OLU w Charcicach? |
Autor |
Wiadomość |
mar-kot
Milczek
Dołączyła: 15 Kwi 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 13:49 OLU w Charcicach?
|
|
|
Witam Wszystkich, od piątku rozpoczynam terapię zamkniętą 6 tygodniowąw Charcicach. Bardzo się boję, denerwuję, a z drugiej strony pokładam wiele ufności w skuteczności terapi, bardzo wierzę w przebudzenie się z letargu w jakim od jakiegoś czasu tkwię i całego tego koszmaru.
Pytanie: czy ktoś z Was tam był, jakie macie wrażenia, co ze sobą zabrać - wszak to 6 tygodni i nie bardzo mogę liczyć a jakiejolwiek odwiedziny - odległość.
Z góry dzięki |
|
|
|
|
mar-kot
Milczek
Dołączyła: 15 Kwi 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 13:51
|
|
|
Naprawdę będę wdzięczna za każdą nawet drobną sugestię.... A najbardziej chyba się boję tęsknoty i spojrzenia w ogrom zła, które wyrządziłam.. |
|
|
|
|
MILA50
Towarzyski nadzieja
Pomogła: 5 razy Wiek: 67 Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 454
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 13:57
|
|
|
cześć
ja byłam na zamkniętej i zaraz po przyjeździe musiałam sobie kupić zeszyty(potrzebne do notatek z wykładów i prac).....i papier toaletowy
reszta to tak jak na wyjazd,dużo swobodnych i wygodnych ciuchów
powodzenia |
|
|
|
|
mar-kot
Milczek
Dołączyła: 15 Kwi 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 14:15
|
|
|
no tak, wiem, że zeszyty i długopis to ważne plus karta do telefonu, dzięki! |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 14:21
|
|
|
Cześć Mar-kot strach ma wielkie oczy ...Ośrodki uzależenień to nie kara za grzechy , da sie tam żyć i to nawet całkiem nieźle . Ludzie z tymi samymi problemami , wreszcie zero ucieczki przed samym sobą i oszukiwania się , całość po nadzorem specjalistów. Szczerze powiem ,że to było jedno wtedy dla mnie miejsce , w którym wreszcie czułam się bezpieczna i na właściwym miejscu. Tobie też tego życzę- skorzystaj z szansy , którą dostałaś
Do zamkniętego OLU bierze sie tylko podstawowe rzeczy - ciuchy , piżama ,ręczniki , przybory toaletowe( bez perfumów- zawierają alkohol) pantofle, parę zeszytów i pisakow , dużo wody butelkowej a przede wszystkim swoją otwartą głowę. |
|
|
|
|
point
Małomówny
Wiek: 42 Dołączyła: 30 Lip 2013 Posty: 99
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 14:32
|
|
|
... i płyn/ proszek do prania |
|
|
|
|
adania
Towarzyski adania
Pomogła: 2 razy Wiek: 53 Dołączyła: 07 Lut 2015 Posty: 276 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 15:10
|
|
|
ja sobie dokupywałam herbatę i cukier (kawy nie piję) i donieśli mi kubek z łyżeczką. Jak ktoś mnie odwiedzał to prosiłam o czekoladę, bo miałam na nią ochotę wieczorem przed snem. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 16:33
|
|
|
adania napisał/a: | Jak ktoś mnie odwiedzał to prosiłam o czekoladę, |
ja też uwielbiam odwiedziny
mar-kot napisał/a: | Bardzo się boję, denerwuję, a z drugiej strony pokładam wiele ufności w skuteczności terapi, bardzo wierzę w przebudzenie się z letargu w jakim od jakiegoś czasu tkwię i całego tego koszmaru. |
trzymaj się tej drugiej strony - ona jest tam najważniejsza
a im tam,tym co ci te wiedze bedą wkładać,to też są z podobną nadzieją ze ty do nich z ufnością w skuteczność
witaj markotku |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
margo
Trajkotka
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 12 Sie 2013 Posty: 1881
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 17:01
|
|
|
Mozna wziac jakies drobniaki, jest tam sklepik ze slodyczami |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 20:58
|
|
|
Cytat: | . A najbardziej chyba się boję tęsknoty i spojrzenia w ogrom zła, które wyrządziłam..
|
Nie bój się,bądż szczera i prawdomówna.Stań oko w oko z prawdą,
a to zaowocuje.Powodzenia. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
|