dziś nie piję |
Autor |
Wiadomość |
MILA50
Towarzyski nadzieja
Pomogła: 5 razy Wiek: 67 Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 454
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 21:49 dziś nie piję
|
|
|
Piłam przez ok.20 lat.Zaczęłam w domu rodzinnym z rodzicami,gośćmi domu itd.Alkohol byl z okazji i bez.Dla mnie wtedy to bylo normalne zycie rodzinno-towarzyskie.W okresie studiów widziałam,ze ja piję wiecej no ale ja mialam mocną głowe.Bylo dla mnie ok.Załozyłam rodzinę i pilismy z mężem razem,oczywiście nadal towarzysko.Coraz częście jednak iwięcej.2 ciąże to czas pełnej abst. ale już 6 lat urlopu wych.to powrót do picia-towarzyskiego nadal..Pierwsza praca to ośr.wczas.ja pani k-o-picie w ramach obowiązkow słuzbowych.Małżeństwo do duty od samego poczatku ale nie odważyłam sie odejść ze strachu-2 malych dzieci a ja ....nie wierzyłam,że moge to zrobic i dac radę sam.JA na urlopie z dziećmi a mąż pił poza domem-no to ja w domu-pokryjomu-jak sądziłam.Przyszedł moment,kiedy oboje wiedzielismy, ze jesteśmy uzaleznieni.poradnia ale ja jako ta "sprytniejsz"tylko jego wpakowalam na oddzial a sam indyw. na spotkania,które błyskawicznie olalam.Mąz nie pił7 lat a ja piłam,sama w domu,w pracy,u rodzicow.Świadomość,że muszę coś?z tym zrobić pognała mnie do AA,podobało mi się,uwierzyłam,że sama dam radę ale nie dałam.Czas sobie leciał a ja piłam okresowo,ale przeciez cały czas.W gazecie zobaczyłam ogl.-poszłam i zaszyłam się Cieszyłam sie bardzo-problem wreszcie rozwiązany.Tak rok abst. i w rocznice zapicie.Pilam2 tyg.odtrucie-zaszycie.abst. roczna-zapicie...itd.Przez 10 lat to ćwiczylam-tylko raz w tym okresie nie zaszylam sie no to piłam z przerwami na odpoczynek.Ostatnie zapicie w styczniu tego roku-fatalne w skutkach i za to dziękuję.....Sile Wyższej?!Maluteńki kroczek od samobójstwa,szpital psych.,odtrucie bez terapii niestety.To było piekło-wiem to.Palarnia to miejsce,którego nie zapomnę do końca życia.Przestraszylam sie,że taka będę za chwilę.Powłoka?tylko na co?Szukałam rozpaczliwie pomocy,wydzwaniałam po ośr.-musiałam,chciałam koniecznie na terapię!Udało mi się,zaraz po wyjściu pojechałam do ośrodka.Odbyłam pełną terapię,mam teraz 6 m-cy abst.,terapeutę/2 spot.jak do tej pory/,chodze na mityngiAA.Pracuję za granicą,2m-ce w kraju to urlopy na 3 m-ce wyjeżdżam,mieszkam z byłym juz mężem czynnym alko.,czekam na sprzedanie mieszkania,dzieciaki dorosle poza krajem.Pisałam,że jest we mnie chaos,mam zmienne nastroje,karuzelę w głowie.O samotności nie będę tu pisała.Próbuję wprowadzać zmiany w swoje myślenie,podejście do życia ale mi to nie idzie.Chciałabym trzeźwieć-chociaż zacząć.To tyle.
ps.nie muszę chyba dodawać,że to 4 tekst napisany i wysłany-może tym razem-oby bo nie dam rady po raz 5- |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 21:54
|
|
|
MILA50 napisał/a: | nie muszę chyba dodawać,że to 4 tekst napisany i wysłany-może tym razem-oby bo nie dam rady po raz 5- | Jakoś poszło,prawda? |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 21:55
|
|
|
Cieszę się,że się przełamałaś. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
MILA50
Towarzyski nadzieja
Pomogła: 5 razy Wiek: 67 Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 454
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:00
|
|
|
dzięki-poszło z błędami bo już nie miałam sił nawet tego czytać |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:04
|
|
|
MILA50 napisał/a: | poszło z błędami | Nie zauważyłam |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
MILA50
Towarzyski nadzieja
Pomogła: 5 razy Wiek: 67 Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 454
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:06
|
|
|
jesteś bardzo miła i dobra dla mnie |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:07
|
|
|
MILA50 napisał/a: | jesteś bardzo miła i dobra dla mnie | E..tam,nie przesadaj |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
MILA50
Towarzyski nadzieja
Pomogła: 5 razy Wiek: 67 Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 454
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:10
|
|
|
ja już uciekam-dobranoc |
|
|
|
|
anakonda
(banita)
Pomógł: 8 razy Wiek: 113 Dołączył: 04 Lip 2010 Posty: 379 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:10
|
|
|
ehhhhhhhhhh te picie potrafi wsystkim ponaginac zycie |
_________________
|
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:12
|
|
|
MILA50 napisał/a: | Chciałabym trzeźwieć-chociaż zacząć. |
przecież już zaczęłaś
"Każde prawdziwe wzrastanie, czy to intelektualne, czy duchowe, rodzi się z zagubienia, z utraty kierunku, z poczucia bezsilności, braku kontroli, z dotknięcia własnego zła lub choroby" Tommy Hellsten
mnie to zdanie często poprawia humor
trzymam kciuki |
|
|
|
|
beata
Szefowa Al-Kaidy współuzależniona,ddd
Pomogła: 83 razy Wiek: 47 Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 2806 Skąd: 51°38'51N
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:15
|
|
|
MILA50 napisał/a: | Próbuję wprowadzać zmiany w swoje myślenie,podejście do życia ale mi to nie idzie.C | Na to potrzeba czasu i ciężkiej pracy. MILA50 napisał/a: | Chciałabym trzeźwieć-chociaż zacząć. | Choć nie bardzo się na tym znam,to wydaje mi siE,że już zaczęłaś. |
_________________
"Każdy ranek daje szansę na to, by wieczorem móc powiedzieć, że to był dobry i szczęśliwy dzień… "
Miłego dnia życzę wszystkim.
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:49
|
|
|
Powodzenia życzę... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Ksenia34
Towarzyski
Pomogła: 2 razy Wiek: 50 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 411 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 22:55
|
|
|
hej mila fajnie ze jestes z nami.wazne ze zaczelas cos robic to sie liczy pierwszy krok najwazniejszy i chec zmiany na lepsze.chodz na mitingi to wazne. |
_________________ Przestań sobie wyobrażać – doświadczaj tego, co rzeczywiste.
Przestań niepotrzebnie myśleć - zamiast tego patrz i smakuj. |
|
|
|
|
Małgoś
Upierdliwiec Forumoholiczka
Pomogła: 26 razy Wiek: 58 Dołączyła: 30 Kwi 2010 Posty: 2191 Skąd: z miasta mojego
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 23:08
|
|
|
MILA50, tyle przeszłaś...
pisz częściej
ulży ci na pewno, a i dobrego słowa dla Ciebie nie zabraknie |
_________________ Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 07:59
|
|
|
MILA50 napisał/a: | Pracuję za granicą,2m-ce w kraju to urlopy na 3 m-ce wyjeżdżam,mieszkam z byłym juz mężem czynnym alko.,czekam na sprzedanie mieszkania,dzieciaki dorosle poza krajem |
Czyli jesteś w takim punkcie, że możesz zrobić ze swoim życiem wszystko co zechcesz.
Nic Cię nie trzyma, nie hamuje... Nie musisz niczego naprawiać, odbudowywać
(może jedynie relacje z dziećmi, ale o tym nie piszesz, a i to nie przeszkadza w zmianach).
Za Tobą gruzy, nie ma się za czym oglądać, możesz patrzeć w przyszłość i na tym się koncentrować.
Przecież to komfortowa sytuacja. Masz ogromne pole do działania, początek juz zrobiłaś.
Trzymaj się kierunku, nie zbaczaj, nie oglądaj się za siebie, a będzie dobrze |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
|