Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mam problem z tata.
Autor Wiadomość
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 07 Sie, 2010 19:20   

Masakra napisał/a:
sie wyprowadzam



jak co to do mnie masz jakieś 40km a moze mniej i moje drzwi sa zawsze otwarte!!!! :buzki: :buziak:
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Sob 07 Sie, 2010 19:27   

incognito napisał/a:
do mnie masz jakieś 40km

a to skad Ty jestes dokladnie?? Mozesz na prv napisac i nie boj sie- nie wprowadze sie :wysmiewacz: , co najwyzej wpadne na kawe :]
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 07 Sie, 2010 19:30   

Masakra napisał/a:
mam w rodzinie wujka ktorego mieszkanie stoi puste

No to na co czekasz? Już tam powinieneś być.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
incognito 
(banita)


Pomogła: 16 razy
Wiek: 61
Dołączyła: 11 Lut 2010
Posty: 377
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 07 Sie, 2010 19:53   

Masakra napisał/a:
nie boj sie- nie wprowadze sie



nie boję się chetnie Cię przyjmę bo jestes w wieku mojej córci.... Olsztyn Cie wita...
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 14:50   

A mozna cos zrobic zeby zatrzymac jego ciag? Przed powrotem ojciec po zwidach mowil, ze jak wroci to polozy sie do szpitala. Wrocil jednak od razu pijany. Teraz wrocilem do domu od rana to juz spi pijany caly zapuchniety. Ma miazdzyce i ogolnie zly stan zdrowia takze sie martwie.
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 15:00   

Masakra napisał/a:
Ma miazdzyce i ogolnie zly stan zdrowia takze sie martwie

Czy jesteś w stanie załatwić mu detoks?
_________________
:ptero:
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 15:44   

pogadam, sprobuje ale nie wiem
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 16:20   

Masakra napisał/a:
pogadam, sprobuje ale nie wiem


pogadaj, bo to może być jedyny ratunek dla ojca... 8|
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 16:32   

Masakra,ja mam ten sam problem z ojcem i wyprowadzam się ,załując że nie zrobiłam tego ileś lat wcześniej,wystarczy mi życie na huśtawce i MOJE wyrzuty sumienia,że kiedy jest w ciągu to nie mogę na niego patrzec a kiedy troche wytrzeżwieje to mi go żal i widzę w nim ojca,ale to ja mam z tego powodu jazdy a nie On..Nie daj się w to wciągnąc bo Tobie to nie służy,szkoda żebyś przez niego zboczył z obranej drogi,zaczął się wahac i miec jakiekolwiek wątpliwości,jest ci to teraz najmniej potrzebne.Zrób dla ojca tyle ile możesz..ale ostroznie,bez poświęceń..i myśl o sobie.
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 16:34   

I nie miej z tego powodu że się z nim nie przywitałeś żadnych wyrzutów sumienia,jak był pijany to nawet tego nie zauważył...
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 21:25   

czarna róża napisał/a:
I nie miej z tego powodu że się z nim nie przywitałeś żadnych wyrzutów sumienia,jak był pijany to nawet tego nie zauważył...

Pewnie,że nie zauważył. Może zdążysz jeszcze się z nim przywitać,jak wytrzeźwieje.Jeśli wytrzeźwieje....
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010 20:36   

Ojciec dalej pije a ja nic z tym nie robie, szczerze mam to gdzies. Rzadko przebywam w domu i szykuje sie do przeprowadzki powoli. Nie wiem czy jestem dobrym synem ale po cholere ja mu bede zalatwial detoxy skoro on nie chce przestac. Raz, ze musialbym prosic doktora, zalatwiac mu transport pozniej jeszcze z nim sie szarpac bo pewnie by sie zapieral rekami i nogami a na koniec i tak by wszystko szlag trafil- pi***ole nie robie
Ostatnio zmieniony przez Masakra Czw 12 Sie, 2010 20:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010 20:38   

Masakra napisał/a:
Raz, ze musialbym prosic doktora,


on sam musiałby go prosić, ale to było by możliwe, gdyby przetrzeźwiał....bo trza mieć 0% we krwi
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010 20:40   

Masakra napisał/a:
Ojciec dalej pije a ja nic z tym nie robie,

Masakra napisał/a:
na koniec i tak by wszystko szlag trafil

Uszczęśliwianie kogoś "na siłę" to najgorsze co można mu zrobić. Nie masz na jego picie wpływu......
_________________
:ptero:
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Pomogła: 26 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010 20:44   

Masakra napisał/a:
Nie wiem czy jestem dobrym synem


Ty jesteś ok, to raczej on jako ojciec coś zawala....
Zostaw go, niech robi co chce, Ty masz swoje życie
i dobrze że masz się dokąd wyprowadzić...

możesz mu zostawić kartkę, by odezwał się do Ciebie jak wytrzeźwieje, coś tak na poważnie mu naskrobać, a co on zrobi to już nie Twoja głowa.. może się ocknie, ale może nie i nie warto pozwolić by ciągnął Cie za sobą na dno bagna
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11