Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Juz sa -
Autor Wiadomość
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 20 Sty, 2012 10:03   Juz sa -

http://polskalokalna.pl/w...zka,1748111,234
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Pią 20 Sty, 2012 14:29   

Kiedyś usłyszałem ciekawą historie...
Żyła sobie młoda dziewczyna, powiedzmy 15-16lat.
Czuła się nieatrakcyjna, była nieśmiała, stroniła od towarzystwa. Źle Jej było ze sobą, źle sobie radziła z problemami.
Raz poszła na imprezę, napiła się alkoholu, i nagle cud: stała się duszą towarzystwa, świat zamigotał milionem barw. Problemy zniknęły.
Po całym szarym, kiepskim tygodniu, gdy przyszedł następny weekend, pomyślała: pójdę znowu na imprezę i znowu się napije.
Tak też zrobiła, potem znowu i znowu... a potem doszła do wniosku: skoro świat jest taki ciężki do zniesienia a gdy wypije, staje się kolorowy, to może wypije sobie też "w tygodniu"....?
Powoli ilość dni które spędzała w kolorowym świecie, w którym była atrakcyjna, śmiała, dobrze Jej było, zaczęła się zwiększać, aż z czasem robiła tak żeby być jak najdłużej w tym świecie.....

Szkoda że młodzież zna co najwyżej tylko "Bajkę w Wilku i Zającu", a nie uczy się ich takich historii....
 
     
yoytek 
Towarzyski
yoytek



Wiek: 62
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 266
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Pią 20 Sty, 2012 14:56   

To była dziewczynka z zapałkami, ale bajka skończyła się na detoxie :)
_________________
dieta niskowęglowodanowa
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pią 20 Sty, 2012 15:30   

Cytat:
Juz sa

zastanawiam się czy "już są" czy "zawsze były" a dopiero teraz pojawiły się warunki do tego, żeby nastolatkowie mogli się do czegoś takiego przyznać?

ja się upijałam głównie między 14 a 17 rokiem życia (niektóre moje koleżanki zaczynały jeszcze wcześniej)
kiedy później patrzyłam na swoich rówieśników pod koniec szkoły średniej, albo po maturze, którzy tak jak ja kiedyś zachwycali się imprezami, piciem, "rzyganiem" itp patrzyłam na nich z góry myśląc, że przeżywają okres buntu, który ja już dawno miałam za sobą

a nie uzależniłam się chyba tylko dlatego, że bałam się, że tak jak ojciec zostanę alkoholiczką, więc piłam mniej niż moi współimprezowicze i bardziej się kontrolowałam
 
     
jamesjamesbond 
(konto nieaktywne)


Wiek: 62
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 249
Wysłany: Pią 20 Sty, 2012 15:54   

Ech wspomnienia, a u mnie w klasie w LO w ogóle się nie piło- super dzieciaki. Pamiętam konsternację jak Kaśka na 18tkę postawiła alkohol- nikt nie tknął, aż trudno uwierzyć, inne czasy. No i bardzo szczególna, kochana klasa. Nie piłem przed 18ką :okok:
Ostatnio zmieniony przez jamesjamesbond Pią 20 Sty, 2012 15:57, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
olka 
Gaduła


Dołączyła: 21 Gru 2011
Posty: 530
Wysłany: Pią 20 Sty, 2012 19:49   

Ja zaczęłam pić jako 14-latka,mając 17 lat myśle,że byłam już uzależniona.Nigdy nie piłam "normalnie" od początku destrukcyjnie,do nieprzytomności....Musiałam się jeszcze sporo lat męczyć,by zaryć o to swoje dno!!!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13