zmory i upiory |
Autor |
Wiadomość |
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 13:59
|
|
|
Jak tam dzisiaj, Masakro? Lepiej?
Jedziesz na rybki, gotujesz zupę, czy pieścisz gitarę? |
|
|
|
|
Masakra
Trajkotka O jedna impreze za duzo
Pomógł: 11 razy Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 1435
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 14:20
|
|
|
ani jedno ani drugie ani trzecie
Szykuje sie na jutrzejszy wyjazd. Dzis juz troszke lepiej choc nie powiem, ze dobrze ale apogeum mialem wczoraj a Ty? |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 15:02
|
|
|
Masakra napisał/a: | Szykuje sie na jutrzejszy wyjazd. |
Gdzie się wybierasz?
Masakra napisał/a: | Dzis juz troszke lepiej choc nie powiem, ze dobrze ale apogeum mialem wczoraj a Ty? |
Ja też nieźle, dzięki! Choć wczoraj przeżyłam malutki horrorek i znowu sen diabli wzięłi!
Zaraz opiszę ów horrorek w wątku "Sen Urszuli", jeśli jesteś ciekaw, zajrzyj tam za kilkanaście minut. |
Ostatnio zmieniony przez Urszula Czw 29 Lip, 2010 15:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 17:47
|
|
|
Urszula napisał/a: | Ciebie oznacza "zmęczenie naturalne", co "zmęczenie wymuszone", a co "przemęczenie"? |
kiedy Urszulko poszlas spac z usmiechem na ustach, mowiac sobie po cichutku: jak ja kocham moje lozko
dlaczego na sile probujesz zasnac, probujesz zmeczyc sie, a raczej dobic czytaniem ksiazek itp itd.
kladac sie do lozka pomysl sobie, to byl fajny dzien i nie zadreczaj sie jutrem.
Ula po odstawieniu % to czlowiek musi sie rowniez nauczyc leniuchowac,
na wszystko potrzeba czasu, dzis mi sie latwo mowi bo to juz przeszedlem.
ale na poczatku bylo u mnie bardzo podobnie jak u ciebie, |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 19:42
|
|
|
Kulfon napisał/a: | kiedy Urszulko poszlas spac z usmiechem na ustach, mowiac sobie po cichutku: jak ja kocham moje lozko |
Nie pamiętam!
Po alko zasypiało się szybciutko, bez alko z każdej szpary wyłażą na mnie zmory i upiory. |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 19:48
|
|
|
Zmykam, bo muszę jeszcze kilka rzeczy załatwić, a potem lecę na terapię!
Do jutra i wszystkiego dobrego! |
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 20:11
|
|
|
Urszula napisał/a: | każdej szpary wyłażą na mnie zmory i upiory. |
Należy je polubić i zaprzyjaznić |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 13:59
|
|
|
rufio napisał/a: | Urszula napisał/a:
każdej szpary wyłażą na mnie zmory i upiory.
Należy je polubić i zaprzyjaznić |
Szczególnie łatwo jest pokochać bankowe odsetki... |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 14:10
|
|
|
Kulfon napisał/a: | potraktuj sen jako cos normalnego, przestan sie go bac i nakrecac sie na bezsennosc |
A wiesz, że w tym, co napisałeś, coś jest?
Uświadomiłam sobie właśnie, że się boję. Boję się każdej nadchodzącej nocy i tego, że znowu nie będę mogła zasnąć. Piję litrami jakieś meliski z rumiankami i innymi roślinami, na siłę ładuję się do wyra, czytam i co chwila spoglądam na zegarek ze złością "dlaczego ja jeszcze nie śpię?". |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 14:46
|
|
|
Urszula napisał/a: | Uświadomiłam sobie właśnie, że się boję. Boję się każdej nadchodzącej nocy i tego, że znowu nie będę mogła zasnąć. |
mój alko też tak się boi.... i musi mieć włączony telewizor, tylko tak potrafi zasnąć
tyle, że on miał stosunkowo krótkie przerwy w piciu, wydaje mi się, że z czasem te lęki powinny słabnąć.... chyba |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 17:38
|
|
|
Małgoś napisał/a: | musi mieć włączony telewizor, tylko tak potrafi zasnąć |
Z telewizorem jeszcze nie eksperymentowałam. Ale spróbuję.
Przy kolejnej powtórce programów "Maja w ogrodzie", albo "Legendy PRL-u" powinnam chyba zasnąć... |
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 20:14
|
|
|
Urszula napisał/a: | A wiesz, że w tym, co napisałeś, coś jest? |
Ula tylko spokuj moze nas uratowac, wiem ze to ciezkie,
ja z zewnatrz staram sie byc opanowany a w srodku to roznie wychodzi
czasami sam sie stresuje ze czegos nie potrafie zrobic w 100% dokladnie,
pomimo tego iz logika wie ze tego nie idzie zrobic w 100%,
staram sie to wiec zaakceptowac, ale zanim do tego dojdzie potrafi mnie rozbolec zoloadek na pare dni ze stresu.
ze spaniem juz sie nauczylem, bo wiem ze ja nie musze zasnac a poprostu chce, ale nie na sile jak sie dzis nie wyspie to jutro nadrobie, czasami wystarcza mi 5 minut w robocie w szafce narzedziowej by nadrobic za krotkie noce,
dzis po pracy zahaczylem wyrko na godzinke a w nocy spalem prawie 5 godzin
spokuj, spokuj, spokuj - z czasem idzie sie go nauczyc,
ja stalem sie leniuchem, przestalem byc pomagieram dla wszystkich, kiedys uwazalem ze musze wszystkim pomagac bo tak wypada, a teraz pomagam jak mi sie baaaardzo nudzi i mam ochote na to by komus w czyms pomoc, nauczylem sie mowic NIE (nawet w pracy jesli chodzi o nadgodziny), i mam tyle czasu ze niedobor snu w tygodniu mi nie przeszkadza, nadrabiam w weekendy ktore sa dla mnie i rodzinki. |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 21:05
|
|
|
Kulfon napisał/a: | czasami wystarcza mi 5 minut w robocie w szafce narzedziowej by nadrobic za krotkie noce, |
Kapitalne!
Ta szafka narzędziowa zupełnie mnie powaliła! Muszę sobie taką w chałupie sprawić!
A tak na poważnie: - fajnie, że jesteś na forum! Mimo różne przeciwności i trudności życiowe, zachowujesz poczucie humoru i nie dołujesz nikogo. |
|
|
|
|
Urszula
Trajkotka
Pomogła: 7 razy Wiek: 69 Dołączyła: 23 Maj 2010 Posty: 1208
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 21:27
|
|
|
Kulfon napisał/a: | przestalem byc pomagieram dla wszystkich, kiedys uwazalem ze musze wszystkim pomagac bo tak wypada, |
Ja to przekonanie mam zakodowane do dziś, gdzieś tam z tyłu czaszki... Obie terapki pracują ze mną w tej chwili nie tylko nad uzależnieniem od alko, ale i nad asertywnością.
W moim przypadku powiedzenie komuś NIE jest o wiele trudniejsze, niż opanowanie głodziska...
Myślisz, że i to po jakimś czasie przejdzie? |
|
|
|
|
|