Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: yuraa
Czw 24 Lis, 2011 08:43
iść na AA?
Autor Wiadomość
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 08:43   iść na AA?

Pani w poradni zasugerowała, żebym przed terapią, którą zaczynam za 3 tyg. poszedł na AA. Jaki miting wybrać i czy w ogóle iść? Jakoś sceptycznie jestem nastawiony do tego typu spotkań, chociaż jeszcze nigdy nie byłem i nie wiem jak tam jest.
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 08:49   

ja byłem sceptykiem jesli idzie o AA ale poszedlem, nie załuję.
a jak nie wiesz bo nigdy nie byłeś to co ci szkodzi zobaczyć.
a pani terapka na pewno spyta czy byłeś,
jaki wybrać?
jakikolwiek, zdaje sie że z Łodzi jesteś, masz wyboru do woli.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 08:56   

Idź i zobacz czy Ci to pasuje... no mi tak "średnio", ale wiele osób sobie chwali.
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 09:07   

nie z Łodzi
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 09:16   

endriu napisał/a:
nie z Łodzi

sorry, tylu tu jest ludzi ze juz nie nadążam kto skąd
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 09:43   

endriu napisał/a:
Jaki miting wybrać i czy w ogóle iść?

a jeszcze nie byłeś ??? :szok:
oczywiście żartuje,powinieneś zrobić tak jak chłopaki doradzają
pójść zanim ocenisz
ja do mojego doświadczenia w ciągu odbywanej terapii dostałem z nakazu
odwiedzenia dwoje grup AA (meetingów)
i żaden mnie nie pasował i nie widziałem tego abym tam na nie wrócił
ale gdy życie gdzieś po drodze wpisało mnie zapicie,odejście żony i sprawę rozwodową
sam zacząłem szukać wszystkiego co by mnie pomogło w byciu trzeźwym
i w tym poszukiwaniu trafiłem na meeting grupy AA świeżo powstałej
uczęszczam na nią do dziś
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 11:18   

endriu napisał/a:
Jaki miting wybrać

Ogólnopolski wykaz mityngów AA
Do wyboru - do koloru 23r
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 12:34   

no to będzie trzeba iść, dobrze, że podobno można się tam nie odzywać, bo nie lubię za dużo gadać
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 13:02   

endriu napisał/a:
dobrze, że podobno można się tam nie odzywać


podnosisz rękę i gadasz, wysłuchaj na początku bardzo uważnie to co mówi prowadzący, są pewne zasady.

zachęcam Cię do pójścia, jeżeli Ci się nie spodoba warto sprawdzić inną grupę AA, nie zawsze ta pierwsza "podchodzi" jak to było w moim przypadku. na poczatku bardzo mi pomogło AA jak byłem rozbity, a później euforycznie podchodziłem do trzeźwienia...
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 13:10   

Ja po pierwszych dwóch mitingach odrzuciłem je na pięć lat. I co robiłem? Piłem nadal.
Prawie dwa lata temu, gdy wreszcie czułem, że potrzebuję pomocy zacząłem i terapię i mitingi. Na początek - 45 mitingów w 45 dni. Nie dlatego, że tak usłyszałem. Od poczatku odczułem wsparcie, mądrość, wiedzę, pomoc, miłość... Pomagało mi to nie pić tego właśnie dnia. Teraz już bez szaleństw, ale bardzo się związałem ze Wspólnotą,z konkretnymi ludżmi też, pełnię służby, pomagam i otrzymuję w zamian swoja trzezwość.
Na początek - Włóż watę w usta, a wyjmij ją z uszu.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 20:20   

Może nie jestem najlepszym przykładem,jako,że od dwóch lat nie chodzę na mityngi,ale w pierwszych latach trzeźwienia bardzo mi pomogły. Miałam nawet swoje ulubione miejsce,ale potem zrobiło sie tam kiepsko i jakoś sie rozmyło...
Idź,sprawdź sam,co Ci pasuje :)
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
Ostatnio zmieniony przez jolkajolka Nie 12 Cze, 2011 20:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Lenka 
Towarzyski



Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 15 Kwi 2011
Posty: 250
Wysłany: Nie 12 Cze, 2011 20:32   

Zgadzam się ze wszystkim, co powyżej napisali koledzy. Od siebie dodam tylko, że w całym swoim życiu nie spotkałam tak życzliwych, mało, bezinteresownie życzliwych ludzi, jak we Wspólnocie AA. A fakt, że jestem wśród ludzi z tą samą chorobą, jestem wysłuchana i zrozumiana, jest dla mnie niesamowitą podporą.
Nie ze wszystkim muszę się zgadzać, ważne, że jestem wśród swoich i dobrze się czuję :) , czego i Tobie życzę :)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Wto 14 Cze, 2011 15:20   

Spostrzeżenie:
jak już dopięliście swego i wysłali na terapię to jakoś mniej się do mnie odzywacie, może nie marnujcie energii na jakiegoś de..la na j. są ludzie spragnieni porad.

Na to AA to chyba otwarte mam iść. Zamknięte są dla kogo? Lepiej przy jakimś kościele czy ośrodku terapii?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 14 Cze, 2011 15:29   

endriu napisał/a:
jak już dopięliście swego i wysłali na terapię to jakoś mniej się do mnie odzywacie, może nie marnujcie energii na jakiegoś de..la na j. są ludzie spragnieni porad.

Hehe, myślę, że raczej chodzi o to, że ostatnio forum zdominował Jorguś,
a ludziom widocznie trudno się dekoncentrować :wysmiewacz:

endriu napisał/a:
Na to AA to chyba otwarte mam iść. Zamknięte są dla kogo?

Jesteś alkoholikiem, więc możesz chodzić na zamknięte.
Otwarte są dla wszystkich, zamknięte tylko dla alko.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Wto 14 Cze, 2011 15:35   

O, to ciekawe, ja myślałem, że zamknięte to tzn że jest jakaś lista zamknięta, dzięki za uświadomienie
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 14