Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Matka jest tylko jedna...
Autor Wiadomość
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 19:59   Matka jest tylko jedna...

Klara napisał/a:
Rozprawić się z tą przeszłością i zamknąć za nią drzwi i zacząć żyć budowaniem dnia dzisiejszego. Żeby był najlepszy, jak się da.
Klaro nie jest to łatwe ..życie dokłada nowe karty i to do starych ran ...jak to ująć ojciec pił ale pszestał i jak mogłem to pomagałem mu ..woziłem na grupe czy poradni ,kupowałem leki ..A jak wyiechałem jusz niema komu mu pomuc a rente biorą ...A pamientasz jak sie cieszyłem na ten dom co go po Babce dostałem ...okazało sie że to coś zwane matką zrobiło zapis że ma dożywocie na poddaszu i jest współ właścicielem .. mówie wam nieda sie z nią żyć ..Wytłumaczcie mi jak to jest ..całe życie kszyczała że mam sie wynosić a jak sie wyniosłem to pszylazła czy ona jest odemnie uzależniona czy jak Sama widzisz jak sie uwolnić jusz nie od nich ale duchów pszeszłośći
 
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:07   

Miałem nadzieje zacząć tam nowe życie z Olą i strasznie wnerwia mnie że pszylazła za mną i tam udaje matke .. ciogle coś chce ..ja chce tu poć świerki a ta że nie ...ale nie o to chodzi Co mam zrobić żeby zerwać z pszeszłośćią co zabić ich pobić na podwurku mówiłem im odp....cie sie nieznam was a wy mnie ... Oni są pszeszłością .... a pszyszłość to Ola dzieci i rodzina a jak ja jej powiem że wyprowadzam sie bo mam dość Do czego mam wracać ..a wrucić musze ...ja wiem że dobże piszecie Niechce pić ale są chwile że łapie sie na myśleniu że to niema sensu ..to stracone pozycje ...
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:10   

Jras4 napisał/a:
Wytłumaczcie mi jak to jest

Czy Twoja mama sprowadziła się do tego domu?
Może to jest tak, że jako córka jest ustawowym spadkobiercą, a gdyby się chciała tego spadku zrzec, to musiałaby płacić podatek?

W moim wypadku np. tak jest, że po śmierci męża, moja córka jest współwłaścicielką domu i.... samochodu, na który wcale nie miała ochoty :D
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:12   

Jras4 napisał/a:
Niechce pić ale są chwile że łapie sie na myśleniu że to niema sensu ..to stracone pozycje ...

Nic nie jest stracone, bo tylko na trzeźwo znajdziesz rozsądne rozwiązanie...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:14   

To może usiądź z mamą na spokojnie, wyznaczcie sobie części na które drugi nie będzie miał wstępu i niech tam mama sadzi te swoje świerki, a na poddasze zrób oddzielne schody (wprost z dworu).
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:15   

Klara napisał/a:
Może to jest tak, że jako córka jest ustawowym spadkobiercą, a gdyby się chciała tego spadku zrzec, to musiałaby płacić podatek?
nie to jest tak że ten co dostał wszystko rozspaszedał wszystko a posesie i 60 arów niemógł bo chyba musiał dać ciotce bo jej nie spłacił a że to pijaczka i stale niema kasy moja matka odkupiła to i dała mi jako spłate z innej cześći w innei miejscowośći a głupi sie zgodziłem bo chciałem zerwać z pszeszłośćią i mamusią Ale nie tak szybko matka pszepisójąć zrobiła zapis taki że sam nic nie moge zdecydować czyli mam i niemam a oczewiśćie pszemeldowałem sie do nowego domu i jusz po sprawie a okazało sie że notariuszka to koleżanka matki Rozumiesz teraz
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:17   

Klara napisał/a:
oddzielne schody (wprost z dworu).
chciałem ale ona nieda bo wie że zrobie podjazd dla Oli a ona nie nawidzi nas za ten związek ...
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:19   

Sam nie możesz na przykład sprzedać tak?
No ale nie zabroni Ci oddzielić się od niej tak, żebyś ją jak najmniej widywał?
Jeżeli nie będziesz się awanturował gdy ją zobaczysz, to jej się znudzi i da spokój.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:23   

Jeżeli ma prawo do poddasza, to Ty nie musisz się godzić na to, żeby wchodziła na górę z Twojej części.
Jest taki przypadek w mojej miejscowości. Ci którzy mieszkają na poddaszu, musieli się zgodzić na zewnętrzne schody, które im zrobili właściciele parteru.
Przeprowadzili to sądownie. Również bardzo mała działka została podzielona na dwie cząsteczki.
Piszę w zdrobnieniu, bo to naprawdę bardzo maleńka własność.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:31   

Klara napisał/a:
Jeżeli nie będziesz się awanturował gdy ją zobaczysz, to jej się znudzi i da spokój.
Właśnie mam wrażenie że ona tym żyje ... jej ojciec był alko mąż alko symowie alko może to to...
Klara napisał/a:
, musieli się zgodzić na zewnętrzne schody, które im zrobili właściciele parteru.
Mamy jedno wejscie ale potem sie rozdziela na dwa Ale na Boga nie o to jdzie ...oszukała mnie miałem tam być sam a nie znowu z mamusią rozumiesz Klaro to pszykre ...
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:32   

stiff napisał/a:
Nic nie jest stracone, bo tylko na trzeźwo znajdziesz rozsądne rozwiązanie...
Wruce i coś wynajmiemy ... mam zamiar to żucić i niech sie udławi ..
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:35   

Jras4 napisał/a:
miałem tam być sam a nie znowu z mamusią

Rozumiem, że to przykre, ale po pierwsze - mama nie będzie wieczna, po drugie, już coś zainwestowałeś i znowu chcesz rzucić?
Kolejna rzecz - czy Ty kiedykolwiek próbowałeś z mamą NORMALNIE porozmawiać?

No i jeszcze zobacz - tu jest porada w podobnej sprawie: http://prawo-nieruchomosc...ici-4_3_32.html
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:37   

Jras4 napisał/a:
Wruce i coś wynajmiemy ... mam zamiar to żucić i niech sie udławi ..

I już jest wyjście bez pomocy alko... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:38   

Klara napisał/a:
mama nie będzie wieczna
mam nadzieje że zdechnie w mękach ...
Klara napisał/a:
i znowu chcesz rzucić?
a jak pojawi sie dziecko jak je obronie pszed nimi ...
Klara napisał/a:
czy Ty kiedykolwiek próbowałeś z mamą NORMALNIE porozmawiać?
Tak puł roku prubowałem ..zaraz po terapi ...Niewiem jak ci to wytłumaczyć jak ją widze zamieniam sie w bestię ... sam siebie sie potem wstydze ..
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 09 Mar, 2010 20:40   

Jras4 napisał/a:
jak ją widze zamieniam sie w bestię

No tak, to może rzeczywiście lepiej coś wynająć... 8|

Aha, jeszcze tu są porady prawnika: http://www.nieruchomosci....y&cid=14&id=695
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Wto 09 Mar, 2010 20:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 11