Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zazdrość
Autor Wiadomość
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 18:51   

stiff napisał/a:
Ty w trwałym związku i masz ochotę na numer... :szok:


nie nie bez takich numerow bruner
NUMER TELEFONU dla wzbudzenia zazdrosci :P
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
Ostatnio zmieniony przez emigrantka Czw 18 Mar, 2010 18:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 18:53   

emigrantka napisał/a:
no dla wzbudzenia zazdrosci :mgreen:

Fakt, bo inaczej to jakoś tak głupio... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 18:55   

emigrantka napisał/a:
NUMER TELEFONU

Od czegoś trzeba zacząć...
To jaki masz numer :roll: ,telefonu oczywiście... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:26   

stiff napisał/a:
Fakt, bo inaczej to jakoś tak głupio... :roll:


zaraz glupio , ja tam nic innego nie planuje
stiff napisał/a:
To jaki masz numer :roll: ,telefonu oczywiście... :p


Tobie nie powiem :p Tys niebezpieczny
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
Ostatnio zmieniony przez emigrantka Czw 18 Mar, 2010 19:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:33   

emigrantka napisał/a:
Tobie nie powiem :p Tys niebezpieczny

Znasz bezpieczny sposób... :D
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
yuraa 
Moderator


Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:34   

evita napisał/a:
czy w tym wątku pt "zazdrość" można pisać o różnych zazdrościach

można o różnych ;) jako autor wątku zezwalam, przyklad z moją zona był tylko do zagajenia.
stiff napisał/a:
nie znam zony Yury...

pterodaktyll napisał/a:
Nie przedstawił Ci jej????

evita napisał/a:
przedstawiłeś swoją żonę Pterowi ?


wszystko może sie zdarzyć,
przyjaciółki mojej żony są moimi przyjaciółkami to moze i vice versa :mysli:
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Ula 
Towarzyski



Wiek: 57
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 378
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:36   

Yurra zona Cie kocha :) odrobina zazdrosci nie zaszkodzi:)
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:40   

yuraa napisał/a:
przyjaciółki mojej żony są moimi przyjaciółkami

Kiedy dasz je poznać... :p
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:54   

stiff napisał/a:
Znasz bezpieczny sposób... :D


znam roznego rodzaju zabezpieczenia
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 19:58   

emigrantka napisał/a:
znam roznego rodzaju zabezpieczenia

Najbezpieczniej jest dochować wierności partnerowi,
ale życie bez ryzyka, to co to za zycie... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 21:32   

yuraa napisał/a:
przyklad z moją zona był tylko do zagajenia


no to kontynuując wątek zazdrości to oczywiście mogłabym pisać na kilka stron o chorej zazdrości mojego mena tylko nie widzę takiej potrzeby :/ za to chciałabym się przyznać, że chociaż uważam zazdrość za okropną przywarę to i mnie zdarza się zazdrościć :oops: zazdroszczę innym tego co ja zawsze pragnęłam a niestety nie mam :bezradny: to są takie *p**** jak np szczęście w rodzinie, względny spokój, fajne i udane wakacje ... wiele by się tego nazbierało 8|
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 18 Mar, 2010 21:47   

evita napisał/a:
to są takie *p**** jak np szczęście w rodzinie, względny spokój, fajne i udane wakacje ...

Moze to dziwne sie wydawać, ale ja tak nie mam... :roll:
Moze dlatego, ze mam to wszystko na miarę oczekiwań i potrzeb...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 19 Mar, 2010 08:11   

stiff napisał/a:
Moze to dziwne sie wydawać, ale ja tak nie mam...


to może nie jest dziwne ile godne mojej kolejnej małe zazdrostki ;)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pią 19 Mar, 2010 18:51   

evita napisał/a:
to są takie *p**** jak np szczęście w rodzinie, względny spokój, fajne i udane wakacje ... wiele by się tego nazbierało 8|
Evitko,przecież nie każdy jest "święty" i może mieć swoje słabostki.Większość ludzi coś komuś czegoś zazdrości i to jest odruch naturalny, jeśli oczywiście nie przeradza się w natrętne myślenie o tym i czepianie się takich osób.Znam z autopsji sytuacje gdzie wręcz zaczyna się bycie niemiłym dla osób,którym coś się udało,z czymś powiodło.Do tego stopnia,że dochodziła obsesja szkodzenia taki szczęśliwcom.Mam to szczęście,że potrafię cieszyć się szczęściem innych.Jedyną moja "zazdrością" dawno temu,było jeśli młoda ucząca się dziewczyna była w ciąży i rodziła dziecko a ja nie mogłam przez kilka lat(uważałam,że to niesprawiedliwe).Dziś wiem,że na wszystko może przyjść odpowiedni czas,życie niesie bowiem wiele niespodzianek (oczywiście tych miłych) - dla mnie również. :skromny: ;)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Pią 19 Mar, 2010 19:04   

Ja kiedyś też coś tam komuś zazdrościłam..dziś wiem ,że to, że ktoś ma udane wakacje,czy fajny samochód ,czy swoją rodzinę,to dlatego, że sobie na to sam zapracował...wiele rzeczy zależy od nas..choc nie wszystko...ale fajnie by było gdyby jakiś mężczyzna był o mnie odrobinę zazdrosny..ech...
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 11