Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kasia36psi wita
Autor Wiadomość
czarna róża 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 02 Lut, 2010 13:59   

Ja też Ciebie witam,fajnie że jesteś...
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
summer4best 
Towarzyski



Wiek: 58
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 172
Wysłany: Wto 02 Lut, 2010 14:11   

Witam Koleżankę!
_________________
Pozdrawiam
"Doradzając przyjacielowi, staraj się mu pomóc, a nie sprawić przyjemność". /Solon/
 
     
MartiVW 
Małomówny



Pomógł: 1 raz
Wiek: 48
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 77
Skąd: Kluczbork.
Wysłany: Wto 02 Lut, 2010 20:20   

Witaj Kasiek .Gratuluje 8 miesięcy.Tak trzymać. :okok: :okok: :okok: , będzie dobrze .
_________________
Miłość życia zaklęta w koniach mechanicznych.
 
     
Tempe 
Towarzyski
taki jeden...alkoholik.



Pomógł: 2 razy
Wiek: 64
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 241
Wysłany: Śro 03 Lut, 2010 08:52   

stiff napisał/a:
Dziwne pytanie, ponieważ większość z nas podkreśla,
ze bez terapii nie dala by rady zaprzestać picia...
A tak wogole, to witaj...
_________________


Nie mam nic przeciwko terapii, ale już rok nie piję i nie łykam tabletek zmieniających nastrój bez żadnej terapii.
Można i tak jak ja.
Alkohol to wiedziałem juź na początku, że nie będę go w siebie wlewał, ale bardzo ważne jest, że nie łykam tabletek.
_________________
"Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś".
Stanisław Lem
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 03 Lut, 2010 09:06   

Tempe napisał/a:
Można i tak jak ja.

...jasne, że można! Ja myślę, że gdy idę po gzymsie wieżowca i mam KILKA ZABEZPIECZEŃ - to jestem bezpieczniejszy! Jasne, że mogę liczyć na moją doskonałą równowagę... ale gdy mam jeszcze DODATKOWO "szelki bezpieczeństwa" i osobę, która mnie asekuruje - jestem bardziej pewny... Mityngi AA są takim dodatkowym zabezpieczeniem (plus "Sponsor"). Aha... mimo tylu zabezpieczeń - zawsze można upaść! Ilość zabezpieczeń nie gwarantuje "bezpieczeństwa wiecznego"....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
Ostatnio zmieniony przez ZbOlo Śro 03 Lut, 2010 09:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pią 05 Lut, 2010 17:07   

Kasiu gdzie się podziewasz???
Hani też coś długo nie widziałem
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11