Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » Co straciłem\łam przez alkohol ? Poprzedni temat «» Następny temat
Co straciłem\łam przez alkohol ?
Autor Wiadomość
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Nie 07 Lut, 2010 19:16   
Czy kombinacja 3 wyrazow to maximum Twoich mozliwosci laczenia znaczenia slow?
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 07 Lut, 2010 19:19   
Masakra napisał/a:
Czy kombinacja 3 wyrazow to maximum Twoich mozliwosci laczenia znaczenia slow?

jeśli to do mnie to jeszcze jeden dałabym radę ale powyżej czterech to już masakra :szok: ;)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Nie 07 Lut, 2010 19:25   
evita napisał/a:
Masakra napisał/a:
zejscie z zycia

to żeś już zszedł ? :szok: jak tam jest ? bo zawsze byłam tego ciekawa ...



Tu masz oryginalny cytat z domknieta mysla
Masakra napisał/a:
zejscie z zycia w spoleczenstwie

Teraz zalezy jak do tego podejdziesz :) Jesli "w" potraktujesz jako oddzielny wyraz to masz problem :p Jesli nie to moze Ci sie uda. Trzymam kciuki :dokuczacz:
 
     
Ksenia34 
Towarzyski



Pomogła: 2 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 411
Skąd: Irlandia
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 09:21   
Ja nie stracilam wiele,prawie nic,tylko zaufanie siostry.To tylko narazie bo pijac dalej napewno stracilabym wszystko.mam nadzieje ze to juz rozdzial zamkniety.
_________________
Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj.
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 10:36   
MałgoOorzata napisał/a:
Oczywiście nie umiem powiedzieć sobie wciąż, że jestem alkoholiczką.

Nie martw się. Mnie to zajęło jakieś 15 lat jak nie więcej
_________________
:ptero:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 10:38   
MałgoOorzata napisał/a:
No, ale ja też 15 lat nie zamierzam stracić :D , dlatego działam.
:okok: :pocieszacz:
_________________
:ptero:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 15:20   
MałgoOorzata napisał/a:
dlatego działam...
:) :) :)
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 20:16   
pterodaktyll napisał/a:
Mnie to zajęło jakieś 15 lat jak nie więcej


... i w tym czasie utonelo w morzu wodki kilka luksusowych aut i willa z basenem...a kasa wyparowala razem z procentami.. 8)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 21:01   
verdo napisał/a:
w tym czasie utonelo w morzu wodki kilka luksusowych aut i willa z basenem.

Dla mnie najważniejsze jest to, że ja nie utonąłem przy okazji a kasa? Rzecz nabyta, przyszła-poszła :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010 22:09   
pterodaktyll napisał/a:

Dla mnie najważniejsze jest to, że ja nie utonąłem przy okazji a kasa? Rzecz nabyta, przyszła-poszła :bezradny:


Dobrze powiedziane Ptero. Nie to jest najwazniejsze. Ja kasy nawet nie wymieniam bo szkoda czasu na pisanie o *p****:)
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Śro 10 Lut, 2010 23:22   
Masakra napisał/a:
Ja kasy nawet nie wymieniam


Ja tez w swoich stratach nie pisalem o tym,a poprzedni moj post to przeciez byl zart...

Masakra napisał/a:
szkoda czasu na pisanie o *p****:)


I tak mi nie wmowisz,ze jej nie lubisz :p kazdy pragnie kasy i jej potrzebuje... 8)

Sa ludzie,ktorzy za konsekwencje swojego pcia musza placic ogromne sumy...wtedy trudno zapomniec :/ A przeciez straty to nic innego jak kolejne dna alkoholika wiec jest to esencją trzezwienia :roll:
Ostatnio zmieniony przez verdo Śro 10 Lut, 2010 23:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Śro 10 Lut, 2010 23:27   
verdo napisał/a:

I tak mi nie wmowisz,ze jej nie lubisz :p kazdy pragnie kasy i jej potrzebuje... 8)

Po co mialbym Ci cos wmawiac? Wychodze z zalozenia, ze kazdy powinien miec tyle pieniedzy zeby wystarczylo na godne zycie tj nie zeby za***rdalac miesiac i miec na wegetacje (oplaty i zarcie) tylko jeszcze na jakies hobby wakacje itp- w skrocie spokojne zycie. Z drugiej strony nie za duzo bo to psuje czlowieka.
Z reszta pieniadze sa w duzej mierze odpowiedzialne za zlo tego swiata wiec w sumie to ich nienawidze w pewnym sensie choc potrzebuje ale to juz nie moja wina, ze tak poukladany ten swiat
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Czw 11 Lut, 2010 09:35   
trudno mi to nazwac strata ,bo niemialam tego fizycznie ale tak to odczuwam
chcialam miec drugie dziecko ...nie wyszlo bo picie przeslonilo mi swiat
pewnie wciaz jakas szansa bylaby ,...ale ale ale...no hmmmm ....
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Czw 11 Lut, 2010 15:52   
emigrantka napisał/a:
pewnie wciaz jakas szansa bylaby ,...ale ale ale...


...ale szanse na pewno sa,jest nawet duzo metod :szok:

Emigrantko czytalem,ze nie pijesz juz rok- :brawo: GRATULUJE :brawo: napisz jesli masz ochote jak wygladala twoja droga trzezwienia,bo to zawsze kazdego interesuje :]
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Pomogła: 12 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Pią 12 Lut, 2010 19:52   
verdo napisał/a:
emigrantka napisał/a:
pewnie wciaz jakas szansa bylaby ,...ale ale ale...


...ale szanse na pewno sa,jest nawet duzo metod :szok:

Emigrantko czytalem,ze nie pijesz juz rok- :brawo: GRATULUJE :brawo: napisz jesli masz ochote jak wygladala twoja droga trzezwienia,bo to zawsze kazdego interesuje :]



no tak metod nie brakuje , ale mam obawy innego rodzaju ,,,domysl sie troszke :/

moja historie niepicia ? musze sobie skomponowac jakos no i nie wiem gdzie to umiescic jesli zdecyduje sie ....
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Wolnych od Alkoholu Strona Główna » Sprawy trudne i poważne » ALKOHOLIZM i inne uzależnienia » Co straciłem\łam przez alkohol ?
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 11