przemoc psychiczna - skutki |
Autor |
Wiadomość |
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 17:33
|
|
|
Małgoś napisał/a: | będą błąkać się godzinami po okolicy, zamiast zapytać o drogę |
kazdy mezczyzna posiada zmysl trapera i dobra orientacje w terenie
wiec jest niemozliwe by sie blakal godzinami |
Ostatnio zmieniony przez Kulfon Pon 26 Lip, 2010 17:34, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 17:37
|
|
|
Kulfon napisał/a: | Małgoś napisał/a: | będą błąkać się godzinami po okolicy, zamiast zapytać o drogę |
kazdy mezczyzna posiada zmysl trapera i dobra orientacje w terenie
wiec jest niemozliwe by sie blakal godzinami |
czułam przez skórę, że któryś z rycerzy szybciutko wyjaśni nam (paniom) ten fenomen |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 17:49
|
|
|
Małgoś napisał/a: | dlaczego raczej będą błąkać się godzinami po okolicy, zamiast zapytać o drogę |
Ja zawsze pytam o coś czego nie wiem i nie wstydzę się tego,
aby nie wstydzić sie wtedy, gdy na prawdę będzie mi to potrzebne... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 17:50
|
|
|
Małgoś napisał/a: | faceci nie gadają o problemach |
Owszem......gadają, ale cudzych...
Małgoś napisał/a: | oni są od ich rozwiązywania |
To przeca oczywiste...
Małgoś napisał/a: | wielką ujmą jest przyznanie się, że z czymś sobie nie radzą, |
Bo ze wszystkim sobie radzą (w ich mniemaniu, tylko Wy tego nie rozumiecie)
Małgoś napisał/a: | będą błąkać się godzinami po okolicy, zamiast zapytać o drogę |
Spacerek jeszcze nikomu nie zaszkodził.. |
_________________ |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 17:52
|
|
|
stiff napisał/a: | zawsze pytam o coś czego nie wiem i nie wstydzę się tego, |
Jakoś nie zauważyłem żebyś kiedyś kogoś o coś pytał.... |
_________________ |
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 17:55
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | stiff napisał/a: | zawsze pytam o coś czego nie wiem i nie wstydzę się tego, |
Jakoś nie zauważyłem żebyś kiedyś kogoś o coś pytał.... |
moze on to alfa i omega ...
a moze Pi i Sigma |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 18:13
|
|
|
byłam w sobotę na wykładzie o komunikacji i dowiedziałam się czegoś ciekawego
jest coś takiego, co nazywa się "łańcuchem komunikacji"
i wygląda mniej więcej tak
Intencja -> Przekaz -> Odbiór -> Interpretacja
przy czym Intencja i Przekaz to oczywiście działka "Nadawcy", Odbiór i Interpretacja działka "Odbiorcy"
i ...
żeby dobrze się porozumiec "nadawca" powinien być maksymalnie przeźroczysty, a "odbiorca" maksymalnie empatyczny
Mężczyznom łatwiej przychodzi przeźroczystość - jak coś mówią to wiadomo po co to mówią, ich przekaz jest z reguły prosty
Kobietom łatwiej z empatią wysłuchać swojego rozmówcę.
wniosek:
Kobieta dokładnie wie, co chce przekazać jej mężczyzna.
Mężczyzna nie ma pojęcia o czym mówi kobieta |
Ostatnio zmieniony przez Flandria Pon 26 Lip, 2010 18:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mysza
Gaduła
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 03 Mar 2010 Posty: 830 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 19:10
|
|
|
Flandra napisał/a: | Kobieta dokładnie wie, co chce przekazać jej mężczyzna.
Mężczyzna nie ma pojęcia o czym mówi kobieta |
to jest wniosek trafiony w punkt |
_________________ "Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi |
|
|
|
|
KICAJKA
Trajkotka współuzależniona-stara al-anonka
Pomogła: 101 razy Wiek: 64 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 1555 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 19:47
|
|
|
Kulfon napisał/a: | kazdy mezczyzna posiada zmysl trapera i dobra orientacje w terenie
wiec jest niemozliwe by sie blakal godzinami |
noooo..... i potem dzwoni ze Stecówki do B w którą stronę ma iść do Wisły Czarne (mondry co wymyślił telefony kom a jeszcze lepszy co zarabia na tym gadaniu) |
_________________ " Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010 19:50
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Spacerek jeszcze nikomu nie zaszkodził.. |
noooo, aż do skutku |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010 20:06
|
|
|
w sumie to po rozmowie z terapeutą, zastanawiam się z jakiego powodu mój ex był ze mną przez te wszystkie lata
no bo skoro miał w du*** mój stan psychiczny, moje uczucia itd, to być może chodziło mu tylko o bzykanie ?
podobno z męskiego punktu widzenia często to tak wygląda
zresztą, nie należy przejmować się tym, co mężczyźni mówią, tylko zwracać uwagę na to co robią, bo w taki właśnie sposób okazują uczucia
łatwo zostać "panienką do rżnięcia"
sorki za drastyczne okreslenie, ale zła jestem dzisiaj, na ex'a i na siebie, że byłam taką idiotką |
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010 20:46
|
|
|
Flandra napisał/a: | w sumie to po rozmowie z terapeutą, zastanawiam się z jakiego powodu mój ex był ze mną przez te wszystkie lata
no bo skoro miał w du*** mój stan psychiczny, moje uczucia itd, to być może chodziło mu tylko o bzykanie ?
podobno z męskiego punktu widzenia często to tak wygląda |
kazdy zyje w takim zwiazku, w jaki chce i na jaki sie godzi
Cytat: | łatwo zostać "panienką do rżnięcia" |
no ale do TEGO trzeba dwojga, a gwalcona przeciez nie bylas ...
Flandra napisał/a: | sorki za drastyczne okreslenie, ale zła jestem dzisiaj, na ex'a i na siebie, że byłam taką idiotką |
Rybko, dlugo jeszcze bedziesz zyc przeszloscia ??
Co zmieni takie myslenie ??
moim zdaniem takie myslenie jedynie "do dola" Cie doprowadzi |
_________________
"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał" |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010 22:13
|
|
|
Kulfon napisał/a: | kazdy zyje w takim zwiazku, w jaki chce i na jaki sie godzi |
pod warunkiem, że jest świadomy swoich podstawowych praw
Kulfon napisał/a: | Rybko, dlugo jeszcze bedziesz zyc przeszloscia ??
Co zmieni takie myslenie ?? |
tak długo, jak długo ta przeszłość będzie wpływać na moją psychikę
po prostu pomyślałam sobie, że wszystkie te współuzależnione związki może właśnie na tym się opierają ?
my, kobitki, angażujemy się od stóp do głów, kochamy i przez to mamy klapki na oczach i pozwalamy się oszukiwać
a faceci po prostu wykorzystują naszą emocjonalność ?
co z tego, że facet przyniesie całe naręcze kwiatów, będzie przepraszał, mówił o tym jak bardzo kocha itd, skoro tydzień później wszystko wraca do "normy" ? |
|
|
|
|
Kulfon
Trajkotka pacjent nie z tej ziemi
Pomógł: 41 razy Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 1271
|
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010 22:25
|
|
|
Flandra napisał/a: | tak długo, jak długo ta przeszłość będzie wpływać na moją psychikę |
no to: have a fun
Cytat: | po prostu pomyślałam sobie, że wszystkie te współuzależnione związki może właśnie na tym się opierają ?
my, kobitki, angażujemy się od stóp do głów, kochamy i przez to mamy klapki na oczach i pozwalamy się oszukiwać
a faceci po prostu wykorzystują naszą emocjonalność ?
co z tego, że facet przyniesie całe naręcze kwiatów, będzie przepraszał, mówił o tym jak bardzo kocha itd, skoro tydzień później wszystko wraca do "normy" ? |
a juz myslalem ze piszesz tak ogolnie o wszystkich facetach,
a nie tylko o czynnych alkoholikach |
_________________
"Kto walczy może przegrać, Kto nie walczy już przegrał" |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010 22:32
|
|
|
Kulfon napisał/a: | a nie tylko o czynnych alkoholikach |
mój ex nie był alkoholikiem
był uzależniony od mamusi
Kulfon napisał/a: | a juz myslalem ze piszesz tak ogolnie o wszystkich facetach |
nie, absolutnie nie o wszystkich |
|
|
|
|
|