współczucie otoczenia vs miłość |
Autor |
Wiadomość |
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 18:49 współczucie otoczenia vs miłość
|
|
|
opowiem coś.
od dłuższego czasu, od jakiegoś miesiąca rodzina, siostry, rodzice, koleżanki i koledzy klepią mnie po pleckach. mowią, że jestem przygnębiony, smutny, nie żartuję, nie kontaktuję sie pierwszy.
tak jakby sie zmówili przeciwko moim uczuciom do mojej ukochanki. co ja poradze na to że niekiedy popatrzę sobie w okno przez 2min, że jestem lekko smutny, podlamany niekiedy. mówią mi, radzą zebym sobie znalazł jakąś partnerkę a ja mnie obrzydzenie strzela jak słyszę o jakimkolwiek kontakcie z przeciwna płcią (nie mowię tu o rodzinie).
odpowiadam im wszystkim, żeby nie namawiali mnie bo mi to wielka przykość przynosi.
co ja poradzę, że ją kocham jak studnia wodę i to gdzieś w środkowym sudanie.
dzisiaj po 5 miesiącach odezwała się do mnie pierwszy raz, zawsze to ja wykonywałem pierwszy krok, jeszcze bardziej się podniecam tym chociaż nie wiem co przyniesie przyszlość. musze się starać i ciągle poprawiać swoja trzeźwość, pielęgnować ją tak, jakby to ona była moją żoną |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 19:30
|
|
|
loczek napisał/a: | pielęgnować ją tak, jakby to ona była moją żoną |
Ogarnij sie i zacznij żyć... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 19:41
|
|
|
loczek napisał/a: | musze się starać i ciągle poprawiać swoja trzeźwość, pielęgnować ją |
Loczku,
żeby coś pielęgnować i troszczyć się, trzeba to coś mieć.
W innym przypadku przebywa się w krainie fantazji myślenia życzeniowego. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 19:44
|
|
|
loczek napisał/a: | poprawiać swoja trzeźwość, pielęgnować ją tak, jakby to ona była moją żoną |
Tylko żebyś jej przypadkiem nie podlewał |
_________________ |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 19:45
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Tylko żebyś jej przypadkiem nie podlewał |
podlać to jeszcze, ważniejsze jest nie olewać! |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 19:49
|
|
|
loczek napisał/a: | podlać to jeszcze, ważniejsze jest nie olewać! |
Słusznie, chociaż wbrew naturze ,
w tym przypadku najpierw trzeba olewać a dopiero potem podlewać |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 19:59
|
|
|
i nie przelać |
|
|
|
|
aazazello
Gaduła
Pomógł: 9 razy Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 840
|
Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 20:06
|
|
|
loczek napisał/a: | nie przelać |
Przelejesz, na to nie ma mocnych |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Nie 20 Lut, 2011 13:16
|
|
|
przelałem dzisiaj... nalewając wodę do kubka - patrzyłem zamyślony zza okno |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 20 Lut, 2011 13:16
|
|
|
No proszę - jedna króciutka chwilka nieuwagi... |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Nie 20 Lut, 2011 13:24
|
|
|
Tomoe napisał/a: | jedna króciutka chwilka nieuwagi... |
i leżysz pod płotem... |
|
|
|
|
|