Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
problemy całego swiata
Autor Wiadomość
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 12:43   

Tomoe napisał/a:
Czyli takie sobie teoretyczne gadu-gadu...

nie wiem czy teoretyczne gadu-gadu

nie zapytałaś go, czy za tymi słowami stoją jakieś czyny, czy to wynika z jego obecnej postawy itp - nie zapytałaś go o fakty
ale
na podstawie tylko 1 zdania wyciągnęłaś "jedyne słuszne" wnioski :roll:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 12:45   

Flandra napisał/a:

nie zapytałaś go, czy za tymi słowami stoją jakieś czyny


Jak to nie zapytałam? Zapytałam o czyny.
Pytanie brzmiało:
"Rozumiem, że ty to wszystko robiłeś, jak piłeś?"
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 12:49   

Tomoe napisał/a:
Pytanie brzmiało:
"Rozumiem, że ty to wszystko robiłeś, jak piłeś?"


a jakie ma znaczenie co robił jak pił ? czemu nie zapytałaś go o to co robi teraz ? :)

to napisałaś nie czekając na odpowiedź:
Tomoe napisał/a:
Może zamiast zajmować się dziećmi z Etiopii, skoncentruj się najpierw na swojej trzeźwości i na swoim własnym dziecku, OK?
 
     
anakonda 
(banita)


Pomógł: 8 razy
Wiek: 113
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 379
Skąd: lubuskie
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 12:50   

Cytat:
Widzę, że nie rozumiesz jednej rzeczy:
Pisząc na otwartym forum internetowym, ryzykujesz, że ktoś ci odpowie



Rozumiem ze moge znalesc wszechwiedzca , inteligetna znajaca odp na wszystkie pytania itd "userke" :oczyska: cg45g
_________________
Gość Ludzie bardziej obawiają się śmierci niż bólu. To dziwne, że odczuwają lęk przed śmiercią. Życie rani bardziej niż ból.
Ostatnio zmieniony przez anakonda Śro 14 Lip, 2010 12:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 13:10   

Flandra napisał/a:
czemu nie zapytałaś go o to co robi teraz ? :)


Nie musiałam pytać. O tym, co robi teraz - pisze w swoim pamiętniku. :)
 
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 13:11   

arkady_2 napisał/a:


Rozumiem ze moge znalesc wszechwiedzca , inteligetna znajaca odp na wszystkie pytania itd "userke" :oczyska: cg45g


No, niekoniecznie. Nie wystarczy ci trzeźwa alkoholiczka? :)
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 13:17   

Tomoe napisał/a:
O tym, co robi teraz - pisze w swoim pamiętniku


i pisał coś o dzieciach z Etiopii ? :shock: :mgreen:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 13:22   

Nie. O swoim synu. I właśnie dlatego zaniepokoiła mnie u niego ta nagła zmiana tematu. :P
Może jest na głodzie? Może to mechanizm odwracania uwagi? Poczułam się w obowiązku pomóc koledze alkoholikowi i sprowadzić go na dobrą drogę wiodacą ku świetlanej trzeźwej przyszłości. W końcu też jestem alkoholiczką.
A ty czemu go tak obiema piersiami swemi walecznie bronisz? I przed czym? 8|
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Śro 14 Lip, 2010 13:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 13:46   

Tomoe napisał/a:
A ty czemu go tak obiema piersiami swemi walecznie bronisz? I przed czym?


protestuję! ani jedna ma pierś nie została tutaj w ogóle użyta :mgreen:

nikogo nie bronię przecież, Arkady potrafi się sam świetnie bronić
napisałam tylko z czym się nie zgadzam i tyle :)
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 14 Lip, 2010 13:48   

Flandra napisał/a:
ani jedna ma pierś nie została tutaj w ogóle użyta

Może jednak należało użyć???? :mysli:
_________________
:ptero:
 
     
Tomek 
Towarzyski


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 179
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 08:48   

To jakieś durnowate (no dobrze, nie durnowate, ale bardzo osobiście stwierdzone, lub jest to posługiwanie sie jakimiś schematem, stereotypem) twierdzić, że jak ktoś jest uzalezniony od alkoholu i jest czynnym alkoholikiem to nie może nieść pomocy innym, nawet skutecznej i trwałej pomocy,

i wcale pomaganie innym ,nawet jak się jest czynnym alkoholikiem nie musi być bezpośrednio związana z jakims tam mechanizmem odwracania uwagi od własnych problemów, moze to wynikać z róznych własnych potrzeb zupełnie innych niz leżących w problemach zw. z uzależnieniem (nie twierdze, że takie zachowania nie odwracaja uwagi osoby uzależnionej)

nawet jeśli ktos ma problem w relacjach ze swoimi bliskimi wcale nie musi to wynikać z uzależnienia, ba często picie alkoholu i finalnie uzależnienie jest skutkiem stosowania swoistej (oczywiście, że fatalnej) autoterapii alkoholem bo np. miały wczesniej miejsce braki w możliwości nawiązania kontaktów z bliskimi nie wynikające z uzaleznienia tylko z czegoś "wcześniejszego"
 
     
Conradus78 
Towarzyski
Conradus78



Pomógł: 1 raz
Wiek: 46
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 180
Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 09:54   

Będąc czynnym alkoholikiem jak najbardziej można nieść pomoc innym. I to nawet bardzo, że się tak wyrażę empirycznie, objawowo i zachowawczo. Jak to powiadają słowa uczą, przykłady pociągają. Może właśnie obraz zapitego w sztok alkoholika pomoże drugiemu opamiętać się i zacząć nad sobą pracować. Właśnie w taki i tylko taki sposób czynny alkoholik jest w stanie nieść pomoc drugiemu. Rzecz jednak w tym, że moim celem jest rozwijanie się i mój własny powrót do zdrowia. Ewentualna pomoc drugiemu jest tylko skutkiem ubocznym mojego własnego zdrowienia. Jeżeli miałoby być na odwrót, to byłoby to zakłamanie, od którego od czasu kiedy zacząłem zdrowieć staram się odchodzić.
_________________
Ja, tu i teraz
 
 
     
Tomek 
Towarzyski


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 179
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 10:45   

tak,ale...
jeśli dana osoba jest "jakimś" ddd
jej dysfunkcyjność może nieść wielką potrzebę bycia "pomocowcem"
i jednoczesnie ta sama dysfunkcyjność powoduje, ze nie może w jakikolwiek sposób sobie pomóc lub występują juz wszelkie okoliczności zwiazane z uzależnieniem, które jednak uniemożliwiają podjęcie samodzielnej decyzji o terapii
to takie działanie nie wynika z zakłamania
niesienie pomocy innym wynika z potrzeby nie majacej wogle zwiazku z uzależnieniem,
trwanie w uzaleznieniu moze zwiększać potrzebę pomocy jako formę "zadośćuczynienia" (i ten fragment pomocowca tkwi w zakłamaniu)

pokrętne? jak dla mnie możliwe
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 10:57   

moim zdaniem :)
najlepsza pomoc to taka, z której nie zdajesz sobie sprawy
kiedy robisz coś dla siebie, a ktoś, niejako przy okazji, z tego korzysta

dobrymi chęciami przecież piekło jest wybrukowane 8|

albo taka pomoc, która niewiele Cię kosztuje
poświęcanie się dla innych to droga w przepaść 8|
 
     
Tomek 
Towarzyski


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 179
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 11:19   

jednak jakos tak wszystko wskazuje na to,
że jak cos robimy dla innych to tak naprawde robimy to dla siebie
...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,35 sekundy. Zapytań do SQL: 11