Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Moje przemyslenia.
Autor Wiadomość
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 24 Mar, 2010 15:20   

emigrantka napisał/a:
szowinsci

...a to już dopisałaś Emi... :szok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Śro 24 Mar, 2010 15:20   

ZbOlo

zadzieram kiece i lece ;-))

cosik szybko zareagowales ...

refleksik nie zniknal gratuluje
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
Ostatnio zmieniony przez emigrantka Śro 24 Mar, 2010 15:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 24 Mar, 2010 15:23   

emigrantka napisał/a:
refleksik nie zniknal gratuluje

...w moim zawodzie to podstawa... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
emigrantka 
Gaduła
a ja jestem prosze pana na zakrecie ...



Wiek: 56
Dołączyła: 09 Lut 2010
Posty: 706
Wysłany: Śro 24 Mar, 2010 15:26   

ZbOlo...

nie pytam o zawod
ale skoro podstawa to tym bardziej swietnie
chyba znow smiecimy



Wiedzma nas opierdzieli
_________________
"Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D.
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 24 Mar, 2010 15:30   

emigrantka napisał/a:
ZbOlo...
nie pytam o zawod
ale skoro podstawa to tym bardziej swietnie
chyba znow smiecimy
Wiedzma nas opierdzieli

...to fakt, chociaż temat "Moje przemyślenia" jest obszerny jak "jaja barana", ale są to przemyślenia Masakry... a więc... :milczek:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Czw 25 Mar, 2010 23:35   

stiff napisał/a:
Wiec masz powód, aby się dostosować do systemu, bo nie wygrasz z jednym ani drugim...


A kto powiedzial ze zamierzam walczyc? Przeciez mozna zyc obok jednego idrugiego i miec z nimi kontakt i oddzialywanie ograniczone do minimum. Nie uciekne od swiata bo musialbym mieszkac w kosmosie. Nie uciekne od wszystkich elementow systemu bo sie nie da. Moge jednak wybrac sobie te ktore mi pasuja. Tak samo rozne filozofie- nie musze przeciez zebrac jak mnisi ale moge sie wiele od nich nauczyc... itp itd.


Klara napisał/a:
W ramach szukania swego miejsca w życiu polecam Ci poczytanie - jak się to zaczęło, bo o efektach eksperymentu chyba coś wiesz?

Czytalem engelsa i marksa Klaro- idea fajna tyle tylko ze utopijna ale to nie oni byli winni tylko ludzie ktorzy te wartosci zle zinterpretowali i w konsekwencji doprowadizli do ich zwyrodnienia (stalin, caeusescu i zwlasza pol pot)


Klara napisał/a:
Co do dżungli amazońskiej to uświadom sobie, że dość regularnie musiałbyś zapewniać sobie "małe conieco" żeby młodo nie umrzeć z głodu i uważać na jadowite stworzenia wokół, aby nie zginąć ukąszony przez jadowitego węża, czy ukłuty przez owada niosącego zarazki malarii czy jakiegoś innego choróbska.


To jest dobor naturalny. To samo moze sie zdarzyc Tobie przy wyjsciu z domu (oczywiscie w odniesieniu do zasad cywilizacji tj zamiast ugryzienia skorpiona moze Cie walnac samochod)
Wolalbym jednak pasc ofiara tego typu losowych zdarzen niz byc celowo wyeliminowany.

Klara napisał/a:
wtedy musiałbyś poszukać jakiejś społeczności żyjącej w tej dżungli i niechybnie trzeba by było dostosować się do nakazów i zakazów rządzących tą społecznością


Ja nie twierdze, ze wszystkie nakazy i zakazy sa zle. Przeciwnie gdyby nie one to panowalby kompletny chaos, przestepstwa itp. Ja tylko mowie o systemie w ktorym zyjemy. Ze jest chory zepsuty i drapiezny to chyba doskonale wiesz. Wiekszosc ludzi jest nieszczesliwa. Widze po swojej rodzinie, znajomych ludzi ktorzy maja po 50 lat i zyja monotonnie praktycznie od 30 lat tak samo na dodatek nic nie maja... dlugo by tu wymieniac. Uwazam ze czesciowo jest to ich wina.
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11