Alkoholizm a nerwica lekowa. |
Autor |
Wiadomość |
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Czw 01 Lip, 2010 19:27
|
|
|
Kulfon napisał/a: | dzis jeszcze zyje, |
No ja chyba jeszcze też. |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Czw 01 Lip, 2010 20:46
|
|
|
Halibut napisał/a: | stwierdzono u mnie podwyższone ciśnienie tętnicze. |
Hali, nie jestem lekarzem, niemniej od dzieciństwa żyję w rodzinie, w której wszyscy zawsze mieli kłopoty z nadciśnieniem tętniczym, więc nasłuchałam się na ten temat, oj, nasłuchałam!
Dwóch moich św.p. Stryjów było lekarzami (jeden nawet zrobił specjalizację z kardiologii, choć zajmował się potem pediatrią).
Mnóstwo ludzi z tym żyje (mój Dziadek dożył 97-miu lat, Babcia 99-ciu!!!). Samo nadciśnienie nie jest ponoć tak groźne, jak właśnie skoki ciśnienia.
No, a chyba sam wiesz, co może te skoki w Twoim przypadku powodować...
A przy okazji poproś lekarza, by skierował Cię na badania pod kątem zespołu bezdechu nocnego (chyba tak się to po polsku nazywa?, bo po angielsku Sleep Apnea).
Mój osobisty pan mąż kilka lat temu odczuwał dolegliwości podobne do tych, które opisałeś. Lekarz "pierwszego kontaktu" stwierdził stan przedzawałowy, skierował mi chłopsko do szpitala, a tam badania serca nie wykazały niczego groźnego!
Potrzymali go w szpitalu kilka dni, przebadali na wszystkie strony (zdarli kasę i z nas, i z polisy ubezpieczeniowej, którą jeszcze wtedy mieliśmy), aż wreszcie doszli do wniosku, że przyczyną duszności, ucisku i bólu w klatce piersiowej mogą być chwilowe niedotlenienia mięśnia spowodowane "slip apnią".
Udał się zatem do ośrodka diagnozującego tego typu dolegliwości, dostał maskę tłoczącą powietrze pod odpowiednim ciśnieniem w czasie snu i ożył!!! Teraz śpi w masce, nie chrapie, nie narzeka na bóle w klacie, a i tablety przeciwko nadciśnieniu zostały zredukowane o połowę.
Spróbuj przebadać się również pod tym kątem. |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 07:10
|
|
|
Halibut napisał/a: | No i oczywiście w czasie diagnostycznym unikanie wyzwalaczy nie biegać nie chodzić do sauny unikać obciążeń, stresów, upałów i picia alkoholu. |
pozostaje więc siedzieć w fotelu i rzeczywiście czytać książki |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 07:15
|
|
|
Oraz kwiaty podlewać, bo trzeba podlewać.
|
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 07:20
|
|
|
montreal napisał/a: | Oraz kwiaty podlewać |
znając naturę Haliego , na podstawie jego poezji, chyba nie trzeba mu nawet o tym przypominać |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:54
|
|
|
Halibut napisał/a: | Badałem się dzisiaj |
Halibut napisał/a: | Żeby sprawę wyjaśnić do końca mam zalecone wiele badań między innymi holter.
No i oczywiście w czasie diagnostycznym unikanie wyzwalaczy nie biegać nie chodzić do sauny unikać obciążeń, stresów, upałów i picia alkoholu. | .....nasuwa mi się bardzo ciekawe pytanie ale .......chyba nie wypada ... |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:56
|
|
|
milutka napisał/a: | ....nasuwa mi się bardzo ciekawe pytanie ale .... |
chyba nawet wiem jakie
ale myślę, że jednak wypada
a co z seksem ? też jest wyzwalaczem w twoim przypadku ? |
Ostatnio zmieniony przez evita Pią 02 Lip, 2010 14:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:57
|
|
|
evita napisał/a: | chyba nawet wiem jakie | Ty też głodna |
|
|
|
|
milutka
Trajkotka
Pomogła: 49 razy Wiek: 45 Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 1705
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 14:58
|
|
|
evita napisał/a: | a co z seksem ? też jest wyzwalaczem w twoim przypadku ? | no o to własnie chciałam zapytać ....co prawda nie musi być ostry ...no ale to tez wyzwalacz -podnosi ciśnienie |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pon 05 Lip, 2010 12:14
|
|
|
milutka napisał/a: | co prawda nie musi być ostry ...no ale to tez wyzwalacz -podnosi ciśnienie |
Żadnej inicjatywy, niecierpliwości niezdrowego podniecenia. Trzeba wygodnie położyć sie obok pięknej rozpalonej dziewczyny. Zamknąć oczy, odprężyć ciało i czekać na jej szeroko zakrojone terapeutyczne działania. I tak bez wysiłku bez prężenia mięśni, szybkiego oddechu jednym słowem bez wyzwalaczy ciśnienia, do celu. Czego się nie robi dla zdrowia i poprawnych wyników diagnostycznych. |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pon 05 Lip, 2010 12:29
|
|
|
Właśnie jestem podpięty do holter-a, który noszę na pasku. Przed chwilą wcinałem obiad w restauracji a ciśnieniomierz, co dziesięć minut z głośnym buczeniem napełniał się powietrzem budząc sensację u konsumentów siedzących przy sąsiednich stolikach. W związku z tym, że ciśnieniomierz mam założony na ramieniu powyżej łokcia i schowany pod koszulą. To w momencie pompowania rękaw podnosi mi się jak by pod nim rósł wielki naprężony biceps. Przydałby się jeszcze jeden ciśnieniomierz na lewej ręce, dla symetrii, wyglądałbym jak kulturysta. |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 15 Lip, 2010 08:58
|
|
|
Halibut napisał/a: | Właśnie jestem podpięty do holter-a |
Hali
jak wyniki ? |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pią 16 Lip, 2010 08:22
|
|
|
Jest dobrze. Żadnych nieprawidłowości, oprócz podwyższonego średniego dobowego ciśnienia tętniczego nie stwierdzono. Podwyższone ciśnienie mam od dzieciństwa jest to u mnie rodzinne. Najwyższa pora zacząć się leczyć. Co ciekawe mam podniesiony ALAT, domyślam się, że to skutek picia alkoholu. Cholesterol w górnej granicy normy, zalecana dieta. A poza tym wszystko w najlepszym porządku. Co do stanów, które opisałem to lekarze nie są w stanie stwierdzić skąd się to bierze. Myślę, że ma to związek z alkoholem, może osłabienie organizmu albo skoki ciśnienia może to też być związane z zaburzeniami i niedoborem elektrolitów w organizmie. Jak zwykle lekarze nie potrafią znaleźć przyczyny i postawić diagnozy. Twierdzą, że najprawdopodobniej powodem są skoki ciśnienia tętniczego. Ale szczerze mówiąc mam to w du***. Teraz mam ważniejsze sprawy na głowie. |
Ostatnio zmieniony przez Halibut Pią 16 Lip, 2010 08:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 16 Lip, 2010 08:28
|
|
|
Halibut napisał/a: | Teraz mam ważniejsze sprawy na głowie. |
trzymam kciuki |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Pią 16 Lip, 2010 09:43
|
|
|
Halibut napisał/a: | Co ciekawe mam podniesiony ALAT, domyślam się, że to skutek picia alkoholu. |
Mam pytanie. Czy robiłeś test na WZW typu C? |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
|