Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
alkohol=potwór
Autor Wiadomość
Jersej 
Małomówny


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 21
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 13:33   

ZbOlo napisał/a:
Jersej napisał/a:
Moment narodzin potwora jest dla nas nieznany

Ale czy my go mamy już w sobie - tak jak bakterie w jelicie grubym, czy nabywamy jak tasiemca po zjedzeniu larwy cysticerkusa? Może każdy nosi tego potwora jak buławę w tornistrze...


Nie , nie mamy GO w sobie. Od urodzenia jesteśmy wolnymi ludzmi. Nie świadomi zagrożenia płynącego z sięgania po alkohol przygotowujemy mu ciepłe gniazdko w naszej psychice .Powoli z upływem wypitego trunku , najpierw rodzi się, jest malutki z czasem dorasta i jest tak ogromny że nie tylko nam ale i naszemu otoczeniu daje sie nieżle we znaki. Szukamy ratunku też na tym forum bo nie dajemy sami jemu rady.
 
     
kamsar17 
Milczek


Wiek: 31
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 1
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 13:55   

Zobaczcie to http://www.youtube.com/watch?v=-1cUt9kEWZs
 
 
     
Jersej 
Małomówny


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 21
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 13:56   

ZbOlo napisał/a:
Jersej napisał/a:
najpierw rodzi się

...kto go począł - gdzie ojciec i matka...



Potwór, który rodzi się w naszej psychice to nie ten co ma ręce i nogi , fizycznosci jego nie zobaczymy . Jest nie widoczny i dlatego tak grożny .Ojcem i matką jesteśmy my sami , mlekim karmiącym -alkohol, dlatego tak nas męczy jak pożywienia mu brak.
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 15:12   

Jersej napisał/a:
najpierw rodzi się, jest malutki z czasem dorasta i jest tak ogromny że nie tylko nam ale i naszemu otoczeniu daje sie nieżle we znaki.

Masz na myśli żeńską cześć swojego otoczenia... :roll:
Znam trochę życie i wiem, ze raczej zadowolone są z tego powodu... :mysli:
Chyba, ze jest przesadnie ogromny... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 15:13   

Jersej napisał/a:
łapiesz mnie troche za słówka

Jersej! Od początku tego tematu starałem się przekazać, że uważam Twoją teorie za niebezpieczną. Przyznaję kpiłem, łapałem za słówka, etc. Nadal uważam, że tym co piszesz starasz się zbagatelizować problem przerzucając go na barki wyimaginowanego "potwora" - dlaczego nie DUCHA (po angielsku spirit -zawsze to bliżej...). Gorzała to zwykły alkohol etylowy - narkotyk, który uzależnia. I tylko od Ciebie zależy czy będziesz go wlewał w siebie, czy nie. Zniszczony mózg - a i owszem - tworzy zwidy, ale są to wytwory chorego umysłu. Jersej - jedziesz po bandzie - obyś się kiedyś nie obudził z kacem i powiedział: "...o k...wa jednak ten potwór był silniejszy... ale to nie moja wina - to nie ja - to ON..."
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 15:28   

kamsar17 napisał/a:
Zobaczcie to

To Ty... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jersej 
Małomówny


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 21
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 16:13   

ZbOlo napisał/a:
Jersej napisał/a:
łapiesz mnie troche za słówka

Jersej! Od początku tego tematu starałem się przekazać, że uważam Twoją teorie za niebezpieczną. Przyznaję kpiłem, łapałem za słówka, etc. Nadal uważam, że tym co piszesz starasz się zbagatelizować problem przerzucając go na barki wyimaginowanego "potwora" - dlaczego nie DUCHA (po angielsku spirit -zawsze to bliżej...). Gorzała to zwykły alkohol etylowy - narkotyk, który uzależnia. I tylko od Ciebie zależy czy będziesz go wlewał w siebie, czy nie. Zniszczony mózg - a i owszem - tworzy zwidy, ale są to wytwory chorego umysłu. Jersej - jedziesz po bandzie - obyś się kiedyś nie obudził z kacem i powiedział: "...o k...wa jednak ten potwór był silniejszy... ale to nie moja wina - to nie ja - to ON..."


NIE , nie i jeszcze raz nie , mam wrażenie że zupełnie nie zrozumiałeś mojego tekstu.

Ps. Ja nigdy nie przeklinam . Ostatnie twoje zdanie do mnie nie pasuje.
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:02   

Jersej napisał/a:
Ja nigdy nie przeklinam . Ostatnie twoje zdanie do mnie nie pasuje.

...w takim wypadku bardzo przepraszam...
Jersej - jeśli pomaga Ci to, że "masz w sobie potwora". I ta myśl pozwola utrzymać abstynencję - to jest wszystko okej. Ja cały czas myślę, że jestem alkoholikiem a gorzała dla mnie to śmierć. Może to i podobne... może "moje" mniej kolorowe i bajeczne.
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 22:17   

Sądzę,że każdy sposób jest dobry,jeśli działa.
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 23:24   

jolkajolka napisał/a:
każdy sposób jest dobry,jeśli działa

...no właśnie! Nie musimy generalizować i namawiać każdego do wiary w potwory - nie musimy też wmawiać, że... nie ma mikołaja ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Jersej 
Małomówny


Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 21
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010 10:41   

Zadna metoda w 100% nie działa to i w walce z potworem niejednokrotnie polegniemy. Ale w moich tekstach jest ukryty miecz do walki z potworem. Trzeba tylko jeszcze raz przeczytac powoli i ze zrozumieniem wszystkie moje teksty od początku. Jak kto woli niech zamieni tylko słowo potwór na alkohol czy alkoholizm, zresztą jest to w tytule tego tematu.
Niestety na ten miecz nie udzielam żadnej GWARANCJI, ale życzę zwycięstw i pozdrawiam bardzo serdecznie.
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010 10:48   

Jersej napisał/a:
ale życzę zwycięstw i pozdrawiam bardzo serdecznie.

...bardzo dziękuję :okok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010 10:57   

Jersej napisał/a:
Zadna metoda w 100% nie działa

...to prawda !!!
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
Ostatnio zmieniony przez ZbOlo Śro 27 Sty, 2010 11:03, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 27 Sty, 2010 11:01   

Jersej napisał/a:
niech zamieni słowo potwór na alkohol

... :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 12