Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czasami pijesz, bo inaczej się nie da funkcjonować w pewnych
Autor Wiadomość
tangoo 
Milczek
tangoo



Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 3
Wysłany: Sob 14 Mar, 2009 21:11   

Palenie, a picie?? -
bardzo długo się zbierałem, żeby coś więcej napisać.
Ten sam problem - uzależnienie-,
Pijesz? to sam dla siebie A CZASEM KONIECZNIE DLA INNYCH - pod warunkiem, że nie cierpi na tym Twoje otoczenie.
Palisz? podobnie!! - tylko, w zasadzie, jeśli nie robisz tego w ukryciu, to szkodzisz otoczeniu,
a twoja aura i w jednym i w drugim uzależnieniu jest podobna,
ŚMIERDZISZ I TYLE - !!
-Na tym forum ktoś powiedział, że przestał pić i od tego czasu przeszkadza mu zapach alkoholu z kilkunastu metrów.
OK! ma wyjście, może chodzić innymi drogami, ale zapach tytoniu jest wszędzie i jest problem - jak go ominąć?
Jak zlikwidować zapach ubrania po pobycie w miejscu gdzie palą?
Alkohol - jak w to nie wdepniesz nie zostawia śladów.
Jak pomalować ściany i wyprać zasłony, firanki po jednej wizycie poważnego kontrahenta, z którym musisz się liczyć i nie możesz mu powiedzieć - PANIE POWAŻNY KONTRAHENCIE - TU SIĘ PALI W MIEJSCACH WYZNACZONYCH, A ALKOHOLU TU SIĘ NIE PODAJE.
Czasami pijesz, bo inaczej się nie da funkcjonować w pewnych uwarunkowaniach -kontakty służbowe, przyjęte zwyczaje, a z czasem nawyki!!!
Palisz - tylko z upodobania!!!!, nie jesteś lordem w loży Królowej WB, że tam chcesz czy nie chcesz musisz palić cygaro (możesz się nie zaciągać, ale i tak tym oddychasz), a i też pić coś musisz!!!!
Kwestia tego - czy Twoje nawyki? uzależnienie? przeszkadza to komuś obok?
Czy tylko szkodzisz sam sobie?
Cieszę się z tego powodu, że udało mi się uwolnić od tytoniu, nie palę 25 lat, czy uda mi się z alkoholem? nie wiem?
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy nie piją i nie palą, mam nadzieję, że mają znacznie mniej problemów.
fsdf43t :roll:
_________________
Zawsze w Tobie Dobro toczy walkę ze Złem
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Sob 14 Mar, 2009 21:12   

tangoo napisał/a:
nie palę 25 lat


gratuluję:)

tangoo napisał/a:
czy uda mi się z alkoholem?

jeśli udało Ci się z jednym uzależnieniem to z drugim również- uwierz :)
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 14 Mar, 2009 21:15   

tangoo napisał/a:
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy nie piją i nie palą, mam nadzieję, że mają znacznie mniej problemów.

Ja nie pije ale pale i na razie nie szukam nawet powodu,aby przestać... :roll:
Tez Cie pozdrawiam... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 14 Mar, 2009 21:16   

tangoo napisał/a:
nie możesz mu powiedzieć - PANIE POWAŻNY KONTRAHENCIE - TU SIĘ PALI W MIEJSCACH WYZNACZONYCH, A ALKOHOLU TU SIĘ NIE PODAJE.

Myślę, że jeżeli kontrahent jest naprawdę poważny, to nie powinno być z nim w tym względzie problemu.
Ale może to ja powinnam nazywać się Utopia... :roll:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 19:30   

Tangoo, pozwoliłam sobie wydzielić Twój wątek z tematu papierosowego Sabatki,
bo uznałam, że tutaj jest właściwsze dla niego miejsce.
Jeśli życzysz sobie dla niego inny tytuł, podaj go, proszę.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 15 Mar, 2009 19:34   

tangoo napisał/a:
Czasami pijesz, bo inaczej się nie da funkcjonować w pewnych uwarunkowaniach -kontakty służbowe, przyjęte zwyczaje, a z czasem nawyki!!!

To jest właśnie myślenie, którego należy się oduczyć, jeśli chce się trwale przestać pić.
Wiele trzeba zmienić w swoim życiu, ale każda zmiana stanu faktycznego
musi być poprzedzona zmianą myślenia, obaleniem społecznych oraz naszych wewnętrznych mitów.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Nik@ 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 316
Wysłany: Pon 16 Mar, 2009 21:43   

tangoo napisał/a:
Kwestia tego - czy Twoje nawyki? uzależnienie? przeszkadza to komuś obok?
Czy tylko szkodzisz sam sobie?


a Tobie już przeszkadza ten "nawyk" ?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13