porównać do czasu... - czas od zawsze był, jest i chociaż ciągle upływa, to nigdy go nie zabraknie, a mimo tego, zawsze chcielibyśmy mieć go więcej. Miłość można też porównać do gruszki... - każdy z nas wie co to jest gruszka i każdy z nas przynajmniej raz w życiu widział, dotknął i zjadł gruszkę... - ale czy ktokolwiek z Was potrafi opisać jej kształt, albo smak? Miłość jest czymś, czego każdy z nas doświadcza, choć niektórzy tego nie dostrzegają..., nie doceniają..., nie potrafią odwzajemnić." |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
A;)
Małomówny
Pomogła: 1 raz Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2008 19:23
|
|
|
A jak wiele różnych "twarzy" ma ta miłość.
Kiedyś myślałam, że miłość to po prostu miłość.
Potem myślałam, że miłość to radość a jej brak to smutek.
...i przyszedł czas, że miłość uznałam za ból, za przekleństwo, za niedojrzałość .... i to swoją.
Miłość..... zaczęła mi się mieszać, już sama nie wiedziałam cóż to za twór.
...i niby czuję cóż to takiego, ale..... czy przypadkiem znów sie nie mylę? |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2008 19:32
|
|
|
Bo miłość wiele imion ma
Bo miłość to kochać
Kochać jak to łatwo powiedzieć
Kochać to nie pytać to wiedzieć
Bo miłość to uczuć gra
Jak bardzo chcę być kochanym
Ale czy sam potrafię kochać??? |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Monka [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2008 20:02
|
|
|
Jacek napisał/a: | Jak bardzo chcę być kochanym
Ale czy sam potrafię kochać??? |
Warte , by się zastanowić .... |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2008 20:19
|
|
|
Monka napisał/a: | Warte , by się zastanowić .... |
Zastanowić ,przekonać sie raczej... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
A;)
Małomówny
Pomogła: 1 raz Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2008 20:37
|
|
|
Jacek napisał/a: | Jak bardzo chcę być kochanym |
łatwiej żyłoby się bez tej .... "przypadłości". Wiem, że głupoty piszę, ale przez całe moje życie wciąż mi to towarzyszy. A przecież już nauczyłam się "być silna"!!!!
Czy sama potrafię kochać? Zawsze myślałam, że tak, że aż za bardzo. Dziś już sama nie wiem co to miłość, co to współuzależnienie..... dobrze, że choć przyjaźń nie straciła swej wagi.
Zastanawiam się od zawsze, ale im bardziej sie nad tym zastanawiam, tym coraz mniej wiem. A może raczej nie tyle zastanawiam się nad tym, co pogubiłam się w uczuciach. Czuć czuję, ale co???? |
_________________ "Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś
- lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz, kim jesteś" |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2008 20:53
|
|
|
-Zastanawiać
-Przekonać
-łatwiej żyłoby się bez tej .... "przypadłości".
Kochać jak to łatwo powiedzieć
Kochać to nie pytać to wiedzieć
---a czy małe dziecko się zastanawia czy kocha swą matkę---
-Zaufajmy instynktowi |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
|