Czy należy uczyć kontrolowanego picia? |
Autor |
Wiadomość |
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 10:57
|
|
|
Witaj Comka . Nawiązując do Twoich postów przyznam się ,że odkąd jestem tu na forum często sobie zadaję pytanie ,,,czy nie powinno się uczyć" kontrolowanego picia" ?Wiem ,że to bardzo głupie pytanie ale czytając tutaj wszystkich widzę jak wiele trzeba mieć siły w sobie by zerwać z tym nałogiem ..Wiele z osób które zachowują długą abstynencje po jakimś czasie wraca do nałogu (oczywiście nie wszyscy)nie wytrzymując presji ....i wiem ,że to głupie ale kilka razy miałam chęć Was o to zapytać co o tym myślicie ? |
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 14:46
|
|
|
Bardzo proszę moderatorów o przeniesienie mojego postu do innego wątku,gdyż zaczęłam temat w powitalni -niechcący oczywiście a przyznam ,że ciekawa jestem waszego zdania na ten temat. |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 15:46
|
|
|
milutka napisał/a: | ,czy nie powinno się uczyć" kontrolowanego picia |
Miła. a kto tego ma uczyć i przede wszystkim kogo. Tych co już stracili kontrolę nad tym czy "oczekujących" dopiero na swój problem? |
_________________ |
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 16:00
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Miła. a kto tego ma uczyć i przede wszystkim kogo. Tych co już stracili kontrolę nad tym czy "oczekujących" dopiero na swój problem? | Ci co już stracili nad tym kontrolę to chyba by nawet nie rozumieli o co w tym wszystkim chodzi Ptero chodzi mi oczywiście przede wszystkim o młodzież i osoby takie np .jak kolezanka Comki.Może rozwinę troszke swoją myśl .Moim zdaniem mało mówi się na temat zachowania po spożyciu alkoholu.Np.wypiłeś -ić spać ...masz zamiar wypić w gościach -zorganizuj wcześniej kierowce trzeźwego by przywiózł Cie do domu itp. zauważyłam ,że u nas w Polsce jest taka mentalność gościnna ,że trzeba dopić do oporu to wtedy impreza skończona ....a tak w ogóle to głupie to moje pytanie -sama zaczynam nie wierzyć w to co piszę |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Wiek: 76 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 16:20
|
|
|
milutka napisał/a: | pterodaktyll napisał/a: | Miła. a kto tego ma uczyć i przede wszystkim kogo. Tych co już stracili kontrolę nad tym czy "oczekujących" dopiero na swój problem? | Ci co już stracili nad tym kontrolę to chyba by nawet nie rozumieli o co w tym wszystkim chodzi Ptero chodzi mi oczywiście przede wszystkim o młodzież i osoby takie np .jak kolezanka Comki.Może rozwinę troszke swoją myśl .Moim zdaniem mało mówi się na temat zachowania po spożyciu alkoholu.Np.wypiłeś -ić spać ...masz zamiar wypić w gościach -zorganizuj wcześniej kierowce trzeźwego by przywiózł Cie do domu itp. zauważyłam ,że u nas w Polsce jest taka mentalność gościnna ,że trzeba dopić do oporu to wtedy impreza skończona ....a tak w ogóle to głupie to moje pytanie -sama zaczynam nie wierzyć w to co piszę |
Jeśli chodzi o młodzież to może należało by uświadomić co ten alkohol im załatwia,jakie deficyty czy kompleksy i spróbować wesprzeć ich terapią...
Przepraszam o czym ja piszę - przecież też byłem młody i wiedziałem wszystko najlepiej.
PD - janusz |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 16:31
|
|
|
milutka napisał/a: | zadaję pytanie ,,,czy nie powinno się uczyć" kontrolowanego picia" |
A ja odpowiem pytaniami na to zadane pytanie.
Po co się tego uczyć? Komu to tak naprawdę potrzebne?
Pytam o to nie tylko dlatego, bo jestem osoba uzależnioną.
Chyba tylko ten, kto nie przeszedł piekła tej choroby lub samego tylko picia, nigdy nie doceni stanu w którym można bawić się, śmiać i po po prostu żyć bez żadnych wspomagaczy.
Po co się świadomie otępiać? |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Tomek
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 179
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 16:51
|
|
|
taka była moja radocha jak pierwszy raz, sześć lat temu, wtedy kiedy jeszcze piłem, przeczytałem książkę "Picie kontrolowane". Mój ubaw wynikał wtedy z śmieszności i małości dawek proponowanych w czasie terapii alkoholikom, całkowicie odrzuciłem wtedy taką możliwość jako nierealną - taka ilość to wpada w pierwszą dziure w zębie i nic, jakie sponiewieranie.
Program "pica kontrolowanego" jest prowadzony w Europie.
W Europie to się płaci za terapie i to nie mało, jak ktoś chce terapii z piciem kontrolowanym - to ma.
Ale nie jest to taka do końca komercha i kapitalizm wczesny z jego wyzyskiem, bo takie terapie traktuje się głównie jako program redukcji szkód i wstęp do terapii zmieżajacej do pełnej abstynencji. Ma ten program istotny cel terapeutyczny.
Co do skuteczności stosowania programu w USA nie będę pisał, bo jego zwolennicy statystykę zawyżają, przeciwnicy zaniżają - taki statystyczny marketing.
Ponieważ osoba pacjenta pozostanie owiana tajemnicą mogę przytoczyć jeden obserwowany (z daleka) przezemnie przykład takiej terapi.
Pacjent: od 15lat trzeżwy narkoman i terapeuta po "lini" narkotyków, zgłasza sie do poradni pod wpływem nalegań żony, która jest zaniepokojona zwiększajacą się ilością piw wypijanych tygodniowo na legalu w domu przez ww., chce pić kontrolowanie. Terapeuta z 30letnim doświadczeniem terapeutycznym podejmuje się tej dość niespotykanej i kontrowersyjnej terapi. Terapia indywidualna rozpoczęta około 6-mcy temu, moze wypić tygodniowo trzy małe piwa (słabe), kontrolowane sa emocje i ich związek z ilością alkocholu, po 6ciu miesiącach sam proponuje obniżenie ilości alkoholu do 0,6 l słabego piwa tygodniowo.
1. nie alkoholik i 15 lat abstynencji
2. zobaczymy co z tego wyjdzie |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 17:34
|
|
|
milutka napisał/a: | ,,czy nie powinno się uczyć" kontrolowanego picia" |
myślę że to pytanie śmiało można porównać z tym jak by nauczyć pieska robienia siusiu w jednym miejscu |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 17:49
|
|
|
Bebetka napisał/a: | Zainteresowanym podaję link | Bebetko dziękuję za ten link ...przeczytałam z uwagą ...może to moje pytanie wyda wam się dziwne i np .takie Jacek napisał/a: | myślę że to pytanie śmiało można porównać z tym jak by nauczyć pieska robienia siusiu w jednym miejscu | ...ale prawda jest taka ,że ja patrzę na to z pryzmatu osoby która nie ma problemu z alkoholem i być może nie do końca rozumiem powagi tej choroby ....jednak dodam ,że mówiąc o piciu kontrolowanym nie mam na uwadze osób już silnie uzależnionych tylko takich w początkowej fazie które piją okazyjnie.... |
|
|
|
|
jolkajolka
Trajkotka
Pomogła: 8 razy Wiek: 59 Dołączyła: 07 Sie 2009 Posty: 1388 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 19:35
|
|
|
Jacek napisał/a: | myślę że to pytanie śmiało można porównać z tym jak by nauczyć pieska robienia siusiu w jednym miejscu |
...co wydaje się zadaniem znacznie łatwiejszym... |
_________________ "Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe |
|
|
|
|
losowynick
Towarzyski
Wiek: 41 Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 199
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 19:38
|
|
|
Młodzieży powinno się uświadamiać do czego prowadzi codzienne popijanie piwka! Bo mi w szkole np. nikt tego nie uświadamiał. Nikt nie mówił że to przychodzi niespodziewanie, że sam pijący nigdy nie widzi problemu i że aby być alkoholikiem nie trzeba się wcale upijać na umór. Tę wiedzę dopiero później usłyszałem. A chodziłem do renomowanej [z tradycjami] szkoły (średniej) bo o tej mówię. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 19:47
|
|
|
losowynick napisał/a: | Młodzieży powinno się uświadamiać do czego prowadzi codzienne popijanie piwka! |
mnie za młodu,moja Babunia uświadamiała że nie powinienem językiem dotykać klamki
na mrozie
no i poskutkowało - zaraz po pierwszej próbie |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 19:54
|
|
|
Jacek napisał/a: | mnie za młodu,moja Babunia uświadamiała że nie powinienem językiem dotykać klamki
na mrozie
no i poskutkowało - zaraz po pierwszej próbie | no widzisz Jacku zależy od człowieka jaki jest .....bo ja też znałam tę teorię i uwierzyłam na słowo ...nigdy mnie nie korciło żeby spróbować ...nie traktujmy wszystkich jednakowo....do jednego to dotrze a drugi musi się zmierzyć z własnymi siłami |
Ostatnio zmieniony przez milutka Pon 31 Maj, 2010 19:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pon 31 Maj, 2010 19:59
|
|
|
Jacek napisał/a: | mnie za młodu,moja Babunia uświadamiała że nie powinienem językiem dotykać klamki
na mrozie
no i poskutkowało - zaraz po pierwszej próbie |
To je zajefane... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
|