Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak radzić sobie z emocjami? ciąg dalszy..
Autor Wiadomość
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 18:27   Jak radzić sobie z emocjami? ciąg dalszy..

pterodaktyll napisał/a:
Ann napisał/a:
wiem, że picie przysporzyło by mi tylko dodatkowych problemów i pogorszyłoby moje samopoczucie.

A Twoja podświadomość też wie?


:bezradny: raczej nie skoro tak śni
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 19:19   

Ciebie także? zv4v
Zazdrość jest straszna. :bezradny:
Tobie widzę także moderatorzy zazdrościli i kazali załozyć nowy.
dsv5gh
Spoko, i tak damy radę. :)
Pozdrawiam Aniu serdecznie zxczxc
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 19:20   

dziadziunio, mnie takze ;)
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 21:51   

Walcze ze soba zastanawiac sie czy pisac czy nie.
Udawac twardziela czy nie udawac i nazwac rzeczy po imieniu...
Najchetniej bym po prostu zniknela na jakis czas. Ale ja wiem juz teraz co to dla mnie znaczy i kiedy uciekam.
Chce mi sie wyc. Tak.. Wyc. Jestem zla. Czuje sie beznadziejnie psychicznie. Chcialabym zrobic wszystkim w kolo na zlosc. Czuje sie opuszczona. Niezrozumiana. Nieprzydatna. Zmeczona.
Chce mi sie plakac... Tak po prostu .... Z samotności i zalu.
Mam dwa miliony powodow do picia. A nie chce uzyc zadnego jako argumentu. Bo chce nadal nie pic. Potrzebuje wsparcia alkoholików. Mowcie do mnie prosze. Dzieki temu nie uciekne w nicosc.
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 21:54   

Płacz Aniu....płacz :pocieszacz:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:00   

Ann napisał/a:
chce nadal nie pic.

Powtarzaj to sobie aż do obrzydzenia..........Ja chcę....to właściwy tok rozumowania :okok:
Ann napisał/a:
Mam dwa miliony powodow do picia.

A spróbuj popatrzeć na te dwa miliony powodów z innej perspektywy.........stań np. w innym kącie pokoju i sprawdź czy nadal są.......to nie są żarty. Zmieniając miejsce, zmieniasz jednocześnie sposób postrzegania.....
_________________
:ptero:
 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1339
Skąd: White Undercane
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:00   

Ann napisał/a:
Mam dwa miliony powodow do picia

Kurczę... A mi żaden nie chce przyjść do głowy... Może pomożemy Ci je rozbroić? Bo tak naprawdę nie ma ani jednego powodu, żeby aplikować sobie truciznę. No może poza chęcią popełnienia samobójstwa, ale tu też nie ma ani jednego sensownego powodu aby odbierać sobie życie. :)
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:00   

Ann napisał/a:
Mowcie do mnie prosze.

a czy można się wymądrzać? :skromny:
_________________

 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:00   

Ann napisał/a:
Mam dwa miliony powodow do picia

a na dekadencji masz kilkudziesięciu ludzi którym by sie zrobilo smutno
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:05   

yuraa napisał/a:
Ann napisał/a:
Mam dwa miliony powodow do picia

a na dekadencji masz kilkudziesięciu ludzi którym by sie zrobilo smutno

potwierdzam......bardzo przezywam, kiedy ta choroba ponownie wyciąga po Was swoje łapska 8|
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:06   

esaneta napisał/a:
potwierdzam......bardzo przezywam

Ja też... ale już się boję odzywać, bo mi się za to obrywa :(
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:07   

pterodaktyll napisał/a:
stań np. w innym kącie pokoju i sprawdź czy nadal są.......to nie są żarty. Zmieniając miejsce, zmieniasz jednocześnie sposób postrzegania.....
są.. nie wszystkie ale większość jest... ulga, chęć poczucia ulgi jest... jest najsilniejsza..
Whiplash napisał/a:
Może pomożemy Ci je rozbroić? Bo tak naprawdę nie ma ani jednego powodu, żeby aplikować sobie truciznę. No może poza chęcią popełnienia samobójstwa, ale tu też nie ma ani jednego sensownego powodu aby odbierać sobie życie.
motyw odebrania sobie życia... nie no w tej chwili nie... to nie to, że ja macham na samą siebie szabelką, grożąc, ze sobie sobie kuku.. ja po prostu ech... wiem a jednocześnie nic nie wiem

szika napisał/a:
a czy można się wymądrzać?
można mówić.. wolność głosu jest :tak:
yuraa napisał/a:
a na dekadencji masz kilkudziesięciu ludzi którym by sie zrobilo smutno
wiem, ale niezależnie od tego, mnie samej byłoby tylko gorzej..


jestem rozerwana
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:08   

esaneta napisał/a:
potwierdzam......bardzo przezywam, kiedy ta choroba ponownie wyciąga po Was swoje łapska
esa... to tak bywa w tej chorobie, że raz mi lepiej a raz gorzej.. ale teraz czuję się wykończona..

a wiem, ze jeśli nie będe o tym mowic to sobie sama pozamiatam.. wiec resztkami rozsądku mówię, piszę.. słucham..
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:09   

Ann napisał/a:
Czuje sie opuszczona.

Aniu nie jesteś sama ...rozglądnij się ile ludzi dobrze Ci życzy...czasami wszystko się pieprzy ale trzeba to przetrzymać , przeczekać ;) Pozwól sobie na smutek , żal , złość...To normalne ,że szlak Cię trafia :pocieszacz: bo...bo miało być tak pięknie ;)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 25 Lut, 2015 22:10   

Ann napisał/a:
chęć poczucia ulgi jest... jest najsilniejsza..

To stań sobie przed lustrem i zrób 5 najgłupszych min jakie Ci przyjdą do głowy, roześmiej się, zrzuć z siebie to napięcie.
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,35 sekundy. Zapytań do SQL: 12