Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » WSPÓŁUZALEŻNIENIE » Jak długo...? Poprzedni temat «» Następny temat
Jak długo...?
Autor Wiadomość
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 12:44   
ZbOlo napisał/a:
...oj, czasami trudno...

nikt nie powiedział, że będzie łatwo, wiem to po sobie, tysiąc razy zadaję sobie pytanie po co mi to było i tysiąc razy odpowiedź jest ta sama: bo jestem tylko człowiekiem... w kwestii wybaczania jesteśmy aż ludźmi
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 13:49   
Hania napisał/a:
w kwestii wybaczania jesteśmy aż ludźmi

...dlatego trwam w tym układzie i nie uważam go za klincz...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 13:52   
ZbOlo napisał/a:
...dlatego trwam w tym układzie i nie uważam go za klincz...

a jest już chociaż trochę lepiej?
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 14:17   
Hania napisał/a:
a jest już chociaż trochę lepiej?

...tak, nauczyłem się mówić o swoich uczuciach. Tak naprawdę to w ogóle nauczyliśmy się ze sobą rozmawiać... pierwszy krok zrobiony - zajęło to nam rok. Ale idziemy dalej - w końcu (mimo prawie dwudziestoletniego stażu) "jesteśmy" rok po ślubie... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 14:23   
ZbOlo napisał/a:
"jesteśmy" rok po ślubie... ;)

...a Ty jesteś zupełnie innym, NOWYM mężem :D
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 14:30   
Klara napisał/a:
NOWYM mężem

...trochę sponiewieranym przez życie i alkohol, ale zawsze...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 14:34   
nie Ty pierwszy i nie ostatni :)
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 14:40   
Cytat:
...trochę sponiewieranym przez życie i alkohol, ale zawsze...

Chyba nie do końca się zrozumieliśmy, bo przypuszczam, że nie zawsze wczytywałeś się w wątki w tym dziale, a była tu kiedyś na ten temat dyskusja :)
Myśląc o NOWYM mężu miałam na myśli to: http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=1621
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 15:14   
ZbOlo napisał/a:
..trochę sponiewieranym przez życie i alkohol, ale zawsze...

Bedzie tylko lepiej, wtedy... :)
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 15:28   
Klara napisał/a:
miałam na myśli to

...widać, że problem przewija się non-stop - takie jest życie.
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:05   
Klara napisał/a:
Część tego wątku jest tutaj: Jednak daję radę

Ty Klaruś zawsze dasz sobie z nami radę :skromny:
_________________
:ptero:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 23:29   
Klara napisał/a:
Część tego wątku jest tutaj: Jednak daję radę


...no popatrzcie - ja też daję radę - się porobiło :)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » WSPÓŁUZALEŻNIENIE » Jak długo...?
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 11