Alkoholizm a depresja |
Autor |
Wiadomość |
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Sob 15 Lis, 2008 17:55
|
|
|
Do wszystkiego co jest zwiazane z piciem,nie potrafie ukrywac jesli zapije bo mi zle i wkoncu i tak sie wygadam.Narazie zdazylo mi sie to raz i to dawno temu wiec mam nadzieje ze sie nie powtorzy. |
|
|
|
|
prowokator
Małomówny i chuj
Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 12
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 10:21
|
|
|
oj nie chce mi sie czytać wszystkiego...
wiec napisze tyle co sam wiem
alkohol jest silnym depresantem, dziwne co? a jednak
tak długo jak sie pije alkohol nie ma co zaczynać leczenia depresji, bo to mniej wiecej jak leczenie sraczki laxigenem (było coś takiego?)
po sobie powiem tak... depresja... hahaha
przestałem pić, leciałem jakiś czas nawet na lekach... poodstawialem i to bojąc wpakować w kolejne g ó w n o i tak jakoś życie leci bez depresji, prochów i alkoholu
i jak to w życiu, raz lepiej raz gorzej, ale zawsze do przodu |
_________________ "666 is the number of my therapist" |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 10:53
|
|
|
Prowokator, dokładnie jak u mnie. Deprecha zaleczana 4 lata, ale co z tego jak chlałam do tego.Po terapii jeszcze kilka miesięcy( 3?) brałam antydepresanty...a potem sama odstawiłam, bo po co? Było mi juz Ok, a deprecha odeszła w niebyt.Fajny stan -nie miec deprechy Może dlatego tak doceniam trzeźwość...Własnie tak. |
_________________ Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody. |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:07
|
|
|
Nie mam zadnej depresji, zniknela w cudowny sposob, jak reka odjal |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:12
|
|
|
Miałam i mam chyba nadal z tym problem. Zgadzam się z jednym, ze alkohol to silny depresant, bo sama pamietam jak zapijłam często ten stan i było tylko jeszcze gorzej. Podobno trudno jest oddzielić depresje od deprechy spowodowanej piciem. Nigdy tak naprawde nie wiadomo co jest najpierw.
Teraz gdy już nie piję po terapii, niestety miewam nastroje i samopoczucie, które przypomina mi depresje. Nie chcę z tym iść do lekarza bo zaraz bedą mnie faszerować jakimiś świństwami a mam złe doświadczenia z lekami niestety. Może z czasem wszystko się unormuje u mnie......jestem teraz w tzw. fazie muru więc może stąd te "dziwne" nastroje |
|
|
|
|
Bebetka
Główna księgowa
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 05 Paź 2008 Posty: 1560
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:18
|
|
|
Ate napisał/a: | Nie mam zadnej depresji, zniknela w cudowny sposob, jak reka odjal |
Nie wiem ile masz abstynencji, ale przez pierwsze, ok. dwa miesiące tak bedziesz sie czuła. "Miesiąc miodowy" ma to do siebie, ze człowiek jest bardzo happy i wszystko w koło siebie widzi przez rózowe okulary. Też tak miałam To dlatego w leczeniu terapeutycznym ten własnie okres czasu wykorzystuje sie na przerabianie tzw. destrukcji. |
_________________ Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:20
|
|
|
Bebetka napisał/a: | "Miesiąc miodowy" ma to do siebie, ze człowiek jest bardzo happy i wszystko w koło siebie widzi przez rózowe okulary. Też tak miałam |
I ja to miałam, ale na całe szczęście następnej fazy jakby nie było. Wiem jednak, że należy uważać tuz po pierwszych 2 miesiącach, bo bywa że nastrój spada, ale...to nie reguła:) |
_________________ Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody. |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:41
|
|
|
Bebetka napisał/a: | Nie wiem ile masz abstynencji, ale przez pierwsze, ok. dwa miesiące tak bedziesz sie czuła. "Miesiąc miodowy" ma to do siebie, ze człowiek jest bardzo happy i wszystko w koło siebie widzi przez rózowe okulary. Też tak miałam To dlatego w leczeniu terapeutycznym ten własnie okres czasu wykorzystuje sie na przerabianie tzw. destrukcji. | o widzisz Bebetka, i rozmawiasz normalnie ( czytaj traktujesz mnie powaznie )to i ja zaraz usmiechnieta .
Przestalam pic 16go maja, w miedzyczasie zapilam jeden raz 10go pazdziernika, wtedy tez stany depresyjne pojawily sie natychmiast, ale w moim przypadku podejrzewam bylo to spowodowane niefortunna sytuacja zyciowa, nagle zawalila mi sie rodzina |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:44
|
|
|
Ate napisał/a: | Przestalam pic 16go maja, w miedzyczasie zapilam jeden raz 10go pazdziernika, |
przestalam pic 11 paxdziernika...........trzymaj sie faktow |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:49
|
|
|
Ate napisał/a: | Przestalam pic 16go maja, |
Ate napisał/a: | w miedzyczasie zapilam jeden raz 10go pazdziernika, |
a ostatnio obśmiałyśmy razem jakiegos gościa z twojej grupy ktory miał rocznice 3 lata a w między czasie zapijał
oj Ate |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:49
|
|
|
no dobra, kurde co za diabel mnie podkusil wtedy, zaluje jak cholera |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:50
|
|
|
Przestalam pic 11go pazdzernika czyli tamta date wymazuje, i juz |
Ostatnio zmieniony przez Ate Pon 12 Sty, 2009 11:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:51
|
|
|
Ate napisał/a: | czyli tamta date wymazuje, i ju |
tylko juz nic wiecej nie wymazuj-niech zostanie jak jest |
|
|
|
|
utopia [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:52
|
|
|
no wymazujemy- jak juz liczysz to licz dobrze:)
mnie też się o rok mylło w rocznicy:P |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pon 12 Sty, 2009 11:54
|
|
|
Kurcze to ja wczoraj mialam 3 miechy |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
|