Alternatywne metody leczenia alkoholizmu? |
Autor |
Wiadomość |
Sid Vicious
Małomówny Sid
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 47
|
Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 20:40
|
|
|
roznica jest dla mnie zasadnicza. AA laczy sie w jakim stopniu z etyka lekarska, mimo, ze jest nieprofesjaonalnym czyms terapeltycznym. etyka ta mowi " przedewszystkim nie szkodzic ( pacjentowi )". sekta tez ma swoj kodeks etyczny, ktory mowi " przedewszystkim nie szkodzic ( sobie )"
nie czytalem tez calej, ale wiem ze taka dyskusja nie szkodzi..... lecz nie wszystkim dyskutowanie o tym czego w ksiazce nie ma, przypada do gustu. czasami wydaje sie to zalosne, a czasami rozumiem, ze sa tacy, ktorzy potrzebuja kieratu, bo przez myslenie, mogli by flaszke wymyslec.
dzieki za rozmowe, dokonczymy nastepnym.
wszystkim - dobrego wieczoru |
_________________ "Wlasna glupote ludzie zwykle nazywaja doswiadczeniem". Oskar Wilde |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 20:41
|
|
|
Sid Vicious napisał/a: | szkoda, ze niema wsrod nas nikogo, kto by mogl o takiej terapi opowiedziec i o jej efektach |
Kiedyś rozmawiałem o tym ze swoim terapeutą i powiedział, że to właściwie nie ma sensu bo obwarowane jest tyloma zakazami i nakazami, że szkoda fatygi................... |
_________________ |
|
|
|
|
Sid Vicious
Małomówny Sid
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 47
|
Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 20:49
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | zakazami i nakazami, że szkoda fatygi................... |
mam nadzieje, ze to nie jest jedyna dostepna alternatywa.
interosowala by mnie wypowiedz kogos, kto byl!!! alkoholikiem i juz nie jest.
przeciez to jest internet, moze sie znajdzie
do jutra, hej |
_________________ "Wlasna glupote ludzie zwykle nazywaja doswiadczeniem". Oskar Wilde |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 20:52
|
|
|
No proszę Sid Viciousl sprowokował prawdziwą elektryzującą dyskusję na temat nowych metod leczenia alkoholizmu. Zalogował się na naszym forum z prośbą o radę a jak widać sam może nam wiele doradzić. I co ciekawe jest na tyle otwarty i obiektywny, że dostrzega pozytywy i wady wszystkich poruszanych przez nas sposobów widzenia problemu wychodzenia z chlania. Czytam z zapartym tchem. I tak pomyśleć, że jeszcze niedawno picie kontrolowane było tematem tabu. Choć prawdę mówiąc picie kontrolowane niewiele znaczy w leczeniu uzależnień i tak naprawdę podnoszenie tego tematu do rangi sporu nasuwa podejrzenie o chęci skierowania właściwego tematu na wątki poboczne. Ale jak przerobiliśmy ten wątek to może i uda się przerobić następne, znacznie ważniejsze. Mam dzisiaj mało czasu, ale jutro chętnie przyłączę się do dyskusji. Pozdrawiam was wszystkich gorąco.
Nie ważne jak, ważne żeby być wolnym od uzależnień i szczęśliwym, w naszym wypadku kryterium osiągnięcia pełnego zdrowia jest osiągniecie stanu poczucia niezależności od przedmiotu zniewolenia, czyli pełne wyzwolenie od uzależnienia. Nie jestem skłonny w sprawach istotnych dla mojego życia do kompromisu i dla tego szukam drogi całkowitego wyzwolenia. Nigdy dobrowolnie nie zadowolę się półśrodkami. A serce i gwiazdy na niebie, jak również osiągnięcia współczesnej psychologii uzależnień mówią, że jest możliwe całkowite wyzwolenie od uzależnień. Oczywiście nie wszystkim może się udać, ale w AA nie pić też nie wszystkim się udaje a uwolnić się od alkoholizmu i osiągnąć wolność od uzależnienia nielicznym. Moim zdaniem tak jak napisał Sid Viciousl większość tych, którym się udało nie loguje się na Forach takich jak nasze, po co mieli by się logować dla nich problem nie istnieje, jest jedną z wielu zamkniętych historii ich życia. |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 20:52
|
|
|
Sid Vicious napisał/a: | interosowala by mnie wypowiedz kogos, kto byl!!! alkoholikiem i juz nie jest. |
Nasz przyjaciel Mario jest ekspertem w tym temacie...
Moze kiedy znów zacznie kontrolować picie to do nas zajrzy... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 20:54
|
|
|
Cytat: | interosowala by mnie wypowiedz kogos, kto byl!!! alkoholikiem i juz nie jest. |
W realu tacy nie istnieją...poszukaj w zaświatach....... |
_________________ |
|
|
|
|
jal
Gaduła Alkoholik dozgonny.
Pomógł: 13 razy Wiek: 76 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 13:56
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Cytat: | interosowala by mnie wypowiedz kogos, kto byl!!! alkoholikiem i juz nie jest. |
W realu tacy nie istnieją...poszukaj w zaświatach....... |
Nawet jak będzie robił takie wrażenie - to tylko znaczy że był źle zdiagnozowany...
Pd - janusz |
_________________ Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog |
|
|
|
|
Sid Vicious
Małomówny Sid
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 09 Lip 2010 Posty: 47
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 16:16
|
|
|
witam
Halibut napisał/a: | Nie ważne jak, ważne żeby być wolnym od uzależnień i szczęśliwym, w naszym wypadku kryterium osiągnięcia pełnego zdrowia jest osiągniecie stanu poczucia niezależności od przedmiotu zniewolenia, czyli pełne wyzwolenie od uzależnienia |
oto wlasnie chodzi. jezeli kto kolwiek zna taka terapie, to moge byc krolikiem doswiadczalnym. wspolczena oferta proponuje trzymanie swojego nalogu w szachu. doprowadzenie do pelnego zdrowia nie wywolywaloby takiej reakcji na temat "kontrolowanego picia" ( fatalna nazwa). jal napisał/a: | Nawet jak będzie robił takie wrażenie - to tylko znaczy że był źle zdiagnozowany... | to bledne myslenie, jesli nie dzisiaj, to w przyszlosci pojawi sie ktos taki. albo juz przyglada sie... i smieje sie z naszych dylematow. Halibut napisał/a: | Ale jak przerobiliśmy ten wątek to może i uda się przerobić następne, znacznie ważniejsze. |
masz zupelna racje, ten watek nie wniosl niczego nowego i raczej juz nie wniesie, ale zawsze mozna do niego wracac. nie umniejsza to kilku cznnym wypowiedziom, ja uzupelnilem swoja wiedze, aczkolwiek nie przyjmuje pesymismu, ze nic sie nie zmieni.
nastepny watek? bardzo chetnie, Halibut!!! zaproponuj
dzisiaj z mniejsza aktywnoscia wezme udzial, bo nie mam wiele czasu |
_________________ "Wlasna glupote ludzie zwykle nazywaja doswiadczeniem". Oskar Wilde |
|
|
|
|
jaga700
Małomówny
Wiek: 54 Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 81
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 19:46
|
|
|
Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo."
C. Bukowski |
_________________ Mężczyźni w swej próżności także w Internecie, chcą być zaczepiani wyłącznie przez piękne kobiety.
"Samotność w sieci" J.L.Wiśniewski |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 20:06
|
|
|
Sid Vicious napisał/a: | nastepny watek? bardzo chetnie, Halibut!!! zaproponuj |
Wydaje mi się, że aby uporządkować nasze rozważania i nie popaść w chaos, musimy przyjąć pewien porządek. Jeżeli chcemy rozmawiać o leczeniu alkoholizmu najpierw musimy powiedzieć sobie, co to jest alkoholizm. Jeżeli zbudujemy tu definicję alkoholizmu, na którą się zgadzamy, to będzie ona punktem odniesienia do dalszych rozważań, wtedy możemy pójść dalej, jeżeli nie to znowu każdy będzie mówił o czymś innym. |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 20:16
|
|
|
jaga700 napisał/a: | Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo." |
Kolego... Ja piję nawet wtedy, gdy nie wiem, dlaczego.
Żeby nie robić długich wywodów, powiem wprost dla picia nie potrzebuje powodów. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 20:23
|
|
|
Halibut napisał/a: | Ja piję nawet wtedy, gdy nie wiem, dlaczego. |
a zaś są skutki takowe
Halibut napisał/a: | Kolego... |
to Koleżanka drogi Halibutku |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 20:30
|
|
|
Halibut napisał/a: | Żeby nie robić długich wywodów, powiem wprost dla picia nie potrzebuje powodów. |
Pijesz, bo lubisz i po temacie...
Na zdrowie... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 20:33
|
|
|
Czego można wymagać od pijaka, jak nie potrafi odróżnić drogi mądrości od drogi do destrukcji to pleć też może pomylić. Ale w tym wypadku odniosłem się do autora cytatu, który sądząc z imienia był płci męskiej.
To kolega drogi Jacutku |
|
|
|
|
Halibut
Gaduła
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 982 Skąd: Ocean Spokojny
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 20:34
|
|
|
stiff napisał/a: | Pijesz, bo lubisz i po temacie... |
No właśnie i po temacie.
Jakie to proste. |
|
|
|
|
|