Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
"STARA" PANNA
Autor Wiadomość
kkk 
Towarzyski



Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:14   

ZbOlo napisał/a:
..ten wspaniały rocznik 1963...


Mnie chyba jeszcze rodzice w planach nie mieli, zreszta każdy dzien pokazuje mi ze chyba byłam wielką ich pomyłką...
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:16   

kkk napisał/a:
każdy dzien pokazuje mi ze chyba byłam wielką ich pomyłką...

chyba przesadzasz 8| nie zawsze z rodzicami nam się układa tak jakbyśmy tego chcieli a i pomarudzić czasami muszą ;) ale gdyby przyszło co do czego to pewnie wskoczyli by za tobą w ogień :)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:16   

kkk napisał/a:
zreszta każdy dzien pokazuje mi ze chyba byłam wielką ich pomyłką...

Ej, Kamilko! Czy Ty aby nie szykujesz sobie gruntu do zapicia???? :(
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
kkk 
Towarzyski



Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:22   

Nie martw się Klaro - nie zrobie mojej mamie tej pszysługi i nie poje pic.
Wtedy znowu mogłaby mi powiedzieć coś w stylu " a nie mówiłam" lub "wiedziałam ze tak bedzie".
Spokojnie dam rade.
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:26   

kkk napisał/a:
Spokojnie dam rade.

...trzymam kciuki... "ziomalko" ;) ...przecież w naszych okolicach to "mocne ludzie" są...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:27   

kkk napisał/a:
znowu mogłaby mi powiedzieć coś w stylu " a nie mówiłam" lub "wiedziałam ze tak bedzie".

...a jednak takie gadanie starych jest skuteczne! Przecież o to chodzi! :okok:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:31   

kkk napisał/a:
ie martw się Klaro - nie zrobie mojej mamie tej pszysługi i nie poje pic.
Tak trzymaj :) ale za to możesz iśc na długi spacer tylko uśmiechnij się a zobaczysz jaki świat może być piękny ...a może Twój uśmiech wpadnie komuś w oko :skromny:
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:36   

milutka napisał/a:
a może Twój uśmiech wpadnie komuś w oko :skromny:


Dziś uśmiechac mi sie nie chce... o 18 bede w Bytomiu i wybieram się na miting... moze jutro pojde na jakis spacerek, ma byc ładna pogoda.
 
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:40   

kkk napisał/a:
Dziś uśmiechac mi sie nie chce...
czasami mamy taki gorszy dzień ... :pocieszacz: pozdrawiam Cię milutko :)
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:42   

Za to z chęcia wybrałabym się na basen....
 
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:47   

Cytat:
Za to z chęcia wybrałabym się na basen....

to zrób to ....sama musisz wybrać co sprawi Ci przyjemność i odprężenie -ja w takich sytuacjach spaceruję po lesie lub słucham głośnej muzyki i to mi pomaga ....ty zrób to na co masz ochotę ... ;)
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 10:56   

milutka napisał/a:
.ty zrób to na co masz ochotę ... ;)

oj z checią bym zrobiła :skromny: :skromny:
 
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 11:02   

kkk napisał/a:
służę na swojej grupie, a także na grupie w odległym mieście. Jeżdze regularnie na Intergrupe, ponadto uczestniczę w mitingach AŚ i ZK w miastach Śląska. Naprawde bywam w różnych miejscach..ale czasem ulewa mi się mitingami... chce troszkę pożyć ... miting ma być moim narzędziem a nie sposobem na zycie


A ty myślisz, Kamilko, że im więcej sobie tych służb, miejsc i mityngów na barki weźmiesz, tym szybciej, lepiej i skuteczniej wytrzeźwiejesz?
Zdejmij nogę z gazu, przestań pędzić na piątym biegu.
Nic dziwnego, że ci się "ulewa" tym wszystkim, skoro tak dużo sobie tego wszystkiego na barki wzięłaś.

Pomyśl, rozważ, zastanów się, z jakich form swojej nadaktywności w AA możesz zrezygnować i zrezygnuj z nich bez żalu. Zdejmij sobie z pleców to co ci ciąży, a pozostaw tylko to, co ci służy.
A wygospodarowane w ten sposób wolne popołudnia i wieczory wykorzystaj - na przykład - na wyjście do kina, do teatru, na koncert, na wystawę, na basen...
Coś sobie zorganizuj. Są przecież na Śląsku miejsca, gdzie można ciekawie spędzać wolny czas, oprócz salek mityngowych.
Martwi cię to, że nie masz z kim chodzić? To naprawdę żaden problem.
W takie miejsca, które wymieniłam powyżej, chodzi sporo singli i singielek.

Kultura, rozrywka, przyjemności, szukanie inspiracji do rozwoju poza AA i wychodzenie poza środowisko osób uzależnionych - to też ważne elementy zdrowienia z alkoholizmu.

Kochanie, nawet jeśli kiedyś byłaś na wojnie z alkoholem, to jeszcze nie jest powód, żeby 27-letnia atrakcyjna dziewczyna miała się dożywotnio zamykać w kółku kombatantów.
Ograniczanie życiowej aktywności tylko do pracy, mityngów i służb - grozi socjopatią.
W nadmiarze - wszystko szkodzi.
Nawet aktywność w AA.
Życzę ci zatem umiaru.
I równowagi. :)

A miłość?
Przyjdzie i na nią czas.
Myślę sobie, że Bóg już kogoś fajnego lepi dla ciebie z gliny - a kiedy będziesz gotowa, to ci go przyśle. :)
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 11:23   

oj musze ułozyć w swojej główce jakis madry plan działania na najbliższy czas, chocby na najblizsze 24h.
Strasznie Wam dziekuje wszystkim razem i kazdemu z osobna.
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 06 Kwi, 2010 11:48   

na najblizsze 24h.
:okok: ...to dobry pomysł... :okok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 11