Maciejka
Uzależniony od netu dawniej perełka
Pomogła: 67 razy Wiek: 55 Dołączyła: 28 Sty 2013 Posty: 3866
|
Wysłany: Pon 18 Lis, 2013 07:11 Dziadkowie i ich plan na życie Dla córki/ syna
|
|
|
Jak zaczęłam chodzić na terapię i sie zmieniac to moim rodzicom to nie pasowalo . Zaczęłam stawiac granicę , zmieniac schematy, komunikacje , sama sie broniłam przed atakami rodzeństwa i rodziców głównie ojca w sposób asertywny czyli broniąc siebie , swoich granic jednak nie przekraczając ich granic. W ten sposób doszło do sytuacji gdzie oni nie odważali sie mnie zaczepiać a swoje frustracje zaczęli wyładowywac na moich dzieciach czyli wnukach, sostrzeńcach. Wywołało to zdecydowany sprzeciw z mojej strony i postawiłam sprawę jasno , ze co mają do mnie to maja mi powiedziec a dzieci zostawić w spokoju , jak nie skutkowało to dałąm wybór moim dzieciom czy chcą kontaktu z rodzinką w takiej formie jak jest to teraz. Oczywiście ojciec prezentował i prezentuje postawę; Kto nie jest ze mną jest moim wrogiem, co doprowadziło do urwania kontaktów z toksyczną rodzinką.
A jak wy radzicie sobie z podobnymi sytuacjami gdy tata lub mamam wie lepiej co jest dobre dla swoje doroslego dziecka po przejsciach i ma na jego problemy własną wizję i chce je przeforsować? |
_________________ [*] [*] [*] |
|