Kochać |
Autor |
Wiadomość |
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 20:18 Kochać
|
|
|
Czy jak piłem to kochałem . |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 20:21
|
|
|
Tak sobie myśle ze byłm zakochany ale w sobie gdzie była moja żona , gdzie były moje dzieci |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 20:28
|
|
|
stanisław napisał/a: | byłm zakochany ale w sobie | Raczej w alkoholu. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 20:32
|
|
|
Ja kochalam,ale ciagle mi bylo malo. |
_________________ Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 20:32
|
|
|
stanisław napisał/a: | gdzie była moja żona |
na trzecim miejscu
na 1 była flaszka
na 2 jak tu na nią zdobyć
na 3 a może od żony |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 22:24
|
|
|
Jacek napisał/a: |
na 3 a może od żony | No tu to mój mąż był bez szans. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
KICAJKA
Trajkotka współuzależniona-stara al-anonka
Pomogła: 101 razy Wiek: 64 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 1555 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 22:36
|
|
|
beata napisał/a: | No tu to mój mąż był bez szans |
U mnie to samo |
_________________ " Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 22:38
|
|
|
Cytat: | No tu to mój mąż był bez szans. |
KICAJKA napisał/a: |
U mnie to samo |
Co za wredne baby |
_________________ |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 22:51
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: |
Co za wredne baby | My też Cię kochamy Ptero |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 22:55
|
|
|
beata napisał/a: | My też Cię kochamy Ptero |
i ja Was |
_________________ |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Wto 08 Gru, 2009 22:57
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | beata napisał/a: | My też Cię kochamy Ptero |
i ja Was | |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 09 Gru, 2009 00:03
|
|
|
KICAJKA napisał/a: | beata napisał/a:
No tu to mój mąż był bez szans
U mnie to samo |
a jak myślicie,ja też
ale tu nie o to chodziło
tylko na którym miejscu była żona stawiana
żona mogła by również być na 8 czy 10
ale zawsze na 1 flaszka
później coś tam- zazwyczaj koledzy (pseudo)
i na którymś tam miejscu żona
zazwyczaj wtedy jak już wszystkie bary pozamykali i czas było wracać
przykre to ale prawdziwe |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 09 Gru, 2009 00:07
|
|
|
Jacek napisał/a: |
przykre to ale prawdziwe | Fakt.To przykre,ale juz za nami Jacuś..za nami. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
losowynick
Towarzyski
Wiek: 41 Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 199
|
Wysłany: Śro 09 Gru, 2009 10:02
|
|
|
Jacek napisał/a: | KICAJKA napisał/a: | beata napisał/a:
No tu to mój mąż był bez szans
U mnie to samo |
a jak myślicie,ja też
ale tu nie o to chodziło
tylko na którym miejscu była żona stawiana
żona mogła by również być na 8 czy 10
ale zawsze na 1 flaszka
później coś tam- zazwyczaj koledzy (pseudo)
i na którymś tam miejscu żona
zazwyczaj wtedy jak już wszystkie bary pozamykali i czas było wracać
przykre to ale prawdziwe |
A ciekawe jak ta kwestia wygladala w rodzinach gdzie oboje nie stronili delikatnie mowiac.. |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Śro 09 Gru, 2009 10:18
|
|
|
Jacek napisał/a: | [
ale tu nie o to chodziło
tylko na którym miejscu była żona stawiana
żona mogła by również być na 8 czy 10
ale zawsze na 1 flaszka
później coś tam- zazwyczaj koledzy (pseudo)
i na którymś tam miejscu żona
zazwyczaj wtedy jak już wszystkie bary pozamykali i czas było wracać
przykre to ale prawdziwe |
Ech...Twoja wypowiedź Jacuś otworzyła mi szufladkę,którą już dawno zamknęłam i zarosła kurzem.Ale na potrzeby tego wątku...znów ją otworzyłam.
Ja nie mogłam nigdy zrozumieć dlaczego mąż nie może przestać pić...skoro twierdził,że Nas kocha.Pewnie dlatego,że nie wiedziałam iż alkoholizm jest chorobą.Myślałam,że jakby chciał to w każdej chwili mógłby nie pić.Ja jako,że nie mam problemu z alkoholem po prostu nie rozumiałam istoty problemu.
Wiele razy prosiłam...żeby nie pił jeśli mnie naprawdę kocha.Obiecywał,a po kilku dniach...znów wódeczka i koledzy byli ważniejsi.To były straszne ciosy dla mnie.
Teraz pomimo,że jestem na drugim miejscu...dla męża trzeźwość jest na pierwszym,bo jak twierdzi jeśli będzie trzeźwość,będzie i rodzina...godzę się na to i akceptuję to. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
|