Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
bezradność
Autor Wiadomość
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 20:55   

Ja też Cię witam szaramyszko :)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Tempe 
Towarzyski
taki jeden...alkoholik.



Pomógł: 2 razy
Wiek: 64
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 241
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 21:04   

szaramyszka napisał/a:
Teraz sama już nie wiem, terapeutka do której chodzę twierdzi, że raczej nie jestem uzależniona, tylko bardzo lękowa. Przyznam, że terapeutka jest specjalistką od uzależnień.


Alkohol w każdym razie Ci nie służy i go po prostu nie pij!
Nie pij więcej i mniej dużo kontaktów z osobami niepijącymi.
po co siedzisz w knajpie, wśród pijących i się nakręcasz?
_________________
"Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś".
Stanisław Lem
 
     
szaramyszka 
Małomówny


Wiek: 45
Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 28
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 21:09   

Tempe napisał/a:
szaramyszka napisał/a:
Teraz sama już nie wiem, terapeutka do której chodzę twierdzi, że raczej nie jestem uzależniona, tylko bardzo lękowa. Przyznam, że terapeutka jest specjalistką od uzależnień.


Alkohol w każdym razie Ci nie służy i go po prostu nie pij!
Nie pij więcej i mniej dużo kontaktów z osobami niepijącymi.
po co siedzisz w knajpie, wśród pijących i się nakręcasz?

Bo to moje jedyne bliskie mi osoby...
 
     
szaramyszka 
Małomówny


Wiek: 45
Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 28
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 21:11   

Witam was wszystkich :)
Odprezylam sie, zrobilam kapiel. Moze dzisiaj zasne. A jutro heja na siłownie z rana.
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 21:13   

szaramyszka napisał/a:
Bo to moje jedyne bliskie mi osoby...


czasami przychodzi czas by dorosnac ... :roll:

moi znajomi nadal pija i nie sa alkoholikami, przeciez nie pija dziennie tylko w weekendy :wysmiewacz:
nie mnie ich osadzac, ja sie z tej druzyny wypisalem, brata tez nie odwiedzam w weekendy.
on tez pije kontrolowanie czyli tylko 3 dni w tygodniu, a jaki uczony i elokwetny wtedy jest :evil2"
_________________

"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał"
Ostatnio zmieniony przez Kulfon Sob 13 Mar, 2010 21:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 21:38   

szaramyszka napisał/a:
Teraz sama już nie wiem, terapeutka do której chodzę twierdzi, że raczej nie jestem uzależniona, tylko bardzo lękowa.

Witaj... :)
Dobrze trafiłaś, ponieważ przy nas, to z każdym lekiem sobie poradzisz... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
milutka 
Trajkotka



Pomogła: 49 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 21:44   

witaj Szaramyszko ;)
 
 
     
Mysza 
Gaduła



Pomogła: 41 razy
Dołączyła: 03 Mar 2010
Posty: 830
Skąd: Wrocek
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 22:24   

cześć szaramyszko :)
_________________
"Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 22:33   

Ale się Myszek namnożyło. Może by tak się na Kotka przemianować...... :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 22:36   

pterodaktyll napisał/a:
Może by tak się na Kotka przemianować.
Chyba na kocura,albo kocisko :wysmiewacz:
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 22:53   

Cytat:
Teraz sama już nie wiem, terapeutka do której chodzę twierdzi, że raczej nie jestem uzależniona, tylko bardzo lękowa. Przyznam, że terapeutka jest specjalistką od uzależnień.


Przegladalem przed chwila anglojezyczne strony i wyczytalem,ze tam na terapiach ucza picia kontrolowanego...Polska to zacofany kraj.... :p

U nas zalecana jest tylko i wylacznie zupelna abstynecja i lepiej sie tego trzymac.. :tak:

Witaj Szaramyszko ;)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 22:57   

verdo napisał/a:
Przegladalem przed chwila anglojezyczne strony i wyczytalem,ze tam na terapiach ucza picia kontrolowanego.

Patrzaj narodzie jak to można ze wszystkiego kasę wycisnąć. Nawet z alkoholika..... :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
Natasza 
(konto nieaktywne)

Wiek: 41
Dołączyła: 21 Lut 2010
Posty: 12
Skąd: Police
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 22:59   

szara myszka hejoooooooo :mgreen:
_________________
evrybady pomarańcze
 
 
     
verdo 
Gaduła


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 656
Skąd: EU
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 23:09   

pterodaktyll napisał/a:
Patrzaj narodzie jak to można ze wszystkiego kasę wycisnąć. Nawet z alkoholika.....


Chodzi o to,ze jezeli alkoholik nie chce przestac pic,to przynajmiej probuje sie ten szkodliwy nalog troche ograniczyc poprzez mniejsze dawki alkoholu...

...ale o "cudach" tez pisza... g45g21
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 13 Mar, 2010 23:11   

verdo napisał/a:

Chodzi o to,ze jezeli alkoholik nie chce przestac pic,to przynajmiej probuje sie ten szkodliwy nalog troche ograniczyc poprzez mniejsze dawki alkoholu...

N o i mamy "dwa w jednym". Mniej kasy na alkohol a reszta kasy do tych cwaniaków. Dobre...... g45g21 .......Bardzo dobre......... :wysmiewacz:
_________________
:ptero:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,34 sekundy. Zapytań do SQL: 12