Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Wiedźma
Pią 02 Mar, 2012 07:03
nadopiekuńczość??
Autor Wiadomość
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 10:08   nadopiekuńczość??

będą chrzciny, w tą niedziele, salę na uroczystość załatwilem, żona ciasta piecze druga babcia kotlety smaży i w pewnym momencie zauważylem że główny ciężar, także finansowy, organizacji imprezy spadł na dziadków.
do cholery, pomyslalem przecież ja to gosciem tam mam być a nie gospodarzem.
dzisiaj się dowiedziałem ze młodzi trochę kasy by chcieli pożyczyć :uoee:
PIT-a ich widziałem to wiem ze maja więcej niż my, dwa samochody to o dwa więcej niż ja.
trochę wykorzystywany się czuję
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Pomógł: 35 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 10:15   

yuraa napisał/a:
trochę wykorzystywany się czuję

...jeszcze nie jestem dziadkiem, ale trochę sytuacja trąci wykorzystywaniem...
U mnie - dziadkowie (rodzice żony) - jasno określili zakres pomocy. I poza ramy nie wychodzimy. Grunt to jasne reguły...
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 12:27   

yuraa napisał/a:
trochę wykorzystywany się czuję

A ja to już przewidziałem i na każdą próbę wyciągnięcia ode mnie kasy, krótko mówię; dom buduję dla siebie i dla Was, więc nie zawracajcie mi głowy i macie jeszcze innych dziadków i babcie (na szczęście wszyscy w komplecie żyją) i od nich "pożyczajcie" :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 12:41   

yuraa napisał/a:
trochę wykorzystywany się czuję

a ja dla mojej wnusi mogłabym wszystko :mgreen:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
beata 
Szefowa Al-Kaidy
współuzależniona,ddd

Pomogła: 83 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 07 Sty 2009
Posty: 2806
Skąd: 51°38'51N
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 12:42   

yuraa napisał/a:
trochę wykorzystywany się czuję
No to siem nie daj.
_________________

"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim. :)
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 12:52   

yuraa napisał/a:
trochę wykorzystywany się czuję

porozmawiaj z nimi o tym, najpierw spróbuj zrozumieć - później oceniaj
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 13:05   

Yura nie ocenia, tylko mówi jak on się czuje.
Przynajmniej ja tego nie odebrałam jako oceny.
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 13:19   

Tomoe napisał/a:
Yura nie ocenia, tylko mówi jak on się czuje.

no ok :)
pisząc ocenianie miałam na myśli porównywanie PITów i samochodów i wynikającą z tego porównania ocenę ewentualnej rozrzutności czy czegoś takiego ...
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 13:29   

Ja to odebrałam tylko jako porównanie sytuacji materialnej młodszych i starszych członków rodziny.
Jeśli ten bogatszy sięga do portfela biedniejszego - to ten biedniejszy ma prawo czuć się wykorzystywany? Moim zdaniem tak.
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Pią 02 Lip, 2010 13:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 13:34   

Tomoe napisał/a:
ma prawo czuć się wykorzystywany?


jasne, że ma prawo czuć co czuje :)
nawet jeśli byłoby to totalnie irracjonalne to też ma prawo do takich czy innych uczuć :)

wydaje mi się, że ważne jest, żeby w takich momentach porozmawiać z sobą - wyjaśnić sobie co jest nie tak
 
     
Kulfon 
Trajkotka
pacjent nie z tej ziemi



Pomógł: 41 razy
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 1271
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 13:38   

yuraa napisał/a:
do cholery, pomyslalem przecież ja to gosciem tam mam być a nie gospodarzem.
dzisiaj się dowiedziałem ze młodzi trochę kasy by chcieli pożyczyć
PIT-a ich widziałem to wiem ze maja więcej niż my, dwa samochody to o dwa więcej niż ja.
trochę wykorzystywany się czuję


Yurek, ja nie wiem jak to jest wykorzystywac dziadkow,
sam nigdy nie pozyczalem kasy, no moze jakies 200-300 pln jak jeszcze mieszkalem w PL oddawalem z nawiazka,
w PL jak skonczylem szkole ,a nawet juz w szkole dolkadalem matce, ona tez na mnie nie musiala az tyle wykladac, bo ja co wakacje dorabialem a w roku szkolnym weekendami szmuglowalem %, po szkole znalazlem robote wykupilem mieszkanie od matki coby jej kto inny nie kupil, auto na kreche w banku mialem, slub sam sponsorowalem, tescie chcieli dolozyc i skuli tego byla wojna, po 4 latach ucieklem na zachod, chcialem do brata wtedy, ale mial zakaz pomocy mi wydany przez bratowa, poradzilem sobie sam, a roznie sie toczylo i toczy na dal, z rodzina raz na gorce, a raz w dolku finansowym jestem,
pewnie ze roznie sie to na mnie samym odbija, terapia i wy i ksiazki wiele pomogly mi zrozumiec ;)

ale jezeli chodzi o dobra materialne ja nigdy od nikogo nic nie dostalem ani o pomoc nie prosilem, a raczej wszystkim dokladalem sam majac niewiele,

wiec, ja uwazam, ze masz prawo czuc sie wykorzystanym jesli chodzi o chrzciny,
(ale czy tez sami, nie nakreciliscie sie by "sie pokazac")
piszesz, ze mlodziez na granicy ubustwa nie zyje ... :roll:
a teraz wyskakuja o pozyczke, na ktora Ty nie masz albo uwazasz ze oni nie zasluguja,
ino jak tu odmowic dzieciom, dla ktorych zawsze sie chce dobrze :bezradny:

przyjmnij moje wyrazy wspolczucia, bo sytuacja w ktorej jestes jest d*** :/


c4fscs
Ostatnio zmieniony przez Kulfon Pią 02 Lip, 2010 13:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:00   

Jak ich nauczyłes teraz masz i nie narzekaj - trzeba było pomyslec a chrzciny to jest i powinien byc ich problem - jak tak dalej pojdzie to mala bedzie u was a młodzi frruuu i juz . Kolejny dziadek co sie budzi w reku w nocniku . i dobrze jak dostanie po lbie to sie wtedy obudzi .prsk
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:02   

Rufio!! Na kogo stawiasz dzisiaj ?? Na Holandię czy Brazylię?? :mgreen:
_________________
:ptero:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:10   

Ja obstawiam na tego żółtego M&M-sa.

O, tego:
http://www.lecawkulki.pl/
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Pią 02 Lip, 2010 14:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:25   

rufio napisał/a:
jak tak dalej pojdzie to mala bedzie u was a młodzi frruuu i juz

a ja właśnie jestem na etapie mniej więcej takich rozmów. Młodzi myślą o emigracji do Norwegi a ja sobie nie wyobrażam, żeby zabrali ze sobą Anikę :( choć wiem, że to niemożliwe żeby ze mną została ale się śmieję, że mają sobie sami jechać a jak Anika pójdzie do komunii to przyślę im zaproszenie :)
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,33 sekundy. Zapytań do SQL: 12