Osłabienie po zaprzestanu picia alkoholu |
Autor |
Wiadomość |
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Czw 13 Maj, 2010 10:23
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Tyle tylko, że Kulfi akurat na kacu nie jest........... |
Dałeś mu coś na klina... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
puerco
Małomówny
Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 17
|
Wysłany: Czw 13 Maj, 2010 11:10
|
|
|
milutka napisał/a: | puerco napisał/a: | Pomóżcie co zrobic żeby zminimalizować skutki odstawienia alkoholu, | ...witaj Puerco ...czy musicie takie trudne ksywki sobie wymyślać no dobra ! Ja Ci w tym temacie na pewno nic nie pomogę bo nie mam w tym doświadczenia ...jedynę co mogę to życzyć Ci powodzenia w tym co robisz ...trzymam za Ciebie kciuki .... zapewniam Cię ,że warto się pomęczyć ,początki sa trudne ale małymi kroczkami osiągalne...byle do przodu |
Dzięki za słowa otuchy, to forum jest bardzo pomocne w zrozumieniu problemu i ogólnie bardzo podnosi na duchu |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Czw 13 Maj, 2010 11:13
|
|
|
puerco napisał/a: | podnosi na duchu |
Ty sie przestan tak podnosic na duchu Ty podnies tyłek i idz tam gdzie "znają Józefa " |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Czw 13 Maj, 2010 11:59
|
|
|
puerco napisał/a: | ogólnie bardzo podnosi na duchu |
No tak, bo możesz sie przekonać, ze można, ale to TY musisz coś z tym zrobić,
bo sama nadzieja na lepsze jutro niczego zmienić nie może... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13 Maj, 2010 20:36
|
|
|
stiff napisał/a: | jolkajolka napisał/a: | Podnieście go troche na duchu, |
Czyli jak...
Poklepać po plecach ze zrozumieniem, co w naszym przypadku oznacza tylko jedno,
to Twój problem, który mnie nie bardzo interesuje, a chyba nie o to chodzi... |
Nie,to nie tak.
Chodzi mi o to,że każdy kac sie kiedys kończy i jest tylko jeden warunek aby tak sie stało. Jeśli dotrwa i nie sięgnie po alkohol,to będzie lepiej.
A problem,zdaje się,jest nasz...
W moim zrozumieniu nie ma my i on.Jesteśmy my,przynajmniej ja to tak odbieram i po to tu przychodzę. Do wspólnoty ludzi z takim samym problemem. |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Czw 13 Maj, 2010 20:43
|
|
|
jolkajolka napisał/a: | Jesteśmy my,przynajmniej ja to tak odbieram i po to tu przychodzę. |
Dokładnie tak i dlatego powinniśmy otwarcie sobie mówić i wskazywać nasze błędy
w rozumowaniu czy działaniu... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
|