Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Matoły architekci - czyli karuzela na cmentarzu
Autor Wiadomość
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Sob 15 Paź, 2011 17:25   

Wiedźma napisał/a:
Albo taka:

Ech!
Łza się w oku kręci (bez względu na przekaz zawarty w tekście)...
Dzięki, Wiedźmo, za przywołanie kawałka mojej młodości! :buzki:
Kraków, Piwnica (za czasów studenckich byłam z nią czynnie, choć dość marginalnie, związana), nieporównywalny z niczym klimat...
Czy uwierzycie, że do tej pory nie odwiedziłam jeszcze Krakowa?! 8|
Do kraju wróciłam na stałe końcem lutego tego roku i w każdej chwili mogę wsiąść do pociągu, który zawiezie mnie do wszystkich miejsc, za którymi przez lata pobytu na obczyźnie tęskniłam. Ciągnie mnie tam, chcę jeszcze raz przejść się znanymi ulicami, a jednocześnie coś mnie powtrzymuje przed taką eskapadą. cf2423f
Strach przed rozczarowaniem?
Strach przed tym, że to już nie będą "moje miejsca", bo zestarzałam się i nie odnajdę tego czego oczekuję?

Do mego rodzinnego miasta przyjeżdżałam dość często i... trudno mi się było pogodzić ze zmianami.
Ale komu byłoby łatwo, gdy jakiś matoł wydaje pozwolenie na wybudowanie między pięknymi secesyjnymi kamienicami jakiegoś pseudonowoczesnego g***a (bryła stali i czerwonego szkła - ohyda!, brrr...), które zakłóca krajobraz?
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Sob 15 Paź, 2011 17:56   

Urszula napisał/a:
Ale komu byłoby łatwo, gdy jakiś matoł wydaje pozwolenie na wybudowanie między pięknymi secesyjnymi kamienicami jakiegoś pseudonowoczesnego g***a (bryła stali i czerwonego szkła - ohyda!, brrr...), które zakłóca krajobraz?

jako osoba interesująca się architekturą nie zgadzam się, że to matoł! :mgreen:
tzn. "pseudonowoczesnego czegoś" nie widziałam, więc może faktycznie to nie jest urodziwe
ale to, że obok stoją secesyjne kamienice, nie oznacza przecież, że architekci mają się cofać wstecz i ciągle budować coś, co jest secesją
mamy XXI wiek to i budynki powinny być budowane jak na XXI wiek przystało :)
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Sob 15 Paź, 2011 20:46   

Flandra napisał/a:
że obok stoją secesyjne kamienice, nie oznacza przecież, że architekci mają się cofać wstecz i ciągle budować coś, co jest secesją

Tzw matoły-architekci maja dopasowac to coś duzego aby sie komponowało z otoczeniem
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 15 Paź, 2011 20:47   

U mnie od lat powraca projekt jakiegoś szklanego koszmarka na Starym Rynku
:stres:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Sob 15 Paź, 2011 22:03   

rufio napisał/a:
Tzw matoły-architekci maja dopasowac to coś duzego aby sie komponowało z otoczeniem

szczerze mówiąc to ja wolę nowoczesność, nawet jeśli źle się komponuje z resztą, niż grzeczne "niewiadomoco", które udaje zabytkową architekturę :)
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 15 Paź, 2011 22:09   

Flandra napisał/a:
ja wolę nowoczesność,

Ja też. ale nie szklany koszmarek w stylu Tesco.
Niestety, Zaha Hadid nam nic nie zaprojektuje :mgreen:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 08:30   

rufio napisał/a:
Tzw matoły-architekci maja dopasowac to coś duzego aby sie komponowało z otoczeniem

Dokładniutko o to mi właśnie chodzi!
Flandra napisał/a:
szczerze mówiąc to ja wolę nowoczesność, nawet jeśli źle się komponuje z resztą,

Naprawdę?! :shock:
"Nowoczesność" nie musi zaraz walić po oczach i zakłócać kompozycji miasta, czy ulicy.
A te wszystkie "plomby" i "dostawki" chyba można zaprojektować tak, by wpasowały się w klimat starej architektury niczego nie udając, nie stylizując na "coś tam-coś tam"?
Niech sobie będą nowoczesne!, tylko niech nie budzą zniesmaczenia niestosownością kształtu bryły i kolorów.
Czy wyobrażasz sobie np. najbardziej nawet nowoczesną karuzelę na cmentarzu?
Albo kiosk w kształcie Myszki Miki ustawiony na wawelskim dziedzińcu?
Gdzieś muszą przecież istnieć jakieś granice bezguścia, choćby najbardziej nowoczesnego. :?
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 08:46   

Cytat:
Gdzieś muszą przecież istnieć jakieś granice bezguścia, choćby najbardziej nowoczesnego.

Problem jest chyba w tym, że to co najbardziej nowoczesne, najprędzej się starzeje i zmienia w kicz.
Wystarczy spojrzeć na modę z lat '70 i '80 :mgreen: na nasze fotografie.
Piramida przed Luwrem jest niepowtarzalna , Centrum Pompidou także. A jakie dyskusje kiedyś wywoływały...
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
Ostatnio zmieniony przez Gonzo.pl Nie 16 Paź, 2011 08:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 09:22   

Gonzo.pl napisał/a:
Piramida przed Luwrem jest niepowtarzalna

Jest! :tak:
Podobnie jak cena kawy w tym szokującym ostrosłupie. :szok:
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 09:24   

Cytat:
Podobnie jak cena kawy

A czy kawa też niepowtarzalna?
fsdf43t
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 09:32   

Gonzo.pl napisał/a:
A czy kawa też niepowtarzalna?

Nie pamiętam! :oops:
Na kacu byłam, połknęłam ją tak szybko, że nawet do dziury w zębie nie zdążyła dotrzeć.
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 09:34   

Czyli espresso :rotfl:
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 10:00   

Gonzo.pl napisał/a:
Czyli espresso

Nio! :tak:
Ekspresowe "espresso" z ekspresu i... w ekspresowym tempie kasy mi ubyło! :shock:
A!, i jeszcze bagietkę wtedy sobie zafundowałam :mgreen: , której smak, niestety, pamiętam! Niepowtarzalny jak i ta piramida!
W koszu na śmieci nie wylądowała tylko z tego względu, że zaparłam się wszystkimi czterema kończynami, by nie marnować żarełka, za które w końcu sama zapłaciłam...
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 13:30   

Urszula napisał/a:
A te wszystkie "plomby" i "dostawki" chyba można zaprojektować tak, by wpasowały się w klimat starej architektury niczego nie udając, nie stylizując na "coś tam-coś tam"?

Jeśli ktoś buduje budynek to chyba nie po to, żeby był ... niezauważalny?
Nie wiem co rozumiesz przez "wpasowywanie się w klimat starej architektury" ...
Akurat architektura to jedna z form sztuki, a ta jest kwestią indywidualnego gustu - nie da się zadowolić wszystkich ..., niestety to najdroższa forma sztuki :bezradny: i oszczędności często decydują o ostatecznym efekcie 8| czasem jedynym plusem jaki można dostrzec w budynku to fakt, iż w ogóle powstał :wysmiewacz:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Nie 16 Paź, 2011 13:35   

Urszula napisał/a:
Czy wyobrażasz sobie np. najbardziej nawet nowoczesną karuzelę na cmentarzu?
Albo kiosk w kształcie Myszki Miki ustawiony na wawelskim dziedzińcu?


1. podałaś zupełnie absurdalny przykład z tą karuzelą - przesadziłaś :mgreen:
2. wawelski dziedziniec jako zabytek jest chroniony prawnie, trudno, żeby w taki sposób były chronione całe ulice w centrach miast - to byłby jakiś absurd, robić wszystko, żeby zatrzymać czas :bezradny:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 13