Wywiesiłam białą flagę... |
Autor |
Wiadomość |
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 13:23
|
|
|
iesli coś sie skączyło to warto powiedzieć sobie .,,to pszeszłość a ja jestem pszyszłośćią ,, ...A jak chcesz faceta to pszyjedz do mnie ..zaprowadze Cie na śmietnik i tam coś sie znajdzie ..jakiś Rumburak czy Rumcajs |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 13:26
|
|
|
Jras4 napisał/a: | to co ty miałaś za wymoczka ..jakiegoś pedzie czy jak ... |
nie, spotkałam kilku facetów, którzy cytuję: "nie mogli się powstrzymać"
było też paru "skrzywdzonych", którzy wygłaszali hasła typu "każda kobieta to zdradzająca suka"
jak się jest w dołku to sie trafia na "ciekawych", działa jakieś specyficzne przyciąganie ziemskie czy coś |
|
|
|
|
Masakra
Trajkotka O jedna impreze za duzo
Pomógł: 11 razy Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 1435
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 13:27
|
|
|
to Ty na jakies popierdólki trafialas a nie na facetow |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 13:29
|
|
|
Masakra napisał/a: | to Ty na jakies popierdólki trafialas a nie na facetow |
|
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 14:15
|
|
|
Flandra napisał/a: | ja mam ogromne problemy w tzw. życiu
nie radzę sobie, podobno mało kto by sobie poradził
terapia jest dla mnie formą wsparcia |
życie to codzienność, czasem spokój odbierany jako monotonia...
A może przestań choć na trochę rozmyślać o problemach, dołkach, blokadach, może jakaś podpowiedź "sama" przyjdzie?
I chyba co najważniejsze warto zmienić punkt widzenia na "porażkę" i odbierać jako kolejne doświadczenie czegoś mnie uczące.
|
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 15:02
|
|
|
Małgoś napisał/a: | A może przestań choć na trochę rozmyślać o problemach, dołkach, blokadach, może jakaś podpowiedź "sama" przyjdzie? |
tego już też próbowałam jakiś czas temu
nierozwiązane problemy same jednak się nie wyprostowały a wręcz stały się jeszcze większe
zżera mnie stres, może się po prostu nie nadaję do pewnych spraw ?
Małgoś napisał/a: | I chyba co najważniejsze warto zmienić punkt widzenia na "porażkę" i odbierać jako kolejne doświadczenie czegoś mnie uczące |
warto |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 15:13
|
|
|
Flandra napisał/a: | zżera mnie stres, może się po prostu nie nadaję do pewnych spraw ? |
Nie wiem jakie sprawy masz na myśli, ale chyba nie planujesz zaciągnięcia się do armii
Z problemami radzić sobie trzeba i nie sądzę byś i Ty nie mogła. Przecież nie jesteś ułomna umysłowo, pracujesz nad sobą, może tylko cierpliwości brak? Trzy lata terapii to wcale nei aż tak długo biorąc pod uwagę choćby zmiany terapeutów Może zbyt wiele oczekujesz już teraz, natychmiast? |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 15:23
|
|
|
Małgoś napisał/a: | Może zbyt wiele oczekujesz już teraz, natychmiast? |
no coś w tym rodzaju
tzn. tak było przez te 3 lata,
nic się nie zmieniało (w kwestii znalezienia rozwiązań problemów), więc frustracja rosła
terapeuta stwierdził, że to może potrwać jeszcze nawet rok
no więc wywieszam białą flagę na ten czas
kto wie? może okaże się, że nie będę chciała wrócić do tego co zostawiam ?
na razie mi przykro, bo musiałam podjąć sporo trudnych (wręcz rozdzierających serce) decyzji
nie znoszę się poddawać, ale też nie mam sił walić głową w mur |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Czw 29 Lip, 2010 15:59
|
|
|
Flandra napisał/a: | na razie mi przykro, bo musiałam podjąć sporo trudnych (wręcz rozdzierających serce) decyzji
nie znoszę się poddawać, ale też nie mam sił walić głową w mur |
myślę, że takie bolesne dla nas decyzje z czasem okazują się dla nas zbawienne...
widzę, że mamy podobny czas Flandro, ja też pewne kroki podjęłam, ale na efekty muszę czekać i na dobrą sprawę nie wiem co z tego wszystkiego wyniknie. Zbyt długo zwlekałam z podjęciem konkretnych kroków w sprawie rozwodu, dzięki atmosferce cierpieli wszyscy i pluję sobie w brodę że tak długo czekałam... A teraz w momencie gdy posypała mi się praca, mam w perspektywie szarpaninę sądową, stres koszmarny i dodatkowo pijanego narzeczonego Ale powiedziałam sobie nic to, dam radę, wiem co robię i wiem że warto. W mur waliłam biernie czekając aż eks sam z siebie się wyprowadzi. Teraz wiem, że to była tylko strata czasu, i że dawno sprawa powinna była wylądować w sądzie. |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 12:10
|
|
|
Flandra napisał/a: | , ale też nie mam sił walić głową w mur | To przestań .. właśnie o to chodzi |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 12:43
|
|
|
|
|
|
|
|
Mysza
Gaduła
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 03 Mar 2010 Posty: 830 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 16:37
|
|
|
Flandra napisał/a: | nie znoszę się poddawać |
a kto to lubi
Flandra napisał/a: | wywieszam białą flagę na ten czas |
a po czasie.... może się okazać, że jesteś wygrana.... i tego Ci życzę |
_________________ "Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 16:44
|
|
|
dziękuję myszaczku |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Pią 30 Lip, 2010 22:39
|
|
|
Flandra napisał/a: | ja przez te 3 lata nie skończyłam żadnej terapii | A czemu jeśli wolno wiedzieć? |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010 00:03
|
|
|
beata napisał/a: | A czemu jeśli wolno wiedzieć? |
chodziłam tylko na spotkania indywidualne, w przeciwieństwie do terapii grupowej nie ma to jakichś ram czasowych
3 razy trafiłam na terapeutów, którzy mi nie odpowiadali i rezygnowałam, a raz terapeutka od DDA stwierdziła, że nie jest w stanie mi pomóc i powinnam zgłosić się do specjalistów od nerwic, i też musiałam przerwać u niej terapię
zresztą, z nerwicą jest trochę dziwnie - część specjalistów uważa, że skoro jestem DDA to powinnam chodzić na terapię DDA i w ten sposób leczyć nerwicę, inni z kolei uważają, że należy to rozgraniczyć |
|
|
|
|
|