Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
przyszły zięciu
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 12:10   

ZbOlo napisał/a:
nie wyobrażam sobie bym "olewał" jakość chłopaków moich córek...

:bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 12:11   

ZbOlo napisał/a:
..to brzmi groźnie... ale nie wyobrażam sobie bym "olewał" jakość chłopaków moich córek...
Z doświadczenia Ci powiem,że prawdopodobnie nie będziesz miał wiele do powiedzenia,czasem trzeba zacisnąć zęby i przeczekać bo zakazy czy wbijanie mądrości na siłę może dać odwrotny efekt.Dużo pracy przed Tobą. :) Mój alko prędko się nauczył zbytnio nie ingerować bezpośrednio,tylko ja musiałam wysłuchiwać. :roll: Na szczęści to już chyba za nami.Córcia zmądrzała prędko. sc43545 afc4fvca
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 12:49   

KICAJKA napisał/a:
Z doświadczenia Ci powiem,że prawdopodobnie nie będziesz miał wiele do powiedzenia,czasem trzeba zacisnąć zęby i przeczekać bo zakazy czy wbijanie mądrości na siłę może dać odwrotny efekt.Dużo pracy przed Tobą.

...ja o tym wiem - ale to, że się we mnie będzie "gotować" to pewne... chyba, że moje córcie... zmądrzeją prędko.
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:02   

ZbOlo napisał/a:
ale to, że się we mnie będzie "gotować" to pewne...

Zbolo chyba ta pogoda tez jakoś destrukcyjnie na Cibie działa,
ze pieprzysz od rzeczy... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:04   

stiff napisał/a:
ze pieprzysz od rzeczy...

... :bezradny: ...cóż taka pogoda... ciśnienie niskie... :bezradny:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:05   

ZbOlo napisał/a:
.cóż taka pogoda... ciśnienie niskie...

To se znajdź kogoś, kto Ci podniesie... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:08   

stiff napisał/a:
To se znajdź kogoś, kto Ci podniesie...

...o 16.00 kończę pracę i skoczę na miasto... może se podniosę...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:11   

Przypominam, że to jest wątek nowej userki!
dsf4x
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:12   

ZbOlo napisał/a:
stiff napisał/a:
To se znajdź kogoś, kto Ci podniesie...

...o 16.00 kończę pracę i skoczę na miasto... może se podniosę...

To może razem skoczymy, ja do Zgierza mam rzut beretem w tej chwili... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:16   

Wiedźma napisał/a:
Przypominam, że to jest wątek nowej userki!

.... :milczek: ...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:34   

stiff napisał/a:
To może razem skoczymy

...cholerka, dzisiaj mam plan załadowany... ale innym razem chętnie... dać znać jak będziesz w okolicach Łodzi...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:39   

ja też nie trawię mojego przyszłego zięcia :uoee: ale ponieważ moja córka go kocha a on nie jest alko więc jakoś toleruję :)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 14:45   

evita napisał/a:
więc jakoś toleruję

...temat wypłynął trochę za wcześniej... moja najstarsza córcia ma lekko ponad trzy latka. Chodziło mi głównie o to, że czasami "biegają mi po łbie" - najczęściej podczas nawrotów - lęki o przyszłość moich dzieci. A najbardziej boję się... alkoholu w rodzinie. I tyle, żadnej "flinty" na przyszłego zięcia ;) jeszcze nie kupiłem... :)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 15:09   

Nie tyle żeby drążyć, ale żeby uściślić wyjaśnię, że mnie chodziło o to, czy gdyby córka Twoja Zbolo, zakochała się w czynnym alkoholiku, to tłumaczyłbyś jej i sobie, że trzeba dać gościowi szanse i czekałbyś latami, kiedy on z tego wyjdzie.
Czy też odradzałbyś jej ten związek na wszystkie sposoby?
To uściślenie kieruję też do Dorotki w kwestii przyszłej synowej, bo teoretycznie też może być uzależniona 8|
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 18 Lut, 2010 15:39   

Klara napisał/a:
Nie tyle żeby drążyć, ale żeby uściślić wyjaśnię, że mnie chodziło o to, czy gdyby córka Twoja Zbolo, zakochała się w czynnym alkoholiku, to tłumaczyłbyś jej i sobie, że trzeba dać gościowi szanse i czekałbyś latami, kiedy on z tego wyjdzie.
Czy też odradzałbyś jej ten związek na wszystkie sposoby?

...gdyby poznała czynnego alko starałbym się Jej wytłumaczyć alkoholizm i odradzał bym ten związek. Klaro, masz dar zadawania ciężkich pytań. Wiadomo, że chciałbym jak najlepiej dla moich córek. Wiadomo, że gdyby pijany kierowca zabił mi najbliższą osobę - ja bym chciał zabić jego... a prawo mu da kilka lat więzienia. Trudno jest racjonalnie podchodzić do tematu kiedy rzecz dotyczy moich córek...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 11